Kurs Dino rośnie od giełdowego debiutu, a wzrost szczególnie imponuje w ostatnich latach. Jeszcze w 2019 r. za jedną akcję Dino płacono mniej niż 100 zł. We wtorek za jedną akcję przez moment płacono nawet 400 zł. To blisko 49-krotność zysku na akcję wypracowanego przez spółkę w 2021 r. (8,21 zł).
Latem 2022 r. spółka była już przez moment największą spółką (pod względem giełdowej wyceny) na GPW. Teraz jest trzecia, zaraz za PKO BP (39,5 miliarda zł) i Orlenem (76 miliardów zł), który tak dużą przewagę zyskał dzięki fuzji z Lotosem i PGNiG.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dino goni Jeronimo Martins, właściciela Biedronki
Pod względem giełdowej wyceny Dino znajduje się też na poziomie dwóch trzecich wartości Jeronimo Martins, notowanego na giełdzie w Lizbonie właściciela Biedronki, który oprócz sklepów w Polsce ma też podobne sieci w Portugalii i Kolumbii.
Dino zajmuje obecnie drugie miejsce pod względem liczby sklepów w Polsce. Pierwsze miejsce zajmuje Biedronka.
- Dino na koniec 2022 r. mogło pochwalić się 2156 sklepami. Tymczasem 5 lat temu miało mniej niż 1000 sklepów, a w 2015 r. dopiero przekroczyło granicę 500 sklepów.
- Biedronka miała ich 3395, a gdy dodamy sklepy portugalskie i kolumbijskie, cały Jeronimo Martins ma ich ponad 4900.
Dino wyniosło Tomasz Biernackiego na szczyty listy najbogatszych Polaków
Mimo sukcesu, który wywindował założyciela Dino na szczyt listy najbogatszych Polaków, wielu mieszkańców naszego kraju może być zaskoczonych wielkością sieci. To dlatego, że Dino inwestuje w małych miejscowościach i jest praktycznie nieobecna w centrach dużych miast. Ma także bardzo mało placówek na wschodzie kraju.
Kurs akcji Dino na poziomie 400 zł oznacza, że pakiet akcji posiadany przez Biernackiego jest wart ponad 20 miliardów zł. Według szacunków magazynu "Forbes" jest on obecnie drugim najbogatszym mieszkańcem naszego kraju.
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.