Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Ruszają prace nad następcą WIBOR-u. WIRON jest tylko jednym z wariantów

6
Podziel się:

Rozpoczyna się przegląd i analiza wskaźników alternatywnych dla WIBOR-u – poinformowała w środę Komisja Nadzoru Finansowego. Specjalnie do tego powołany Komitet Sterujący Narodowej Grupy Roboczej ds. reformy wskaźników referencyjnych rozpatrzy zarówno WIRON, jak i inne możliwe indeksy lub wskaźniki.

Ruszają prace nad następcą WIBOR-u. WIRON jest tylko jednym z wariantów
WIBOR zniknie. Ruszają prace nad następcą wskaźnika. WIRON jest tylko jednym z wariantów (zdj. ilustracyjne) (Pixabay)

"W dniu 29 marca 2024 r. Komitet Sterujący Narodowej Grupy Roboczej ds. reformy wskaźników referencyjnych (…), jednogłośnie podjął decyzję o rozpoczęciu procesu przeglądu i analizy wskaźników alternatywnych dla WIBOR typu Risk Free Rate (stopa wolna od ryzyka – przyp. red.) (…). Przegląd będzie obejmował zarówno WIRON, jak i inne możliwe indeksy lub wskaźniki. Wniosek w tej sprawie złożyło Ministerstwo Finansów" – przekazała Komisja Nadzoru Finansowego (KNF).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Škoda Superb Combi PHEV na trasach Beskidu Śląskiego

Kredyty. Szukają następcy WIBOR-u

Narodowa Grupa Robocza ds. reformy wskaźników referencyjnych to organ, który działa przy KNF. Został powołany w związku z reformą zakładającą m.in. wprowadzenie nowego wskaźnika referencyjnego stopy procentowej, którego danymi wejściowymi są informacje reprezentujące transakcje ON (overnight).

Rozpoczynany przegląd ma na celu weryfikację decyzji Komitetu Sterującego NGR, podjętej we wrześniu 2022 r., w oparciu o szerszy zakres informacji rynkowych w dynamicznie zmieniającym się środowisku makroekonomicznym polskiej gospodarki – zauważa KNF.

"Jesteśmy w momencie, w którym funkcjonowanie i charakterystyka alternatywnych indeksów lub wskaźników stopy procentowej może zostać poddane kompleksowej ocenie w świetle potrzeb wszystkich stron zawartych umów, w szczególności konsumentów, a także zapewnienia stabilności systemu finansowego, bezpieczeństwa obrotu i ciągłości umów" – dodaje Komisja w komunikacie.

W związku z decyzją o przeglądzie możliwe są ewentualne zmiany kamieni milowych dotychczasowej tzw. mapy drogowej, jednak bez zmiany ostatecznego terminu zakończenia reformy wskaźników referencyjnych. Decyzje w tym zakresie leżą w gestii Komitetu Sterującego NGR i będą odrębnie komunikowane po zakończeniu zainicjowanego przeglądu, którego elementem będą konsultacje publiczne.

Prace nad reformą są cały czas prowadzone i będą kontynuowane aż do pełnego, najbardziej efektywnego i bezpiecznego zakończenia procesu zastąpienia wskaźników WIBOR i WIBID przez nowy wskaźnik referencyjny typu RFR – wskazuje KNF w komunikacie.

Według wspomnianej tzw. mapy drogowej całkowite przejście instytucji finansowych na nowy wskaźnik referencyjny ma nastąpić do końca 2027 r. Wskaźnikiem, który został wskazany przez grupę roboczą, jest obecnie WIRON. Wyliczany jest on na podstawie oprocentowania depozytów typu overnight i transakcji z udziałem banków oraz przedsiębiorstw.

Kredyty. Przyszłość WIRON-u niepewna

Jak jednak ustalił nieoficjalnie money.pl, WIRON prawdopodobnie nie zastąpi WIBOR-u. Wszystko z powodu zbyt dużego ryzyka prawnego. W styczniu informowaliśmy o zawieszeniu jednego z indeksów należących do "WIRON-owej rodziny" – tzw. jednopodstawowego, który nie został użyty w produktach finansowych, więc bez większych konsekwencji można było z nim postąpić w ten sposób. Pozostałe indeksy WIRON-owe nadal są notowane.

Dlatego też obecne prace mają na celu wyłonienie nowego następcy dotychczasowego wskaźnika. Problem jednak w tym, że niektóre banki już zaczęły udzielać kredytów, których oprocentowanie jest wyliczane na podstawie WIRON-u. Otwartą kwestią wciąż pozostaje, co z nimi będzie, gdy wskaźnik ten zostanie "pogrzebany"

Nieoficjalnie usłyszeliśmy też, że nowy rząd nie będzie płakał po WIRON-ie, który powstał za rządów Zjednoczonej Prawicy. Prace nad reformą – i tak mocno spóźnioną w porównaniu z innymi krajami Unii Europejskiej – wymusił ówczesny premier Mateusz Morawiecki swoim wstąpieniem podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w kwietniu 2022 r.

Polityk jednak zapowiedział likwidację WIBOR-u jako jeden ze sposobów na rozwiązanie problemu wysokich raty kredytów. Z prezentacji wynikało, że Polacy zaoszczędzą dzięki temu łącznie ok. miliarda złotych. Jak już jednak pisaliśmy, w tym czasie raty dynamicznie rosły wskutek podwyżek stóp procentowych banku centralnego, który w ten sposób walczy z wysoką inflacją.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
kredyty
banki
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(6)
WYRÓŻNIONE
Grzyb
8 miesięcy temu
Moja propozycja jest taka - żadnych wiborów czy wironów! RPP ustala raz w miesiącu stopy procentowe i to musi bankom wystarczyć. Kredyty hipoteczne ze zmiennym oprocentowaniem, ze stałym na rok, na trzy lata, na pięć i na dziesięć lat
Julia
8 miesięcy temu
Kombinują bo kredytobiorcy hipoteczni ruszyli lawinowo z pozwami o WIBOR i tego już nic nie zatrzyma,. Poszło też zapytanie do TSUE o rozpatrzenie tych niejasności z WIBOR. Frankowi też na początku byli lekceważeni aż do pewnego momentu, długo to trwało ale warto było, z hipotecznymi też tak będzie. Nikt klientów nie informował, że WIBOR będzie podstawowym wyznacznikiem w ich racie odsetkowej. Teraz rata zawiera ok. 90% odsetek i innych złodziejskich opłat np. WIBOR i tylko ok. 10% kapitału. Glapinski główny bankowiec uprawiał politykę agitacji wobec młodych obywateli potrzebujących mieszkan żeby założyć rodzine "Bierzcie kredyty nic się nie zmieni, będzie dobrze, stopy nie wzrosną," Czy to było przemyślane, otóż nie, nawet z tego powodu powinien iść do więzienia poniewaz kilka milionów ludzi z rodzinami zostało oszukanych w perfidny sposób.
edc
8 miesięcy temu
no okazalo sie ze wiron nie dziala i nie da sie przemienic pisalem o tym 2 lata temu
NAJNOWSZE KOMENTARZE (6)
DDDDDDDD
8 miesięcy temu
Bitcoin to nie firma, nie zarabia, nie ma pracowników, wg. księgowości jajogłowych wartość Bitcoin to 0zł i mają rację. Bitcoin to kolektyw. Kolektyw ludzi, którzy mają dość okradania przez ciągły dodruk walut FIAT. Walczący z walutami FIAT - sprzedając śmieciowe waluty i kupując w pełni bezpieczny i ograniczony do 21 mln BTC chronimy w czasie nasz majątek. Nigdy nie było uczciwych polityków, a ci którzy byli i zbyt bardzo się wychylali to popełniło im się samobójstwo. I tak to działa w każdym kraju. Możesz trzymać swoje PLN, możesz trzymać swoje USD, ale dodruku nie zatrzymasz. Ostatnie lata to wręcz wykładniczy wzrost liczby gotówki w obiegu. To również wykładniczy wzrost zadłużenia USA. Ktoś kiedyś powie sprawdzam. Bo już niewiele brakuje, żeby obsługiwać ten dług i nadal udawać, że wszystko jest OK - to ludzie zostaną milionerami (każdy), a pieniądze będą wozić taczkami na zakupy. Wartość BTC to siła kolektywu. A będzie on miał coraz liczniejsze szeregi im bardziej problem będzie narastał, a drukarki FIAT będą huczały przez 24h/dobę. Wielu twierdzi, że Bitcoin to piramida, nie mając chyba nawet pojęcia czym są piramidy finansowe. Bitcoin działa na takiej samej zasadzie jak każda giełda, więc ma pokrycie, to nie są obiecanki o złotych górach jak w przypadku piramid, gdzie w pewnym momencie następuje załamanie i piramida w jednym momencie upada. Bitcoin który rządzi się prawami rynku ma wartość w chwili obecnej taką, za jaki został kupiony/sprzedany. Każdy kto świadomie uczestniczy w kolektywie Bitcoin, kto posiada BTC, nie liczy na szybki zysk, przede wszystkim jest zadowolony, że dokonał najlepszego wyboru ochrony swojego majątku jaki tylko mógł. Czas robi swoje, wielu krzyczy, a karawana jedzie dalej. Kurs rośnie? Nie rośnie, po prostu wartość USD leci na łeb, na szyję, bo ktoś "mądry" wymyślił, że rezerwa cząstkowa to bardzo dobre rozwiązanie, jak ktoś buduje nowy dom, to trzeba dodrukować tyle pieniędzy ile on jest warty, żeby za dużo nie zyskali na wartości posiadacze pozostałych papierków z królami/prezydentami. Trzeba to regulować. Powiedzcie mi. Jak to jest? Na świecie, czy chociażby w Polsce powstają setki tysięcy nowych domów, tysiące nowych "apartamentowców", jest coraz więcej złota, które cały czas wydobywamy, jest coraz więcej majątku materialnego. Przecież ten kto trzyma gotówkę, powinien się cieszyć, że ona zyskuje na wartości, no ale nie.... muszą drukować, muszą rozciągać tą finansową gumę, cały czas w kierunku 0. Kto dobrze to wszystko zrozumie i stanie się posiadaczem Bitcoin, tego kurs nie będzie bardzo interesował, bo tylko kwestią kolejnych lat są ogromne wzrosty i są one nieuniknione. I tego zrozumienia jak największej ilości osób życzę. Powodzenia.
Bolek
8 miesięcy temu
Próba zastąpienia Wiboru Wironem, od początku skazana była na niepowodzenie. Wiedzieli to bankowcy, ale presja polityczna podsycana przez durne środowiska typu "frankowicze", wymuszała brnięcie w to szaleństwo.
Julia
8 miesięcy temu
Kombinują bo kredytobiorcy hipoteczni ruszyli lawinowo z pozwami o WIBOR i tego już nic nie zatrzyma,. Poszło też zapytanie do TSUE o rozpatrzenie tych niejasności z WIBOR. Frankowi też na początku byli lekceważeni aż do pewnego momentu, długo to trwało ale warto było, z hipotecznymi też tak będzie. Nikt klientów nie informował, że WIBOR będzie podstawowym wyznacznikiem w ich racie odsetkowej. Teraz rata zawiera ok. 90% odsetek i innych złodziejskich opłat np. WIBOR i tylko ok. 10% kapitału. Glapinski główny bankowiec uprawiał politykę agitacji wobec młodych obywateli potrzebujących mieszkan żeby założyć rodzine "Bierzcie kredyty nic się nie zmieni, będzie dobrze, stopy nie wzrosną," Czy to było przemyślane, otóż nie, nawet z tego powodu powinien iść do więzienia poniewaz kilka milionów ludzi z rodzinami zostało oszukanych w perfidny sposób.
edc
8 miesięcy temu
no okazalo sie ze wiron nie dziala i nie da sie przemienic pisalem o tym 2 lata temu
Treewo
8 miesięcy temu
Skoro zaczynają mieszać to się już dziś szykujcie co wam wymyśla!