Adam Glapiński, prezes NBP i przewodniczący RPP, podkreślił, że czwartkowy wyrok TSUE będzie dotyczył tylko części kredytów walutowych, nie wszystkich banków. Ostatecznie decydować będą sądy, a efekty rozłożą się na dłuższy okres czasu.
- Nie przewidujemy negatywnego scenariusza.Od dawna wiadomo, że ten wyrok będzie i nic w tym szczególnego nie widzę - skomentował prof. Glapiński podczas konferencji prasowej po posiedzeniu RPP.
Zobacz też: Prof. Orłowski: "Jest ryzyko, że sympatie polityczne w NBP przeważą nad racjonalnością"
Analitycy wskazują, że złotemu, podobnie jak warszawskiej giełdzie, w ostatnim czasie ciąży oczekiwanie na wyrok TSUE ws. kredytów frankowych. Zostanie on ogłoszony w czwartek rano. Według wyliczeń Związku Banków Polskich (ZBP), może on kosztować sektor nawet 60 mld zł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl