Platforma Obywatelska obiecuje, że osoby pobierające emeryturę do 5 tys. zł brutto nie będą płaciły podatku dochodowego. Partia zapowiada także, że nie ma zamiaru rezygnować z już przyznanych świadczeń, chodzi o 13. i 14. emeryturę.
PO obiecuje drugą waloryzację emerytur
Platforma Obywatelska obiecuje także wprowadzenie drugiej waloryzacji emerytur i rent, gdy inflacja będzie przekraczała 5 proc.
Jeżeli PO wygrałaby wybory i szybko wprowadziłaby obiecane zmiany, to pierwsza podwyżka emerytur będzie mieć miejsce, tak jak zawsze, w marcu 2024. r. Z ostatnich danych wynika, że będzie to wzrost o 12,3 proc. - informuje "Fakt".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Zakładając, że od stycznia do czerwca 2024 r. inflacja wyniesie 7 proc. (taką zakładają prognozy) otworzy to furtkę do przeprowadzenia drugiej waloryzacji, we wrześniu. Jej wskaźnik wyniósłby jednak w takiej sytuacji tylko 2 proc. (nadwyżka ponad 5-procentowy limit)" - wylicza dziennik.
Ile emeryci zyskaliby na podwójnej waloryzacji? "Osoba mająca 2000 zł emerytury brutto, od 1 marca dostałaby 223,86 zł podwyżki na rękę (12,3 proc. podwyżki), a od 1 września – kolejne 40,88 zł na rękę (2 proc. podwyżki)" - wylicza "Fakt".
Ci, którzy mają emeryturę w wysokości 4000 zł brutto, mogliby liczyć na drugą waloryzację w wysokości 70 zł.
Rząd wprowadza "nową formę usług opiekuńczych"
Jak widać seniorzy to ważna grupa wyborców, bo o ich głosy starają się walczyć wszystkie komitety wyborcze. PiS chwali się, że do polskich seniorów trafiło w tym roku w ramach "czternastki" dodatkowo ok. 21 mld zł. Teraz rząd zapowiada, że wprowadza nową formę usług opiekuńczych - usługi sąsiedzkie.
Chodzi o wsparcie skierowane głównie do osób starszych, które potrzebują np. pomocy przy zrobieniu zakupów czy sprzątaniu mieszkania, a jeszcze nie wymagają pomocy w formie usług opiekuńczych, które świadczą profesjonalne opiekunki.
- To forma wsparcia, którą na zlecenie samorządów będą mogły wykonywać osoby mieszkające blisko. Oczywiście będzie podpisywana stosowna umowa z samorządem. Środki zabezpiecza budżet państwa - w ramach Korpusu Wsparcia Seniorów - wyjaśniła. minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.