Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|
aktualizacja

Wielki plan prezydenta dot. emerytur. Co się z nim dzieje?

244
Podziel się:

Do Sejmu w grudniu 2021 r. wpłynęły dwa projekty ustaw dotyczące emerytur stażowych. Jeden od prezydenta Andrzeja Dudy, a drugi - obywatelski, który złożył NSZZ "Solidarność". Proponowane przepisy miałyby dać możliwość przejścia na odpoczynek bez względu na wiek, ale na przepracowane lata. Oba są dalekie od wejścia w życie - pisze serwis prawo.pl.

Wielki plan prezydenta dot. emerytur. Co się z nim dzieje?
Andrzej Duda w grudniu 2021 r. złożył projekt ustawy dot. emerytur stażowych. Rząd do tej pory nie rozpoczął prac nad propozycją prezydenta (East News, Jacek Dominski/REPORTER)

Obecnie wiek emerytalny wynosi 65 lat dla mężczyzn oraz 60 lat dla kobiet. Zarówno związkowa "Solidarność", jak i prezydent Andrzej Duda proponują poważne zmiany w systemie emerytalnym. Konkretnie - wprowadzenie emerytur stażowych. O przejściu na odpoczynek decydowałby dzięki temu głównie staż pracy, choć nie tylko.

Projekt "Solidarności" przewiduje, że prawo do emerytury stażowej miałyby osoby urodzone po 31 grudnia 1948 r. - kobiety po 35 latach okresów składkowych i nieskładkowych a mężczyźni po 40 latach. Taka emerytura przysługiwałaby pod warunkiem, że jej wysokość nie byłaby niższa od minimalnej emerytury ustalanej przy zastosowaniu tzw. formuły zdefiniowanej składki. Pod projektem zebrano 235 tys. podpisów.

Prezydent Andrzej Duda skierował do Sejmu swój projekt dotyczący emerytur stażowych, który z kolei przewiduje, że na wcześniejsze emerytury mogłyby przechodzić kobiety po 39 latach pracy oraz mężczyźni po 44 latach. Wymogiem jest też zgromadzenie kapitału emerytalnego wystarczającego na co najmniej najniższe świadczenie. Z rozwiązania zaproponowanego przez prezydenta mogłyby skorzystać również osoby objęte rolniczym systemem ubezpieczeń społecznych.

Co się dzieje ws. emerytur stażowych?

Serwis prawo.pl podał, że oba projekty są bardzo daleko od wejścia w życie. Jak wynika z informacji na stronie Kancelarii Sejmu, prace nad nimi jeszcze się nie rozpoczęły. Choć projekt obywatelski został skierowany do prac w Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, a prezydencki na posiedzenie Sejmu.

"Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej oficjalnie przyznaje, że kwestia emerytur stażowych wymaga bardzo dokładnych analiz skutków (przede wszystkim finansowych, gospodarczych i społecznych), jakie by taka zmiana spowodowała" - informuje prawo.pl.

Dr Antoni Kolek, prezes spółki Instytut Emerytalny, przewiduje natomiast, że obecne kadencja nie wystarczy rządowi, by wprowadzić zmiany. - Nie mam wątpliwości, że temat emerytur stażowych w tej kadencji nie zostanie rozwiązany. Brak jest bowiem woli politycznej dla zmian, a zawarte przez siły polityczne porozumienia, na razie nie doczekały się kompleksowych rozwiązań - komentuje ekspert.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
emerytury
praca
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Prawo.pl
KOMENTARZE
(244)
WYRÓŻNIONE
Robert
2 lata temu
Może by tak napisać o różnym wieku przechodzenia na emeryturę dla kobiet i mężczyzn. O różnych systemach emerytalnych obowiązujących w Polsce – KRUS, ZUS oraz SYSTEM EMERYTUR BUDŻETOWYCH. O przywilejach, gdzie jedni mają możliwość przechodzenia na emeryturę ze względu na STAŻ PRACY (np.: służby mundurowe, nauczyciele czy też górnicy), a drugim tego przywileju się odmawia twierdząc, że byłoby to zabójstwo dla całego systemu, każąc im jednocześnie pracować 45, a czasem i nawet 50 lat. O różnych sposobach wyliczania emerytury, gdzie są grupy, których wyliczanie emerytury jest powiązane z ostatnim wynagrodzeniem, czyli nie wkładają nic do systemu, a mają bardzo wysokie emerytury wypłacane im przez wiele lat (np. sędziowie czy prokuratorzy), a drugim mimo zgromadzonego kapitału i to czasami bardzo pokaźnego, każe się pracować coraz dłużej wmawiając im, że to dla ich dobra, aby mieli jeszcze większe emerytury. Dodatkowo kapitał i to czasami nie mały, bo sięgający nawet 40% w porównaniu do wysokości zgromadzonego kapitału emerytalnego, a zgromadzony ze składki rentowej, który znika jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki w momencie przejścia na emeryturę (chociaż nie ma żadnej podstawy prawnej dla takiego działania) oraz brak dziedziczenia składki emerytalnej i rentowej po zmarłym małżonku, gdzie niejednokrotnie drugi z małżonków z powodu śmierci tego pierwszego stawiany jest w bardzo złej sytuacji ekonomicznej. No i jeszcze zostaje ta nieszczęsna tablica dożycia, z której korzysta ZUS przy wyliczaniu nam emerytury, a która dyskryminuje mężczyzn wydłużając im przelicznik średnio o 30 miesięcy co znacząco zaniża im emerytury. Dużo tego jak na jeden system emerytalno-rentowy, a i tak nie wymieniłem wszystkiego. Dlatego potrzebna jest społeczna debata nad zmianą całego systemu emerytalno-rentowego. Potrzebny jest taki, który byłby sprawiedliwy dla wszystkich i nie dyskryminował nikogo, abyśmy już nie musieli słuchać o pracy do 70-go, a może nawet do 80-go roku życia. Aby człowiek na tej zasłużonej emeryturze mógł faktycznie wypocząć, a nie rozglądać się za dodatkowym zajęciem, aby móc godnie przeżyć te swoje ostatnie dni. Może na początek jeden system dla wszystkich. Jedna składka na Ubezpieczenie Społeczne bez podziału na wiele składowych i tak wszystko trafia do jednego worka zwanego Fundusz Ubezpieczeń Społecznych (sprawdźcie sobie, że wasza składka i emerytalna i rentowa, a nawet dodatkowo chorobowa oraz wypadkowa potrącane są od CAŁEJ KWOTY BRUTTO waszego wynagrodzenia, co świadczy tylko o tym, że jest to jedna składka. Gdyby było inaczej to odtrącenie pierwszej niby składki powinno spowodować pomniejszenie kwoty bazowej dla drugiej niby składki, tak jak to się dzieje przy potrącaniu później składki zdrowotnej, a tak nie jest. Natomiast przez rozbicie na tyle składowych tworzy się nam iluzję, że są to osobne składki. Jest to sprytne zagranie, aby zagrabić nam m.in. naszą NIEEWIDENCJONOWANĄ SKŁADKĘ RENTOWĄ). Następnie ustalenie minimalnej kwoty emerytalnej, którą powinno się otrzymać po wyliczeniu, a która byłaby jedynym kryterium uprawniającym do emerytury. Wypłata, to uzbierany kapitał dzielony przez ilość miesięcy w tablicach dożycia osobno dla kobiet i mężczyzn. I to jest pierwszy mały krok, który pozwoliłby uzdrowić ten chory system. Dlatego pokazujcie to znajomym i proście, aby oni pokazywali to swoim znajomym. Mówcie o tym. Zacznijcie być świadomi tego, że system emerytalno-rentowy jest systemem nie konstytucyjnym (Art.2, Art.32 oraz Art.33), dyskryminującym i złodziejskim, na którym pasą się tylko grupy uprzywilejowane. Uzyskajmy efekt kuli śnieżnej, której nie będzie można już zatrzymać, a która spowoduje, że trzeba będzie w końcu o tym głośno mówić na forum publicznym. Tylko tak możemy coś zmienić, abyśmy mogli nie tylko dożyć emerytury, ale i godnie na niej żyć. Pozdrawiam
Ciekawy
2 lata temu
A może tak prezydencie dziedziczenie środków emerytalnyvh rentowych i zdrowotnych przez spadkobierców? Dlaczego rzad zagarnia całą pulę po śmierci emeryta?
więc tak
2 lata temu
Pis rozdaje emerytury np. Kobietom które nigdy nie pracowały ale urodziły czwórkę ,a OKRADA uczciwie pracujących którzy pomimo 40 lat pracy mają się zarobić na śmierć na te wszystkie socjale
NAJNOWSZE KOMENTARZE (244)
Obiektywny
2 lata temu
Ja sobie nie wyobrażam żeby ta władza potrafiła kontynuowač tak wyrafinowane oszustwo na tak wartošciowych obywatelach.Poprostu to się w głowie nie miešci żeby to co było gwarantowane przez partię podpisane przez prezydenta w umowie społecznej.Mało tego wymagane przez obywateli poparte 230000 tyś.podpisòw,traktowali jak doskonałe bezkarne oszustwo W mojej opini są skończeni jeżeli nie zrealizują przed wyborami Emerytur Stażowych.Wprowadzą te emerytury,nie dlatego że sprawiedliwośč tego wymaga tylko z tego względu że kochają władzę.
Polak 44 lata...
2 lata temu
Jakoś przy podwyżkach dlla rządzących, nie było potrzeby przeprowadzania bardzo dokładnych analiz, co do negatywnych skutków finansowych dla budżetu, trwających kilka lat jak w przypadku emerytur stażowych.
grazyna
2 lata temu
Emerytury czerwcowe to przypadek podobny do sytuacji kobiet rocznika 53. Jak można tylko wybranym wyrównać a inne osoby pokrzywdzone, które przeszły na emeryturę przed 2020 pominąć naruszając art.32 ust.1 w zw.1 z art.2 Konstytucji RP. To jawna dyskryminacja osób innych
1234
2 lata temu
Emerytury czerwcowe to przypadek podobny do sytuacji kobiet rocznika 53. Jak można tylko wybranym wyrównać a inne osoby pokrzywdzone, które przeszły na emeryturę przed 2020 pominąć naruszając art.32 ust.1 w zw.1 z art.2 Konstytucji RP. To jawna dyskryminacja osób innych
1234
2 lata temu
Emerytury czerwcowe to przypadek podobny do sytuacji kobiet rocznika 53. Jak można tylko wybranym wyrównać a inne osoby pokrzywdzone, które przeszły na emeryturę przed 2020 pominąć naruszając art.32 ust.1 w zw.1 z art.2 Konstytucji RP. To jawna dyskryminacja osób innych
...
Następna strona