Jeśli parlament ponownie odrzuci nowelę ustawy różnicującej składki na FUS płacone przez przedsiębiorców oraz nowelę ustawy zmniejszającej możliwości zarobkowania przez osoby na wcześniejszej emeryturze, rząd nie wyśle tych projektów do Sejmu po raz trzeci, a poszuka innego rozwiązania, zapowiedział w piątek wicepremier ds. gospodarczych Jerzy Hausner.
„Jeśli posłowie ponownie odrzucą te ustawy, nie przewiduję trzeciego podejścia, wtedy po prostu będziemy musieli załatwić sprawę w inny sposób, ale jak – teraz nie powiem” – powiedział Hausner dziennikarzom w Sejmie.
Rząd planuje przedstawić w przyszłym tygodniu zmodyfikowane projekty tych ustaw, licząc na poparcie parlamentu. Gronicki mówił wcześniej, że jeśli Sejm ich nie poprze, być może będzie musiało dojść do podwyżki podatków pośrednich – najprawdopodobniej do wzrostu akcyzy na paliwa o 5-10%. W piątek powiedział jednak, że na razie nikt nie myśli o podnoszeniu podatków.
Zdaniem Platformy Obywatelskiej (PO), rządowi zabraknie w przyszłym roku 3,5 mld zł dochodów w wyniku fiaska kilku ustaw z planu Hausnera. Według Hausnera ubytek ten to kwota rzędu 1,0 mld zł.
Wyliczenie PO zakłada jednak, że rządowi nie uda się doprowadzić do przyjęcia w Sejmie kolejnych dwóch ustaw z planu oszczędnościowego – ustawy reformującej Kasę Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS), która ma dać w przyszłym roku ponad 1 mld zł oszczędności, oraz noweli zmierzającej do poprawy sytuacji finansowej Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON).
Hausner mówił wcześniej, że los tych nowelizacji nie jest jeszcze przesądzony.