O naszych Narodowych Czempionach przedsiębiorcy i eksperci dyskutowali podczas panelu na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach. Szczegółowy raport o najważniejszych firmach w Polsce można znaleźć pod tym adresem.
Jak mówił jeden z autorów raportu na temat Czempionów - Adam Czerniak z Polityka Insight, by zasłużyć na ten tytuł, firmy muszą spełniać określone kryteria. To przede wszystkim duże przedsiębiorstwo, które ma znaczący wpływ na gospodarkę.
Aby można było mówić, że mamy do czynienia z Narodowym Czempionem, przedsiębiorstwo musi rozwijać także swoją branżę, z sukcesem konkurować na rynkach globalnych i być innowacyjne.
Czempioni pomagają mniejszym
Jednym z Narodowych Czempionów jest PKN Orlen. Firma z powodzeniem działa na rynkach europejskich, funkcjonuje także kapitałowo w Ameryce Północnej. Swoje towary dostarcza do blisko 80 krajów na świecie
- Dzięki naszej aktywności zagranicznej, dajemy również szansę na to, żeby małe i średnie firmy wychodziły za granicę. Robimy to przez sieć naszych stacji paliw. Na przykład w naszej sieci stacji Star w Niemczech można znaleźć coraz więcej polskich produktów. Wychodzimy też na rynki zagraniczne do Czech, jesteśmy również na Litwie - wyliczał członek zarządu ds. sprzedaży tej spółki Zbigniew Leszczyński.
Silna pozycja w kraju
Narodowy Czempion to nie tylko lider eksportu. Taka firmy powinna także udowadniać swoją pozycję w kraju i stymulować polską gospodarkę.
- Około 60 proc. naszych przychodów pochodzi z zagranicy, jednak kapitałowo staramy się inwestować jak najwięcej w Polsce, żeby rozwijać naszą gospodarkę - tłumaczył członek zarządu ds. sprzedaży w PKN Orlen.
Leszczyński wyliczał, że dzięki państwowej spółce, tysiące Polaków ma pracę.
- Mamy w Polsce ok. 1750 stacji paliw. Każda z nich to mikroprzedsiębiorstwo. W zakładzie w Płocku zatrudniamy ok. 4 tys. pracowników. Poza tym ten zakład generuje dodatkowo ok. 35 tys. miejsc pracy - podsumował członek zarządu ds. sprzedaży.
Za granicą też daliby radę
Podczas panelu prowadzący dyskusję Wawrzyniec Smoczyński zadał pytanie, czy polscy czempioni poradziliby sobie w działalności za granicą - na przykład we Francji?
Zbigniew Leszczyński z Orlenu w odpowiedzi podkreślił, że koncern w wyścigu i konkurencji radzi sobie dobrze, co udowodnił na rynku niemieckim czy czeskim.
- Gdyby Orlen przenieść w całości na rynek francuski, byłby w czołówce tamtejszych Czempionów Narodowych. Jeżeli chodzi o cały świat, to przypomnę, że PKN Orlen jest w czwartej dziesiątce największych firm - opowiedział bez wahania członek zarządu.