Niezadowolenie młodych Chińczyków wybuchło po tym, jak w raporcie z kluczowego spotkania Komunistycznej Partii Chin pojawiła się wzmianka o potrzebie podniesienia wieku emerytalnego. Obecnie w Chinach wiek emerytalny wynosi 50 lat dla kobiet pracujących fizycznie, 55 lat dla kobiet pracujących umysłowo i 60 lat dla wszystkich mężczyzn. To jedne z najniższych wartości wśród rozwiniętych gospodarek.
Według szacunków Center for Strategic and International Studies, wskaźnik obciążenia demograficznego osobami starszymi w Chinach może wzrosnąć z obecnych 21 proc. do 52 proc. w 2050 roku i aż 83 proc. w 2100 roku. Dla porównania, w Stanach Zjednoczonych przewiduje się wzrost tego wskaźnika do 39 proc. w 2050 roku i 55 proc. w 2100 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chiny mogą podnieść wiek emerytalny
Eksperci argumentują, że podniesienie wieku emerytalnego mogłoby spowolnić spadek liczby pracowników w Chinach i zmniejszyć presję na system emerytalny. Wang Tao, główna ekonomistka UBS ds. Chin, zwraca uwagę na nierówności w obecnym systemie. - Niektórzy otrzymują bardzo wysokie emerytury, a 70 proc. osób dostaje bardzo niskie świadczenia lub nie ma ich wcale - tłumaczy na łamach Ft.com.
Gao Lingyun, badacz z Instytutu Ekonomii Światowej i Polityki Chińskiej Akademii Nauk Społecznych, podkreśla, że obecny niski wiek emerytalny został ustalony, gdy średnia długość życia była znacznie niższa, a niewielu ludzi podejmowało studia wyższe. Obecnie średnia długość życia w Chinach zbliża się do 80 lat, a ponad 60 proc. młodych ludzi podejmuje studia wyższe.
Młodzi Chińczycy obawiają się o swoją przyszłość
Propozycja podniesienia wieku emerytalnego spotkała się z ostrą krytyką ze strony młodszego pokolenia Chińczyków. Obawiają się oni o swoje perspektywy zawodowe w obliczu spowolnienia gospodarczego i kryzysu na rynku nieruchomości. W mediach społecznościowych pojawiły się plotki, że wiek emerytalny miałby zostać podniesiony do 65 lat dla osób urodzonych po 1990 roku.
Niektórzy przedstawiciele średniego pokolenia również wyrażają niezadowolenie. Gong, 51-letni inżynier z Pekinu, uważa, że "obecna grupa emerytów nadmiernie skorzystała z dywidendy rozwojowej kraju", ciesząc się wcześniejszą emeryturą i owocami szybkiego wzrostu gospodarczego Chin.