Przed ogłoszeniem tej decyzji za najbardziej prawdopodobną rynek uważał podwyżkę stóp o 25 punktów bazowych. Z powodu trwającego kryzysu bankowego, nie wykluczano także jednak tego, że Fed powstrzyma się od podwyżki.
To oznacza, że środowa decyzja Fed nie jest zaskakująca. Tuż po opublikowaniu informacji o podwyżce stóp indeks giełdowy S&P 500, w skład którego wchodzi 500 przedsiębiorstw o największej kapitalizacji, notowanych na New York Stock Exchange i NASDAQ, wzrósł o 0,3 proc. Natomiast Nasdaq 100 w minutę po publikacji urósł o 0,7 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"FOMC postanowił podnieść docelowy zakres stopy funduszy federalnych do 4,75-5 proc. Komitet przewiduje, że dalsze podwyżki w przedziale docelowym będą właściwe dla osiągnięcia na tyle restrykcyjnego nastawienia polityki pieniężnej, aby z czasem przywrócić inflację do celu 2 proc. Komitet będzie ściśle monitorował napływające informacje i oceniał ich wpływ na politykę pieniężną" - napisano w komunikacie po posiedzeniu.
"Komitet przewiduje, że odpowiednie może być dodatkowe zaostrzenie polityki pieniężnej w celu osiągnięcia na tyle restrykcyjnego dla gospodarki nastawienia polityki pieniężnej, aby z czasem przywrócić inflację do poziomu 2 proc. Przy określaniu zakresu przyszłych podwyżek w przedziale docelowym Komitet weźmie pod uwagę skumulowane zacieśnienie polityki pieniężnej, opóźnienia, z jakimi polityka pieniężna wpływa na aktywność gospodarczą i inflację, oraz zmiany gospodarcze i finansowe" - dodano.
Najwyższe stopy od 2007 r.
Bartosz Sawicki, analityk rynków finansowych z cinkciarz.pl zwraca uwagę, że takiego poziomu stóp nie było w Stanach Zjednoczonych od 2007 r.
Jak podkreśla Bloomberg: Fed "pozostaje bardzo uważny na ryzyka inflacyjne". Fed uważa, że zamieszanie w sektorze bankowym wpłynie na perspektywy gospodarcze. Podkreśla się jednak, że w tym momencie bardzo trudno przewidzieć, jak duży będzie to wpływ.
Ostatnie wydarzenia prawdopodobnie doprowadzą do zaostrzenia warunków kredytowych dla gospodarstw domowych i przedsiębiorstw - uważa bank centralny Stanów Zjednoczonych.
Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB, napisał na Twitterze, że spodziewa się kolejnej podwyżki stóp w maju.
Bloomberg dodaje, że w oświadczeniu [...] nie ma już stwierdzenia, że FOMC oczekuje "ciągłych podwyżek" stóp procentowych. Spodziewane jest usztywnienie polityki. To może sugerować, że w opinii Komitetu stopy są już na wystarczająco restrykcyjnym poziomie.
Trudna decyzja banku
Jak podkreślali eksperci, napięcia w sektorze finansowym i utrzymująca się na poziomie wyższym od oczekiwanego inflacja stawiają amerykański bank centralny w trudnej sytuacji. Z jednej strony są argumenty za tym, by wstrzymać cykl podwyżek stóp rozpoczęty w 2022 r., z drugiej – sam Fed podkreślał wielokrotnie, jak ważne jest, by nie zrobić tego zbyt wcześnie, co wiązałoby się w jego opinii z ryzykiem, że inflacja wymknie się spod kontroli.
Dolar amerykański nie był tak tani w stosunku do euro od połowy lutego 2023 r. "Jest to oczywiście związane w dużej mierze z dodatkową płynnością, która Fed wrzucił na rynek w związku z problemami sektora bankowego" – komentował w środę przed decyzją FOMC Michał Stajniak z domu maklerskiego XTB.
W jego ocenie euro dolar może się jeszcze osłabić, a z tego trendu korzysta też nasz polski złoty. Przed decyzją FOMC w środę za jednego dolara płacono mniej niż 4,35 zł.
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.