Zmiany wprowadzone w ramach reformy emerytalnej z 1999 roku wpłynęły na sposób wyliczania świadczeń. Osoby z długim stażem pracy, zwłaszcza te, które przepracowały ponad 25 lat, mogą ubiegać się o wyższe emerytury, jeśli dostarczą brakujące dokumenty.
ZUS wskazuje, że warto odszukać takie akta, jak świadectwa pracy, zaświadczenia o zatrudnieniu czy inne dokumenty potwierdzające okresy składkowe i nieskładkowe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dlaczego warto odnaleźć dokumenty?
Brak kompletu dokumentacji w ZUS może skutkować zaniżeniem świadczenia. Odnalezienie brakujących aktów pozwala na przeliczenie emerytury na nowych, korzystniejszych zasadach. W niektórych przypadkach różnica w wysokości świadczenia może być znacząca.
– Zlikwidowane lub przekształcone zakłady pracy powinny mieć swoich prawnych następców, którzy przejęli archiwa – wyjaśnia Iwona Kowalska-Matis, rzeczniczka ZUS na Dolnym Śląsku. Dodaje również, że ZUS może pomóc wskazać, jakie dokumenty są potrzebne i skąd je pozyskać.
Kontakt z dawnymi pracodawcami jest pierwszym krokiem – jeśli zakład pracy nadal istnieje, można zwrócić się bezpośrednio o wydanie kopii akt osobowych i dokumentacji płacowej.
W przypadku zlikwidowanych przedsiębiorstw warto poszukać informacji o ich prawnych następcach, którzy przejęli archiwa. Dodatkowo ZUS oferuje wsparcie w identyfikacji brakujących dokumentów oraz wskazaniu instytucji, które mogą je przechowywać.