Mieszkania w takich blokach świetnie się sprzedają z uwagi na cenę, lokalizację i dobrze zorganizowany układ osiedli. Czy jednak banki nie mają problemu z kredytowaniem wielkiej płyty?
Popularność mieszkań w dużych blokowiskach
Pośrednicy nieruchomości zauważają, że ogłoszeń dotyczących sprzedaży mieszkań w blokach z wielkiej płyty jest w serwisach internetowych mniej niż innych.
Może to być spowodowane ich popularnością – sprzedają się na tyle szybko, że cały czas ich brakuje. Choć kupujący zdają sobie sprawę z pewnych wad mieszkania w bloku wielkopłytowym, to jednak godzą się na nie, ponieważ mają one wiele zalet.
Warto zwrócić uwagę na fakt, że w wielu miastach w Polsce mieszkań w betonowych blokach budowanych w okresie PRL-u jest bardzo dużo.
W Warszawie, ponad co piąte jest lokalem w bloku z wielkiej płyty. W Kielcach ich udział wynosi 39 proc., a w Poznaniu, Zielonej Górze, Katowicach czy w Opolu wynosi około 33 proc.
HRE Investments wskazuje, że uśredniając dane dla miast wojewódzkich w Polsce, mieszkań w blokach z wielkiej płyty, które przeznaczone są na sprzedaż, jest nawet 4-krotnie mniej, niż powinno.
Może to wynikać z tego, że jest na nie bardzo wielu chętnych, lub z drugiej strony – brakuje zainteresowanych sprzedażą takich lokali. Mieszkania w blokach z wielkiej płyty znajdują nabywców w błyskawicznym tempie, dlatego trudno je znaleźć w serwisach ogłoszeniowych. Nie zalegają również w ofercie pośredników nieruchomości.
Propozycje sprzedaży mieszkań z wielkiej płyty stanowią zaledwie od 5 do maksymalnie 17 proc. wszystkich lokali wystawionych w danych miastach na sprzedaż.
W Białymstoku to 17 proc., w Lublinie 16 proc., a w Toruniu 12 proc. Na drugim biegunie znajdują się Katowice czy Poznań, gdzie tylko 4 proc. wszystkich wystawionych mieszkań na sprzedaż pochodzi z bloków z wielkiej płyty.
Koszty zakupu mieszkań w blokach z PRL-u
Nie bez znaczenia dla kupujących mieszkania z wielkiej płyty jest to, że są one często tańsze od nowo wybudowanych lokali, bazujących na nowoczesnych projektach.
Mniej płaci się za 1 mkw. powierzchni mieszkalnej – średnia cena jest najczęściej niższa o 10-20 proc. w porównaniu z lokalami w kamienicach czy nowszych budynkach.
Pod uwagę trzeba brać również jednak to, że koszty eksploatacji mieszkań w starych blokach są wyższe.
Mieszkanie z wielkiej płyty na kredyt – co na to banki?
Duża popularność mieszkań w blokach pamiętających czasy PRL-u sprawia, że przynajmniej część z nich z pewnością kupowana jest z udziałem kredytu hipotecznego z banku.
Czy jednak instytucje te są chętne finansować zakup lokalu w budynkach z wielkiej płyty, dla których architekci określają maksymalny okres użytkowania na 100-120 lat? Generalnie odpowiedź brzmi – tak.
Zwłaszcza że badania Instytutu Technik Budowlanych dotyczące liczby usterek w budownictwie wielkopłytowym wskazują, że jest ona taka sama, jak w konstrukcjach mieszkalnych wznoszonych innymi metodami.
Nie można z drugiej strony dokonywać daleko idącej generalizacji i twierdzić, że wszystkie bloki z wielkiej płyty są w 100 proc. bezpieczne. Do każdego przypadku należy podejść indywidualnie.
Co więcej, powstałe w okresie PRL-u budynki musiały spełnić takie same normy bezpieczeństwa, jak obecnie. Z jakością wielkiej płyty i mieszkań zlokalizowanych w takich budynkach wielorodzinnych bywa niestety różnie.
Choć zaplanowany i przewidywany przez architektów czas użytkowania konstrukcji z wielkiej płyty to 50-70 lat, przypuszczalnie przetrwają one co najmniej 100-120 lat.
Dlatego też budynki, które powstały nawet w 1960 roku, powinny służyć nam w niezmienionym stanie do 2060-2080 roku. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby bank udzielił kredytu hipotecznego nawet na 30 lat na mieszkanie w wielkiej płycie.
Po spłacie zobowiązania nadal nie skończy się bowiem okres bezpiecznego użytkowania konstrukcji budynku.
Jak banki podchodzą do finansowania zakupu mieszkania z wielkiej płyty?
Rosnąca popularność mieszkań w blokach z wielkiej płyty sprawia, że nabierają one wartości. Bywa, że za 1 mkw. mieszkania trzeba zapłacić od 4800 zł w Łodzi do nawet ponad 12 tys. w Warszawie. Czy banki będą skłonne sfinansować kredytem hipotecznym mieszkanie w starym bloku z PRL-u w takiej cenie?
Bank zleca przeprowadzenie rzetelnej wyceny wartości kredytowanej nieruchomości, na którą wpływa stan techniczny budynku.
Jeśli ten jest bardzo zły, to obiektywna wycena może nie wystarczyć na zabezpieczenie kredytu hipotecznego w pożądanej przez klienta kwocie. Wówczas bank rzeczywiście może odmówić udzielenia kredytu albo poprosić o przedstawienie dodatkowego zabezpieczenia spłaty zobowiązania.
Ranking kredytów hipotecznych 2021 pozwoli klientowi wybrać taką ofertę kredytu mieszkaniowego, która pomoże mu zrealizować inwestycję w mieszkanie, także to zlokalizowane w bloku z wielkiej płyty.
Korzystna lokalizacja, rozmiar mieszkań oraz dobra organizacja osiedla powodują, że takie lokale jeszcze przez długie lata będą "w cenie".