Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Janoś
Krzysztof Janoś
|

Biznes na subwencjach dla firm. PFR zaleca ostrożność, a w jednym przypadku zawiadamia organy ścigania

9
Podziel się:

Zawnioskowałeś i nie otrzymałeś subwencji? Na to pytanie pewnie wielu przedsiębiorców doświadczonych przez pandemię koronawirusa odpowie twierdząco. Jednak zapał skuszonych reklamą firm proponujących wsparcie studzi PFR i "rekomenduje daleko idącą ostrożność".

Przedsiębiorcy szukają pomocy w przebrnięciu przez trudy wnioskowania o subwencję.
Przedsiębiorcy szukają pomocy w przebrnięciu przez trudy wnioskowania o subwencję.

Nie wiemy, jak intensywny przebieg będzie miała druga fala pandemii. Przedsiębiorcy w rozmowach podkreślają jednak, że jeszcze nie pozbierali się po poprzednim mrożeniu gospodarki z powodu koronawirusa. Nie do wszystkich też, z różnych powodów, dotarła pomoc państwa.

Tych, którzy mieli problemy formalne z wnioskowaniem o pomoc w ramach subwencji Polskiego Funduszu Rozwoju, kuszą firmy w internecie. Najczęściej pojawiająca się w tym kontekście zachęta to:
"Twoja firma ucierpiała w pandemii, ale nie otrzymała subwencji PFR? Pomożemy Ci ją pozyskać".

Co oferują takie firmy? Sprawdzamy pierwszy wynik wyszukiwania i firmę najszerzej reklamowaną na Facebooku.

Zobacz także: Zobacz też: Sławomir Nowak usłyszał zarzuty. Leszek Miller komentuje

Wracające wnioski

Zdzisława Skotarczak z SDO AUDYT ze Szczecina przekonuje, że wielu przedsiębiorców ma problemy, gdy stara się o pieniądze. Właściciel firmy sprawdza dane w skarbowce i ZUS, dostaje czytelny sygnał, że wszystko jest w porządku. Składa wniosek w PFR, a instytucja te same dane sprawdza swoimi kanałami, ponownie w ZUS i skarbówce, i okazuje się, że jednak pojawiają się zaległości.

Wydawałoby się, że to proste do wyjaśnienia błędy, tak jednak nie jest, gdy wniosek wraca bez informacji dlaczego został odrzucony. - Pomimo posiadania zaświadczeń o niezaleganiu z podatkami i ze składkami w ZUS, przedsiębiorcy otrzymują negatywną decyzję w sprawie subwencji. Zdarzają się także przedsiębiorcy, którzy nie byli podatnikami VAT przez cały 2019 rok i tu pojawia się problem ustalenia wysokości obrotu za 2019 - mówi Skotarczak.

Wniosek może "nie przejść" również ze względu na błędy przy dacie rozpoczęcia działalności czy liczby zatrudnionych. Niewychwycenie tego od razu powoduje, że wniosek wraca do przedsiębiorcy bez końca. - Jeden z naszych klientów składał wniosek 4 razy zanim trafił do nas, a w decyzjach odmownych nie było wykazanych żadnych rozbieżności - mówi Zdzisława Skotarczak.

Jak zapewnia, w imieniu firmy wnioskuje do skutku, wykorzystując także procedury reklamacyjne, wyjaśniające i odwoławcze, przewidziane w regulaminie PFR.

5 proc. to dużo?

O pieniądzach za te usługi mówić nie chce. Jak się jednak nieoficjalnie dowiedzieliśmy, za takie wsparcie można zapłacić nawet do 5 proc. uzyskanej subwencji. Jak już pisaliśmy w money.pl, mikrofirma (do 9 pracowników) może otrzymać do 300 tys. zł, co oznaczałoby koszt 15 tys. zł. Średnie (do 49 pracowników) mogą dostać 1,7 mln zł, a duże (do 249 pracowników) już blisko 9 mln zł. To oznaczałoby koszty na poziomie odpowiednio 85 tys. zł i ponad 440 tys. zł.

Na Facebooku swoją pomoc szeroko reklamuje Dresler Group. Wszystko wygląda bardzo wiarygodnie. Profil firmy upstrzony jest logotypami PFR.

Firma zapewnia również, że każdy przypadek rozpatrują indywidualnie i ma bardzo wysoką skuteczność. "Tysiące realizacji" - deklaruje Dresler Group, która "rozlicza się tylko za sukces (success fee)". "Nie pobieramy żadnych opłat i zaliczek z góry"- czytamy na profilu na Facebooku.

Żadnych informacji

Udało nam się nawiązać kontakt z przedstawicielem firmy, która, jak się jednak okazało, bardziej jest skora do zapewniania o swojej skuteczności niż odpowiadania na pytania o sposób działania i koszty usługi dla przedsiębiorców.

- Zarząd podjął decyzję o nieudzielaniu żadnych informacji mediom - mówi money.pl Marek Watoła, upoważniony do reprezentowania firmy. Pytania o koszty od zainteresowanych przedsiębiorców na profilu FB firma również zbywa formułką: "Każda usługa jest wyceniana indywidualnie. Zapraszamy do kontaktu z naszymi konsultantami".

Jak na to patrzy PFR?

- Co do zasady prowadzenie usług doradczych w zakresie finansów, w tym pomoc przy wyjaśnianiu kwestii podatkowych i dotyczących składek na ubezpieczenie społecznie, jest dozwolone prawem. W naszej ocenie jednak formularz wniosku o subwencję z Tarczy Finansowej PFR jest prosty, o czym świadczy przykład tysięcy firm, które skorzystały ze wsparcia - zapewnia Michał Witkowski, rzecznik Funduszu.

PFR: z wątpliwościami do nas

Jak dodaje, ze wsparcia skorzystało już ok. 325 tysięcy firm, którym wypłacono 58 miliardów zł. - Świadczy to o tym, że założenia dotyczące szybkości udzielanej pomocy i jej skali udało się w pełni zrealizować. Firma podpisująca się na Facebooku "Dresler Group" w sposób bezprawny wykorzystuje logotyp PFR SA, bez naszej zgody, dwa tygodnie temu zgłosiliśmy ten fakt do organów ścigania - mówi Witkowski.

PFR zważywszy na ryzyko narażenia przedsiębiorców na skutki nieuczciwych działań niektórych doradców rekomenduje przedsiębiorcom zainteresowanym pozyskaniem wsparcia z Tarczy Finansowej PFR daleko idąca ostrożność przy wyborze usług doradczych.

- Zachęcamy jednocześnie, by z wszelkimi pytaniami i wątpliwościami przedsiębiorcy zwracali się bezpośrednio do PFR, korzystając z informacji na stronie internetowej PFR, infolinii lub formularza kontaktowego - podsumowuje.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(9)
WYRÓŻNIONE
ale_dlaczego_...
4 lata temu
Opiszę Wam historię. Mąż prowadzi działalność gospodarczą, zatrudnia mnie (czyli żonę) na 1/2 etatu. Co ważne zatrudnienie nie jest fikcją, moje uprawnienia i zakres wiedzy jest potrzebny w firmie a pół etatu jest wystarczające na obecną chwilę. Za to, że zatrudnia "swojego/po znajomości" w ZUSie figuruję już jako tzw osoba współpracująca i choć mam wspomniane 1/2 etatu ZUS odprowadzamy jak przy całym etacie. Pojawia się epidemia, fakt pokrzyżowała nam plany rozwoju, ba co tam rozwój trzeba się ratować aby starczyło na podstawowe funkcjonowanie. Bank proponuje wystąpienie o subwencje, artykuły w szeroko pojętej prasie reklamują łatwość mechanizmu. Zaczynam czytać instrukcję i co wynika: W firmie pracuje mąż (właściciel) i żona (pracownik) - jako osoba współpracująca nie podlegam subwencji. Nie ma dotacji na takiego pracownika. JEDNAK, jeśli w firmie zatrudniona byłaby jeszcze jedna osoba (obcy/niespokrewniony) pracownik to subwencja nagle przysługuje i to na dwie osoby (czyli również na osobę tzw współpracującą). Już dawno przestałam szukać logiki. Nie chcę też nikogo naciągać. Co wypracujemy to nasze. Przy tym wszystkim dopada mnie przemyślenie, czy moja praca w tym wymiarze jest gorsza bo o zgrozo jestem żoną swojego szefa (co brzmi śmiesznie)? Jeśli nie przetrwamy w Urzędzie Pracy będę taką samą 1(jedynką) w statystykach jak wszyscy:)
Air
4 lata temu
Jasne jasne. Trzy miesiące wnioskowania. Był problem z ZUS ale wszystko załatwione ponad miesiąc temu. Niestety nadal według PFR zaległość. Dokumenty z ZUS wysłane do pfr 3 tygodnie temu. Zero możliwości kontaktu. Pani z infolininii nic nie wie jak to rozwiązać. Informuje mnie tylko że mnóstwo ludzi dzwoni z tym samym problemem. I co? I nic. Ludziom trzeba zapłacić. ZUS znowu wyciąga ręce po pieniądze. Stałem trzy miesiące bez pracy. I co ten pan z PFR na to??? 😡
Marcin
4 lata temu
Bardzo polecam firmę Dresler Group w walce z PFR. Jak widać po tym artykule, są skuteczni skoro tak się ich boją
NAJNOWSZE KOMENTARZE (9)
Anna
4 lata temu
porażka środki otrzymane mniejsze a 15 % kasują od wniosku, brak płatności skutkuje wpisem w KRD, dosyć że pandemia wykończyła pracodawców to jeszcze nieuczciwe firmy żerują na nich
Marcin
4 lata temu
Bardzo polecam firmę Dresler Group w walce z PFR. Jak widać po tym artykule, są skuteczni skoro tak się ich boją
Janka
4 lata temu
Trzeba spełniać wszystkie kryteria ,aby dostać pomoc z tarczy PFR . Jak kttoś nie wie czy mu sie jakas subwencja nalezy to na ich stronie Tarcza Finansowa PFR można wszystkich informacji sie dowiedziec.
Anna
4 lata temu
Subwencję ja otrzymałam w ciągu 24godz, była korekta wniosku, ilość osób zatrudnionych była zaookrąglina w górę niemożliwe było wpisanie pół etatu, np wyszło 4,5, wpisałam 5, przeliczono kwotę należną ze spadku obrotów na 4,5 osób, dodatkowo przed wysłaniem należy sprawdzić czy jpk został zaksięgowany w US, tam nie ma nic trudnego.
rtv
4 lata temu
Ja to nie wiem jak ludzie prowadzą firmy, chyba na zasadzie szczęścia. U nas (firma 40 osób) była prosta sprawa, jeden wniosek subwencji, żadnych błędów, pieniądze na koncie po 5 dniach. 3 wnioski do pup o dofinansowanie na pensje dla pracowników. Pierwszy wniosek odrzucony, głupie błędy merytoryczne, telefon do dyrektora pup z wyjaśnieniem sprawy, kasa na koncie po tygodniu. Kolejne 2 wnioski rozliczone bez problemu. Jak ktoś prowadził porządną księgowość, rozliczał wszystko na czas i nie zalegał z zusem i podatkami to spokojnie mógł dostać pomoc. Zanim weszła ustawa o tarczy, nasz zarząd siedział kilka dni nad dokumentami aby móc się przygotować na czas i zebrać wszelkie potrzebne informacje. Od ogłoszenia pandemii mija już 4 miesiąc, a niektórzy ,,prezesi'' firm zatrudniający zazwyczaj na czarno do dziś nie wiedzą jak i gdzie zgłosić się o pieniądze i muszą korzystać z jakiś firm pośredniczących.....