Dziennik przypomina, że w Sejmie na rozpatrzenie czeka kilka projektów ustaw wprowadzających emerytury stażowe. Za kilka miesięcy jedna grupa zawodowa będzie mogła z nich korzystać.
Chodzi o nauczycieli. Jednak aby przejść na emeryturę po przepracowaniu 30 lat, trzeba będzie spełnić wiele warunków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Możliwość skorzystania z wcześniejszych emerytur będą mieć nauczycie, którzy rozpoczęli pracę przed 1 stycznia 1999 r. Po drugie: trzeba będzie mieć udokumentowany okres składkowy wynoszący co najmniej 30 lat, w tym co najmniej 20 lat "pracy przy tablicy". Po trzecie: nauczyciele będą mogli odchodzić rocznikami - informuje "Fakt".
W tym roku na emerytury stażowe będą mogli przejść nauczyciele urodzeni przed 1 września 1966 r., w 2025 r. - urodzeni przed 1 września 1969 r., a w 2026 r. - urodzeni po 31 sierpnia 1969 r.
Na jakie kwoty moga liczyć nauczyciele? Im wcześniej ktoś zrezygnuje z pracy zawodowej, tym niższe otrzyma świadczenie. "Stażówka" dla nauczyciela nie będzie mogła być niższa od minimalnej emerytury. W przypadku kobiet, które w wieku 53 lat przejdą na taką wcześniejszą emeryturę, świadczenie wyniesie ok. 2,3 tys. zł brutto - czytamy w "Fakcie".
"Głodowe" emerytury stażowe. Są wyliczenia
Eksperci ostrzegają przed nowymi emeryturami
Z wyliczeń Biura Analiz Sejmowych większość osób decydujących się na emeryturę stażową otrzymywałaby świadczenie zbliżone do emerytury minimalnej. Biuro Analiz Sejmowych wskazuje ponadto, że projektowana zmiana doprowadziłaby prawdopodobnie do skokowego zmniejszenia podaży pracy, co przy już istniejących niedoborach pracowników oznaczałoby również konieczność oferowania wyższych stawek wynagrodzenia (w celu przejęcia pracowników od konkurencji), co może prowadzić do nakręcania spirali inflacyjnej.
Ponadto wprowadzenie emerytur stażowych według projektu Lewicy zwiększyłoby ryzyko ubóstwa emerytalnego, zwłaszcza wśród kobiet.
Chcesz mieć wpływ na rozwój serwisu money.pl? Weź udział w badaniu