W poniedziałek po południu prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę wprowadzającą 14. emeryturę dla Polaków.
W "ceremonii" podpisania wziął udział premier Mateusz Morawiecki. Zachwalał on pomysły swojego rządu i zapewniał, że dodatkowe pieniądze dla seniorów to efekt polityki premiera i jego ministrów.
- Gospodarka nie może służyć sama sobie albo tylko przedsiębiorcom. Ma służyć całemu społeczeństwu - mówił Morawiecki.
Ustawa o 14. emeryturze to dobra wiadomość dla blisko 9,1 mln osób, które mają otrzymać świadczenie. Zostanie ono wypłacone w listopadzie w kwocie minimalnej emerytury - 1250,88 zł brutto.
"Czternastka" nie będzie jednak przysługiwać każdemu w takiej samej kwocie. Prawo do świadczenia w maksymalnej kwocie mają tylko seniorzy, których emerytury nie przekraczają 2900 zł brutto.
14. emerytura w 2021 roku. Sejm zdecydował
Powyżej progu dochodowego obowiązuje mechanizm "złotówka za złotówkę". Oznacza to, że seniorzy z wyższymi świadczeniami dostaną "czternastkę", ale pomniejszoną o kwotę przekraczającą próg. Czternastek nie otrzyma około 500 tys. emerytów pobierających najwyższe świadczenia.