Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Mateusz Ratajczak
Mateusz Ratajczak
|
aktualizacja

Waloryzacja emerytur według nowych zasad. Rząd zmienia reguły przez koronawirusa 

411
Podziel się:

Wszystko wskazuje na to, że rząd Mateusza Morawieckiego zmieni zasady waloryzacji emerytur. Zniknie problem tzw. czerwcowych emerytur, które dla niektórych seniorów oznaczały znacznie niższe świadczenia przez całe życie. Taki pomysł znalazł się w pakiecie tarczy antykryzysowej w wersji 3.0.

Dobra informacja dla seniorów. Zasady waloryzacji emerytur się zmienią na korzyść Polaków
Dobra informacja dla seniorów. Zasady waloryzacji emerytur się zmienią na korzyść Polaków (KPRM)

Kiedy złożyć wniosek o emeryturę? Na pewno nie w czerwcu. Pozostałe 11 miesięcy daje pewność, że świadczenie będzie wyższe. Ten, kto odejdzie na emeryturę w czerwcu, uzyska nieco niższą emeryturę, niż odchodzący w każdym innym miesiącu. Przynajmniej na razie.

Rząd Mateusza Morawieckiego właśnie wysłał do Sejmu propozycje zmian w ramach trzeciej wersji tarczy antykryzysowej. Rząd przyznaje wprost: liczba emerytów może się zwiększyć. Powód? Wszystko przez zamieszanie na rynku pracy. Ci, którzy stracą miejsce zatrudnienia, mogą już po prostu nie wrócić do aktywności zawodowej. Pójdą na emeryturę.

I dlatego jedną z propozycji jest zmiana sposobu waloryzacji emerytur. W efekcie zniknie problem z tak zwanymi "czerwcowymi emeryturami". Seniorzy będą dostawać po prostu więcej - i to każdego miesiąca, już przez resztę trwania emerytury.

Zobacz także: Ceny żywności w górę. Kołodziejczak: pośrednicy windują ceny

Co jest nie tak z czerwcowymi emeryturami? W tym miesiącu przeprowadzana jest waloryzacja roczna. I dla czerwcowych emerytur - to jedyna obowiązująca. Ten, kto złoży wniosek między styczniem a majem lub lipcem a grudniem, skorzysta (oprócz waloryzacji rocznej) również z waloryzacji kwartalnej.

W efekcie czerwcowe emerytury są wyraźnie niższe niż te przyznane w każdym innym miesiącu roku - i to niemało, bo od kilkudziesięciu do kilkuset złotych miesięcznie (w zależności od wysokości świadczenia).

Straty nie sposób już odrobić do końca życia. Tak brutalnie działa matematyka i przepisy niezmieniane od lat.

Doradcy ZUS w czerwcu każdemu przyszłemu emerytowi o tym mówią. Po co? By poczekał jeszcze miesiąc. I zyskał wyższe świadczenie. Nie jest tajemnicą, że poradę taką usłyszał na przykład prezes PiS Jarosław Kaczyński. Nie wszyscy jednak czekają. Jak wynika z danych ZUS, zwykle w czerwcu po emeryturę zgłasza się nawet kilkanaście tysięcy osób.

I tutaj pojawia się kluczowa zmiana, proponowana przy okazji tarczy antykryzysowej w wersji 3.0. Oczywiście przy założeniu, że przepisy w takim brzmieniu przejdą przez Sejm, Senat i trafią do podpisu do Prezydenta RP.

"Zmiany na rynku pracy będące konsekwencją epidemii COVID-19 mogą spowodować, że osoby, które osiągnęły wiek emerytalny i zamierzały jeszcze kontynuować aktywność zawodową, będą musiały podjąć, dużo wcześniej niż zamierzały, decyzję o przejściu na emeryturę, między innymi również w czerwcu 2020 roku" - czytamy w projekcie.

I właśnie dlatego rząd proponuje, by przy ustalaniu wysokości emerytury w czerwcu 2020 roku liczyć ją dokładnie w taki sam sposób, jak przy ustalaniu wysokości emerytury w maju (o ile jest to korzystniejsze dla ubezpieczonego). A to oznacza, że nikt nie straci.

Jak wynika z projektu ustawy, Zakład Ubezpieczeń Społecznych policzył już, ile taka zmiana będzie kosztować. W 2020 roku będzie to nieco ponad 2 mln zł. W każdym kolejnym roku będzie to jednak więcej. W sumie w ciągu 10 lat Fundusz Ubezpieczeń Społecznych zapłaci o 40 mln zł więcej. To środki, które trafią do seniorów.

Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem:

gospodarka
gospodarka polska
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(411)
WYRÓŻNIONE
emeryt
5 lata temu
Zaczynają majstrować!!??? To nic dobrego nie zapowiada !!!!
Marek.
5 lata temu
Zwolnić emerytury z PIT - nie ma sensu przelewać tej jałmużny . Jak ktoś sobie dorabia niech płaci podatek od wynagrodzenia za pracę, ale od emerytury po co? Żeby dać pracę kilku tysiącom bezproduktywnych urzędników ZUS i skarbówki ?
tak myślę.
5 lata temu
Lepiej zróbcie coś z emerytami po piętnastu latach pracy, bo na tych nierobów pracował nie będę. Pobawią się w wojnę, albo policjanta i złodzieja, a jak im się znudzi to na emeryturę.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (411)
emeryt
4 lata temu
A co z tymi którzy przeszli w poprzednich latach ?
emeryt
4 lata temu
Jakby nie kombinowali i tak zostaniemy dziadami Europy.
bon dla emery...
4 lata temu
rząd powinien dać bon lub stały dodatek dla emeryta który ma staż pracy powyżej 42 lat ,czasami ma mniej emerytury niz zasiłek lub osoba po 25 latach pracy
oldtimer
5 lata temu
O ile dobrze zrozumiałem, każdy senior z miliardem złotych przez 10 lat. Mamy tu do czynienia z niebywałym poziomem dobrobytu.
Janek
5 lata temu
Jeszcze jest wiele do poprawienia po Tusku!!!
...
Następna strona