Szefowa MRiPS powiedziała w "Sygnałach Dnia" Programu I Polskiego Radia, że oprócz bardzo wysokiej waloryzacji emerytur w przyszłym roku będzie wypłacana też 13. emerytura.
Będzie również wypłacana 14. emerytura. Tak jak zostało to zapowiedziane - potwierdziła.
"Czternastka" w wysokości 1588 zł brutto
Minister zastrzegła, że informacja o tym, w którym miesiącu będzie wypłacona 14. emerytura, pojawi się w ustawie. - Najprawdopodobniej będziemy przygotowywać ustawę tak, żeby wypłata była tak, jak w tym roku - stwierdziła Maląg.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
14. emerytura będzie na poziomie minimalnej emerytury.
Jeśli minimalna emerytura w przyszłym roku będzie wynosiła 1588 zł brutto, to również na tym poziomie będzie 13. emerytura, a także 14. emerytura. Ale co do ostatecznego kształtu 14. emerytury jeszcze chwilę poczekamy, bo pracujemy nad ustawą - przekazała minister Maląg.
W tym roku na pełną kwotę czternastek (równą minimalnej emeryturze) mogły liczyć osoby, których świadczenie podstawowe, np. emerytura i renta, nie przekroczyła 2900 zł brutto. W przypadku osób ze świadczeniem o wysokości powyżej 2900 zł czternastka była zmniejszana zgodnie z zasadą złotówka za złotówkę.
W tym roku na 13. i 14. emeryturę i na waloryzację świadczeń rząd przeznaczył 43 mld zł, a w latach 2021-2022 - łącznie prawie 77 mld zł.
Rekordowa waloryzacja. Minimum 250 zł podwyżki
We wtorek rząd zdecydował o wysokości waloryzacji emerytur i rent. Wyniesie ona w 2023 r. co najmniej 13,8 proc. Premier Mateusz Morawiecki, mówiąc o podwyżce świadczenia, zapewnił, że emeryci dostaną nie mniej niż 250 zł.
Idzie rekordowa waloryzacja. Rząd zdecydował
- Proponujemy waloryzację kwotowo-procentową. Ostateczny kształt waloryzacji w procentach poznamy w połowie lutego. Dziś jest to 13,8 proc. - poinformowała we wtorek minister Maląg.
- Ta waloryzacja może być wyższa, bo ona będzie zależała od ostatecznego wskaźnika inflacji zaprezentowanego przez GUS - tłumaczył premier Morawiecki.