Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Mateusz Lubiński
|
aktualizacja

Przełomowa decyzja polskiego banku. Czy dobra dla kredytobiorców?

50
Podziel się:

ING Bank Śląski zawiesił udzielanie kredytów hipotecznych zmiennoprocentowych i zamierza udzielać tylko kredytów z oprocentowaniem okresowo stałym do czasu wdrożenia stawki WIRON. To pierwszy polski bank, który zdecydował się na taki krok. Czy to dobre rozwiązanie? – Są dwie strony medalu – podkreśla w komentarzu dla money.pl Anna Serafin, ekspertka porównywarki finansowej Totalmoney.pl.

Przełomowa decyzja polskiego banku. Czy dobra dla kredytobiorców?
(Agencja Wyborcza, ING, foto-szczecin)

ING Bank Śląski poinformował o tymczasowym zawieszeniu (od 17 grudnia 2022 r. do połowy 2023 r.) możliwości wzięcia kredytu hipotecznego z oprocentowaniem zmiennym. Bank przygotowuje się tym samym do uwzględniania WIRON-u jako stawki bazowej. Przez jakiś czas można więc wziąć w ING Banku Śląskim kredyt tylko z oprocentowaniem okresowo stałym.

Kredyt okresowo stały nie musi okazać się najlepszym rozwiązaniem

Jak podkreśla w komentarzu dla money.pl Anna Serafin, ekspertka porównywarki finansowej Totalmoney.pl, kredyt okresowo stały oznacza dla klienta, że jego rata nie zmieni się przez 5 lat. – Ma to jednak dwie strony medalu – zauważa Serafin.

Kiedy stopy procentowe były na rekordowo niskim poziomie i wiadomo było, że będą rosły, to oprocentowanie stałe było niezwykle korzystne dla klienta, bo zabezpieczało go przed wzrostem rat – tłumaczy ekspertka. – W obecnych warunkach jednak, wybierając oprocentowanie stałe, blokujemy sobie możliwość obniżki rat, kiedy stopy będą spadały.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowa Škoda Kodiaq PHEV na trasie do Wisły

Co prawda – jak zauważa – członkowie RPP mówią, że obniżki stóp nastąpią najwcześniej pod koniec 2023 r., ale stała stawka obowiązuje aż przez 5 lat.

Po upływie 5-letniego okresu bank przedstawi nową ofertę, dostosowaną do aktualnych warunków rynkowych i wtedy będzie można zdecydować, czy chcemy pozostać na oprocentowaniu stałym, czy zmienić na zmienne. – Wcześniej nie można tego zrobić. Na tym właśnie polega idea stałej stawki, że nasza rata nie będzie zależała od tego, co się dzieje w gospodarce. Można na tym zarówno zyskać, jak i stracić. Przy wysokich stopach i prognozach ich spadku z dużym prawdopodobieństwem stanie się jednak to drugie – prognozuje Serafin.

Aktualna oferta ING Banku Śląskiego jest taka, że oprocentowanie stałe jest niższe niż zmienne, więc sam bank chce zachęcić klientów do wyboru stałej stawki, ale – w ocenie naszej rozmówczyni – spodziewa się, że w przyszłości kredyt ze zmienną będzie taniał.

Dalej można wziąć kredyt zmiennoprocentowy

Podobnego zdania jest Jarosław Sadowski, główny analityk Expander Polska. Jak podkreśla, obecnie i tak kredyty stałoprocentowe stały się modne. 60 proc. Polaków biorących kredyt wybiera stałe oprocentowanie, a 40 proc. zmienne. W jego ocenie lepiej byłoby, gdyby bank pozostawił możliwość wyboru klientom, chociaż dalej mają oni przynajmniej taki wybór, że mogą wziąć kredyt zmiennoprocentowy w innym banku.

Sadowski nie wyklucza też, że jest to jakiegoś rodzaju zabezpieczenia ING w związku z głośnym ostatnio tematem, że klienci banków próbują podważać w sądach reguły wyliczania stawki WIBOR.

Sprawa była na tyle szeroko komentowana, że komunikat w tej sprawie wydała Komisja Nadzoru Finansowego, która stwierdziła, że "stawianie tez o manipulacji wskaźnikiem referencyjnym WIBOR należy traktować jedynie jako spekulację, bo nikomu nie udowodniono takiej procedury".

Decyzja o przejściu ze wskaźnika WIBOR na WIRON sama w sobie generuje różnego rodzaju problemy, jednak mapa drogowa KNF zakłada, że uda się ten proces zakończyć do 2024 r.

WIBOR i WIRON (wcześniej WIRD) powstają na podstawie różnych danych i metodologii liczenia. Upraszczając, ten pierwszy wskaźnik opiera się na prognozach, a drugi na danych historycznych. Wniosek? Wartość wskaźników może się różnić. Obecnie niższy, czyli korzystniejszy dla klientów, jest WIRON, ale nie zawsze tak musiałoby być. Klamka jednak zapadła i w Polsce będziemy mieć WIRON.

Stopy procentowe mogą zacząć spadać, chociaż szef NBP tego nie potwierdza

– Trochę szkoda, że modę na kredyty stałoprocentowe mamy właśnie teraz, a nie mieliśmy jej parę lat temu, bo to rozwiązanie byłoby zdecydowanie korzystniejsze – zauważa Sadowski. W jego opinii teraz z kolei kredyt stałoprocentowy może okazać się złym wyborem, jeśli stopy zaczną spadać, czego prawdopodobieństwo rośnie.

W trakcie czwartkowej konferencji prezes NBP Adam Glapiński odniósł się do tej rynkowej prognozy, że stopy procentowe mogą zostać obniżone w ostatnim kwartale 2023 r. - Ja tego nie zapowiadam - powiedział szef NBP, zaznaczając, że wpłynąć na to może wiele czynników zewnętrznych.

Niemniej dodał później, że "obecny poziom stóp procentowych po 11 podwyżkach z rzędu RPP uznaje za optymalny". Spytany, czy zakończył się cykl podwyżek, odpowiedział, że jest on zawieszony.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
kredyty
banki
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(50)
WYRÓŻNIONE
ProstePytania
2 lata temu
1. to nie jest polski bank 2. kiedy borowski z PZPR SLD obecnie senator PO, w końcu w więzieniu wyląduje za kradzież i szaber Banku Śląskiego?
Made in PL!
2 lata temu
Co by się nie działo, bank zawsze szuka metody wyd....... klienta :) Jeżeli ktoś nie ogarnia cyferek to niech przynajmniej zapamięta jedną zasadę - bank ZAWSZE działa w swoim interesie a NIGDY w interesie klienta. Kiedy stopy były rekordowo niskie i oczywistym było, że w jakimś stopniu ( mniejszym czy większym ) w końcu wzrosną, to z rozmachem udzielali kredytów na zmiennej stopie. Kiedy obecnie stopy są rekordowo wysokie i oczywistym jest, że nawet jeżeli w najbliższej przyszłości jeszcze nieznacznie wzrosną to w perspektywie kilku najbliższych lat będą jednak spadać, wówczas łowią jeleni na kredyty ze skrajnie niekorzystną wysoką stałą stopą procentową, która zapewni kredytobiorcy krótkie golenie a bankowi nadzwyczajne zyski na wiele lat. A wszystko oczywiście ZGODNIE z "PRAWEM" !
Olo
2 lata temu
Zastanówcid się. Jeżeli góra na 5% to ok, ale wątpię. Najpóźniej za dwa lata stopy zaczną spadać a wy będziecie dalej bujać się z kredytem na poziomie dużo wyższym.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (50)
Jacek J
2 lata temu
Cieszę się, że ominął mnie kredyt i całe to zamieszanie związane z bankami. Jestem żywym przykładem, że kilka lat ciężkiej pracy za granicą oraz mocne cięcie kosztów życia daje możliwość kupna mieszkania. Kupiłem mieszkanie od dewelopera Super Krak i bardzo je sobie chwale. Cena okazyjna, osiedle ciche i spokojne oraz pełne zieleni.
zzs
2 lata temu
ing to jest bank holenderski , który zarabia w polsce a zyski transferuje do holandii.
robolbezrobot...
2 lata temu
szkoda że Jaro nie ma wpływu na ministerstwo infrastruktury - gościa wywalił bym ze stanowiska i partii za to że nie buduje mieszkań dla społeczeństwa i pozwolił zadłużać się Polaką na astronomiczne kwoty - wszyscy zastanawiamy się nad tym że za Gierka wyszło dobrze z budowaniem mieszkań a dzisiejsze zachowanie ministerstwa przypomina kolesiostwo lub korupcję - własne M za 100k - jak mnie wybierzeta to jak chłop z jajami rozdupczę ten układ bankier dewelioper polityk szara strefa - mam plan ceny odrazy zaczną spadać i odczujemy wreszcie wszyscy dobrobyt
Polak
2 lata temu
Jaki polski bank? Borowski sprzedal go za grosze. To byla mega afere przeciez.
???
2 lata temu
Polski bank? 😂😂😂😂
...
Następna strona