Podczas kampanii wyborczej Koalicja Obywatelska zadeklarowała chęć wprowadzenia drugiej waloryzacji świadczeń. Jeżeli inflacja od stycznia do czerwca przekroczy 5 proc., renty i emerytury mają wzrosnąć dwa razy w roku.
Na takiej zmianie skorzystają nie tylko seniorzy otrzymujący świadczenia z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, ale również emeryci z Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego - czytamy w "Fakcie".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pierwsza waloryzacja nastąpi, jak co rok, 1 marca. Z prognoz obecnego resortu finansów - pod wodzą PiS - wynika, że wyniesie ona 12,3 proc. Jednak w przypadku emerytów z KRUS, podwyżki są wypłacane na nieco innych zasadach niż w ZUS.
Emerytury rolnicze są naliczane indywidualnie dla każdego rolnika i zależą od tzw. emerytury podstawowej, która wynosi 90 proc. minimalnego świadczenia. Waloryzacja podniesie minimalną emeryturę, co oznacza, że podstawowa emerytura, wyliczana od niej, również wzrośnie - informuje dziennik.
Emerytura podstawowa wynosi w tej chwili 1 tys. 429 zł 60 gr brutto, ale od 1 marca 2024 r. może wzrosnąć do 1 tys. 605 zł 44 gr. "Fakt" przygotował wyliczenia, które pokazują, jak mogą zmienić się wypłaty na rękę dla rolników-emerytów, w zależności od stażu pracy na roli.
Z analizy tej wynika, że seniorzy-rolnicy mogą liczyć miesięcznie na co najmniej 184 zł na rękę więcej. A niektórzy na ponad 200 zł więcej.
Druga podwyżka świadczeń. Ile zyskają emeryci?
Druga waloryzacja miałaby się odbyć we wrześniu lub w październiku, ale wówczas emerytury zostaną podniesione tylko o nadwyżkę o inflację. Prognozy mówią o 7-procentowej inflacji w drugiej połowie 2024 r., a to oznacza, że druga waloryzacja wyniosłaby 2 proc. O tyle też wzrośnie wówczas emerytura podstawowa.
Daje to kwotę 1 tys. 637 zł 55 gr. To oznacza, że kolejna podwyżka podniesie emerytury rolnicze co najmniej o 33 zł miesięcznie na rękę - czytamy w "Fakcie".
Wtedy warto przejść na emeryturę. Można sporo zyskać
Jeśli Koalicja Obywatelska utworzy rząd z koalicjantami, emeryci będą także mogli liczyć na zwolnienie z podatku w wyniku podniesienia kwoty wolnej do 60 tys. zł.
- Kwota wolna od podatku oznaczać będzie dla przeważającej większości seniorów, że nie będą płacić podatku od emerytury. Nie skorzystają z tego ci, co mają najniższe emerytury, bo oni już dziś nie płacą podatku - mówił Donald Tusk w kampanii wyborczej.