Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Agata Kalińska
|
aktualizacja

Kredyty walutowe. Frankowicze mogą liczyć na lepsze warunki

86
Podziel się:

Fala pozwów i przegrywane sprawy skłaniają banki do uatrakcyjnienia warunków porozumień z frankowiczami. I choć na przewalutowanie po kursie z dnia zaciągnięcia kredytu nie wchodzi w grę, to kredytobiorcy mogą liczyć na ustępstwa ze strony banków.

Kredyty walutowe. Frankowicze mogą liczyć na lepsze warunki
(Pixabay.com)

O sprawie pisze poniedziałkowa Rzeczpospolita. Nową ofertę ugód pozasądowych dla frankowiczów ma przygotowywać Santander Bank Polska. Klienci mają poznać szczegóły w drugiej połowie roku. Jak wynika z informacji "Rz", prace są zaawansowane i niebawem dokument z głównymi założeniami oferty ma trafić do Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego.

- Jesteśmy na wstępnym etapie badania ankietowego wśród klientów. Nie jesteśmy jeszcze gotowi na przedstawienie wiążących propozycji dla klientów, ale pracujemy, aby zaprezentować je niebawem – mówi cytowana przez gazetę Monika Nowakowska, rzeczniczka Santandera.

Zobacz także: Zobacz też: Banki nie odpuszczą. Przyjdą po rozliczenie kapitału, którym przez lata dysponował klient

Ale to nie koniec. Podobne plany ma też mieć PKO BP, choć na razie oficjalnie tego nie potwierdza.

Santander ma rozważać opcję przeliczenia kredytu frankowego na hipotetyczny złotowy. Taki, który byłby zaciągnięty w tym samym momencie.

Jak informuje Rzeczpospolita, wtedy mogłoby dojść do obliczenia sumy spłaconych rat i porównania tego z kwotą, jaką kredytobiorca zapłaciłby przy hipotetycznym kredycie w złotówkach. Gdyby ta pierwsza kwota była wyższa, bank zwróciłby klientowi nadwyżkę. Tym samym zniknęłoby ryzyko kursowe, choć oprocentowanie byłoby wyższe niż w kredycie frankowym.

Jak czytamy, bankowcy uważają taką propozycję za sprawiedliwą. Ma być ona odpowiedzią na skargi klientów, którzy twierdzą, że nie chcieli kredytu w złotówkach, ale zostali na niego namówieni. W 2017 r. PKO BP i Raiffeisen Polbank sprawdzali wśród swoich frankowych klientów zainteresowanie ofertą polegającą na umorzeniu odpowiednio 20 proc. i 30 proc. długu, aby po konwersji na złote miesięczna rata nie urosła. Odzew był znikomy, zainteresowanie wyraziło zaledwie parę procent z nich.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(86)
WYRÓŻNIONE
makrel
5 lata temu
widze ze przynajmniej ten santander i oczywiscie pko walcza o swoich klientow , dobrze dobrze . szkoda ze frankowicze sami nie potrafili wlaczyc myslenia tylko teraz nagle sie pobudzili z reka w nocniku!!!
Obiektywny
5 lata temu
No skoro w 2017 odzew na ofertę PKO i Raiffeisen był znikomy to najwyraźniej nikomu to nie przeszkadza albo kredyty brali same jelenie? Nie żal mi ich w takim razie
Patriota
5 lata temu
Również nie ufam bankom, poza czysto polskim PKO. Ale co do reszty? Oj, nie.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (86)
🙃
4 lata temu
A na ilustracji Franki z Francji sprzed wprowadzenia €. Żenada 🤣🤣🤣
Bodzio
5 lata temu
Ciekawe bo mam kredyt w raifaisen i nie dostałem żadnej propozycji
Elst
5 lata temu
No coz, PKO nic zlego nie zrobilo a ze sa jelenie to kogo to obchodzi?
Kokosz
5 lata temu
Te komentarze to propaganda bankowa, jak za poprzednich czasów. Dla banku liczy się tylko kasa i nic więcej. Już dawno powinien być tylko jeden bank państwowy, tylko państwo może być emitentem pieniądza.
Krzysiek
5 lata temu
I słusznie. Nie każdy jest ekonomistą i rozumie co to ryzyko kursowe. Banki oraz Państwo powinny pomagać słabiej wykształconym i gorzej radzącym sobie obywatelom.
...
Następna strona