W wielu miastach Francji związkowcy ustawili zapory i przeprowadzają tzw. operacje ślimakowe spowalniające ruch drogowy. W Lyonie podpalono kilka blokad, aby uniemożliwić pojazdom przejazd autostradą.
Francuzi nie odpuszczają. Coraz większe protesty
Trwa blokada Terminalu 1 na podparyskim lotnisku Roissy-Charles de Gaulle. Związkowcy utworzyli kordon na drodze prowadzącej do Terminalu 1, uniemożliwiając wjazd pojazdom.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Studenci blokują natomiast wejście do paryskiego uniwersytetu Assas, protestując przeciwko stosowaniu przez rząd art. 49.3 konstytucji, który umożliwia procedowanie ustawy emerytalnej z pominięciem parlamentu.
Strajkuje również wielu uczniów liceów w Paryżu, Strasburgu, Beziers oraz Perigueux.
Francja podnosi wiek emerytalny
Francuski rząd chce podnieść wiek emerytalny z 62 do 64 lat. Od początku było wiadomo, że reforma będzie miała wielu przeciwników.
Obecny wiek emerytalny we Francji należy do najniższych w Unii Europejskiej. Francuzi kończą aktywność zawodową średnio w wieku 62,3 lat – komentuje agencja AFP, cytując dane Komisji Europejskiej.
Średnio mieszkańcy UE przechodzą na emeryturę w wieku 63,8 lat. W Niemczech, we Włoszech, w Danii, a wkrótce też w Hiszpanii, wiek emerytalny to 67 lat, a w Wielkiej Brytanii - 66 lat. W Polsce dla kobiet wynosi on 60, a dla mężczyzn 65 lat.
Najwcześniej pracę zawodową kończą obywatele Luksemburga - średnio w wieku 60,2 lat, a najpóźniej Włosi - 65,5 lat. Dalej są Niemcy - 64,6 lat, Portugalczycy - 64,3 lat. Średnio mieszkańcy UE przechodzą na emeryturę w wieku 63,8 lat.
Średnio emerytura Francuzów wynosi 54,4 proc. ich ostatniej pensji, podczas gdy średnia dla wszystkich krajów unijnych to 46,2 proc. Lepiej pod tym względem mają emeryci w Hiszpanii, gdzie jest to 77 proc. ostatniej wypłaty, w Portugalii - 74 proc., i we Włoszech - 66,9 proc.