Na sprawiedliwość czeka ok. 300 tys. kobiet urodzonych w latach 1949-1959 i mężczyzn z lat 1949-1954 (z wyjątkiem rocznika 1953), którzy przeszli na wcześniejsze emerytury przed 6 czerwca 2012 r. i potem otrzymali groszowe świadczenia powszechne. Kiedy składali wniosek o wcześniejsze emerytury, nie mieli pojęcia o konsekwencjach, wynikających z przepisów.
Wyrok Trybunał Konstytucyjny z 4 czerwca 2024 r. miał być dla nich wybawieniem. TK orzekł, że niekonstytucyjny jest przepis, pozwalajacy na pomniejszenie świadczenia emerytalnego, gdy dana osoba skorzystała z przejścia na wcześniejszą emeryturę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Ubezpieczeni, którzy zdecydowali się na korzystanie z wcześniejszej emerytury, nie mieli świadomości co do skutków prawnych, jakie może ona wywoływać w sferze ich przyszłych uprawnień z tytułu emerytury. W szczególności nie mogli przewidzieć, że przejście na emeryturę jeszcze przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego będzie wiązało się z pomniejszeniem zgromadzonego kapitału o pobrane świadczenia" - uznał TK.
Wyrok, z uwagi na polityczną zawieruchę, nie został jednak opublikowany i emeryci nie doczekali się sprawiedliwości. A jest o co walczyć. Z wyliczeń ZUS wynika, że ich emerytury mogą zostać powiększone o 1191 zł brutto. Pokrzywdzeni emeryci mogliby także liczyć nawet na 64 tys. zł wyrównania.
Nowy prezes TK. Zapowiada publikację wyroków
Teraz w poszkodowanych emerytów wstąpiła nowa nadzieja. Wszystko za sprawą zmian w Trybunale Sprawiedliwości, na którego czele stanął Bogdan Świączkowski. Nowy prezes zapowiedział we wtorek 10 grudnia, że zwróci się "z prośbą i z żądaniem do premiera Donalda Tuska", żeby opublikować w Dzienniku Ustaw orzeczenia TK, które do tej pory nie doczekały się publikacji.
- Chciałbym, by rząd, nawet jeśli nie ma zamiaru publikować wyroków TK, przygotował projekty ustaw, które załatwią te sprawy. Biorąc pod uwagę trudną sytuację emerytów, należy te problemy jak najszybciej rozwiązać - mówi w rozmowie z "Faktem" dr Tomasz Lasocki ekspert ds. ubezpieczeń społecznych z Politechniki Warszawskiej.