Jak informuje ZUS, do tej pory do programu zgłosiło się 335 tys. przedsiębiorców.
Kto może skorzystać z ulgi? Każdy przedsiębiorca, którego przychód w minionym roku nie przekroczył 120 tys. złotych. Jeśli działalność gospodarcza prowadził krócej, limit przychodu wylicza się proporcjonalnie do liczby dni prowadzenia firmy. Czyli za pół roku limit wyniesie 60 tys. zł, a za jeden kwartał - 30 tys. zł. Firma jednak nie może działać mniej niż 30 dni.
Aby się zgłosić do ulgi, należy złożyć w ZUS-ie kilka dokumentów: ZUS ZWUA (wyrejestrowanie z dotychczasowym kodem ubezpieczenia) oraz ZUS ZUA lub ZUS ZZA (zgłoszenie do ubezpieczeń z kodem właściwym dla małego ZUS plus: 05 90 albo 05 92). Szczegóły chętni znajdą na stronach ZUS-u.
Na czym polega mały ZUS plus? W olbrzymim skrócie - na tym, że wysokość składek na ubezpieczenia społeczne zależy od osiąganych przez przedsiębiorcę przychodów. A nie - jak jeszcze kilka lat temu - wynosi tyle samo niezależnie od wielkości firmy.
To zresztą rzecz, na którą nie od dziś utyskiwali właściciele firm. Nawet jak zarabiali grosze, to 1,5 tys. zł co miesiąc na ZUS trzeba było płacić.
Zazwyczaj wysokość składek obliczana jest w większości przypadków od 60 proc. średniego wynagrodzenia w Polsce. Czyli od około 3 tys. zł. Jeśli ktoś działalnością tylko dorabia i co miesiąc zarabia np. 1500 złotych, to jego ZUS będzie wynosił połowę tego, co płaciłby nie korzystając z małego ZUS-u plus.
Nowy program i tak nie jest doskonały. Przedsiębiorcy zwracają uwagę, że wysokość składek powinna być zależna nie od przychodu, ale od dochodu. Wtedy byłoby znacznie sprawiedliwiej.
Mały ZUS plus. Łatwo o błąd, trzeba uważać
Dziś bowiem z małego ZUS-u plus może skorzystać na przykład korepetytor, który ma przychody na poziomie 10 tys. zł miesięcznie, ale ponieważ nie ma żadnych kosztów, to cały przychód jest jednocześnie jego dochodem.
Natomiast handlowiec, który co miesiąc kupuje towar za 10 tys. zł i sprzedaje go za 11 tys. zł na program się nie łapie. Mimo że z działalności zarabia ledwie jedną dziesiątą tego, co wspomniany wyżej korepetytor.