Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Zarobki w pierwszej pracy. Zapytaliśmy ludzi, ile powinny wynosić

Od trzech do pięciu tysięcy złotych "na rękę" - tak mieszkańcy Białegostoku odpowiadają na pytanie, ile powinna wynosić pensja w pierwszej pracy. Jak tłumaczą dziennikarzowi Wirtualnej Polski, to pieniądze, które pozwalają zapewnić młodemu pracownikowi życie na podstawowym poziomie (wynajem pokoju lub mieszkania, zakupy spożywcze, kupno ubrań i korzystanie z oferty kulturalno-gastronomicznej). Podkreślają też, że wiele zależy od umiejętności i zaangażowania pracownika, bo płaca powinna być adekwatna do wykonywanej pracy. Wspominają też, ile sami zarabiali, gdy zaczynali karierę zawodową. Zdarzało się, że były to pieniądze, za które trudno było wyżyć. Od 1 lipca minimalne wynagrodzenie w Polsce wynosi 4300 zł brutto, czyli na umowie o pracę 3261,53 zł "na rękę" (3376,53 zł "na rękę" dla pracowników do 26. roku życia, którzy mają zerowy PIT).
138
Podziel się:
KOMENTARZE
(138)
WYRÓŻNIONE
preywaciarz
4 miesiące temu
Pracownik powinien zarabiać tyle, żeby pracodawca mógł w pól roku odłożyć na nowego mercedesa. To w mikro biznesie. W większych firmach relatywnie więcej, bo odrzutowce podrożały. I pamiętajcie, niskie zarobki pracowników, są zawsze z winy rządu, a nie tych biednych gniecionych podatkami prezesów i właścicieli firm.
Ast
4 miesiące temu
Wynagrodzenie powinno być wypadkową wiedzy, umiejętności, doświadczenia, zaangażowania . Niestety tak nie jest.
Hmmm
5 miesięcy temu
Wiele lat byłem pracownikiem , obecnie jestem pracodawcą , to co się teraz dzieje z pracownikami na rynku pracy do jest dramat. Większość ludzi chce być w pracy ale nie pracować , traktują zakład jako miejsce spotkań a nie pracy.... Pracownicy na produkcji zarabiają u mnie 4700zł (na rękę ) i jest to lekka praca gdzie się nie zmęczysz , jeżeli przyjdą w soboty do pracy wypłaty biorą 6000zł , źle? Chyba nie.... wszystko oczywiście na umowie o pracę i na legalu z doprowadzonymi składkami. Mimo to do pracy w sobotę chętnych nie ma..... Podejście do pracy takie że jakbym mógł pociągnąć to sam to bym zwolnił załogę , stosunek do pracy : nie moje to mam to w czterech literach. Rotacja jest duża i naprawdę nie trafiłem na osobę która byłaby naprawdę rzetelna i odpowiedzialna na którą możnaby polegać . A będzie tylko gorzej , no chyba że to wszystko dupnie i będzie 20% bezrobocie wtedy może coś się zmieni.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (138)
kazio
4 miesiące temu
ja nic nie mówię, bo bym wydał to co mam a i tak mało, bo spłacam długi :/ jedyny plus w tej sytuacji jest tak, że w kruku się można dogadać, nawet raty mam, także jakoś to się kula
Rita
4 miesiące temu
Sytuacja geopolityczna ogranicza protesty w wielu sprawach. Na trudne czasy spokój to podstawa . Ale niestety są tacy co to wykorzystują.
hmm
4 miesiące temu
Dobre PIS rządy ,celowa inflacja i podwyżki, Inflacja i znow dają podwyżki oraz waloryzacje oj ...jakie dobre te rządy a oszczędności z lokat znikają i o to chodziło.
Ludź
4 miesiące temu
Zapytajcie woły robocze nie ludzi
Inne czasy
4 miesiące temu
Moje pierwsze zarobki w pracy wystarczyły na bilet miesięczny do pracy i żywność. W sklepach królował ocet i musztarda.
...
Następna strona