"Przy okazji powiadamiania 6 mln emerytów o waloryzacji ich świadczeń p. premier Morawiecki i p. minister Maląg i p. prezes ZUS-u Uścińska włożyli każdemu do koperty także przedwyborczą ulotkę. Głównym jej celem jest pokazanie, jak źle było emerytom za Tuska, a jak dobrze jest teraz. Manipulacja gwarantowana" - czytamy we wpisie senatora Koalicji Obywatelskiej Marka Borowskiego na Twitterze.
Dodatek do listów o emeryturach. ZUS pisze o działaniach rządu
Polityk nie dołączył do wpisu zdjęcia "wkładki", do treści pisma dotarł jednak dziennik "Fakt". "Rok 2023 jest kolejnym, w którym emeryci i renciści mogą liczyć na szerokie wsparcie ze strony państwa. Czasy są trudne, a seniorzy to grupa, która wymaga szczególnego wsparcia i opieki w takim okresie" - wskazuje ZUS w piśmie. W tekście mowa jest też o wysokiej waloryzacji świadczeń, wypłacie trzynastych i czternastych emerytur, a także o wzroście kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł oraz PIT-0 dla seniora.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
ZUS pisze też o minimalnej emeryturze, która - jak czytamy - uwzględniając "trzynastkę" i "czternastkę" wzrosła w latach 2015-2023 blisko trzykrotnie szybciej niż w latach 2007-2015. "Emerytura musi gwarantować godne życie. Dlatego podnosimy poziom świadczeń o wiele szybciej, niż to było poprzednio. Od marca 2023 r. najniższa emerytura brutto wynosi 1588 zł, a przeciętna - 3400 zł" - podkreślono.
"Charakter edukacyjny"
- List ma przede wszystkim charakter edukacyjny - komentuje dla "Faktu" rzecznik ZUS-u Paweł Żebrowski. Jak zaznacza, "oprócz prezes ZUS-u pod pismem podpisali się premier, minister rodziny i polityki społecznej, którzy wprowadzali pewne rozwiązania dla świadczeniobiorców. Chodzi np. o wypłatę 13. i 14. emerytury. Do tego premier oraz minister są organem nadzorującym Zakład Ubezpieczeń Społecznych". Żebrowski podkreśla, że ZUS korzysta ze wszystkich możliwych kanałów, aby podnieść poziom wiedzy Polaków na temat ubezpieczeń społecznych.
W odpowiedzi na pytanie o koszty przygotowania ulotki ZUS-u stwierdza, że wysyłanie decyzji o "trzynastkach" i waloryzacji to obowiązek ustawowy. - W ramach wysyłki świadczeniobiorcy otrzymają również list informacyjno-edukacyjny, który jest jednocześnie wykonaniem zadania Zakładu określonego w ustawie systemowej. Jego koszt to 4 grosze. ZUS zrealizował go własnym sumptem - przekazuje Żebrowski.