Polska gospodarka broni się przed globalnym spowolnieniem. Zawdzięcza to m.in. wysokiej konsumpcji. Nieco gorzej jest z inwestycjami.
Widać, że szczególnie kapitał zagraniczny nie jest skory do wykładania dużych pieniędzy. Słabo wygląda przemysł, głównie tradycyjny. Zdaje się też odgrywać mniejszą rolę. Większe znaczenie nabierają nowe technologie.
Giełda, która zdaniem ekonomistów wyprzedza wydarzenia w realnej gospodarce, właśnie pokazuje, że inwestorzy znacznie lepiej postrzegają perspektywy rozwoju w Polsce takich branż jak telekomunikacja, informatyka lub gry wideo niż np. górnictwa czy energetyki.
Najgorsze branże
Akcje górniczych/wydobywczych spółek na GPW, w tym państwowych gigantów takich jak JSW i KGHM, są na minusie. Grupujący je indeks jest pod kreską prawie 20 proc. To najgorszy sektor na warszawskiej giełdzie w tym roku. Szczególnie źle wygląda JSW. Wartość firmy od stycznia spadła o ponad 50 proc., czyli około 4 mld zł. Państwo na górniczych akcjach straciło już blisko 3 mld zł.
Tegoroczne notowania akcji JSW
Inna strategiczna dla Polski branża, która straciła uznanie w oczach inwestorów to energetyka. Branżowy indeks giełdowy stracił na wartości od początku roku 13 proc. Niemal z każdym kolejnym miesiącem odpływa coraz większy kapitał.
Tu również dużą rolę ma państwo, a nawet więcej, bo kontroluje wszystkie największe grupy energetyczne. Ich akcje poleciały w dół od 10 do 25 proc. Największymi przegranymi są Energa i Tauron. Dla państwa słabe notowania energetyki na giełdzie przekładają się na około 2 mld zł straty.
Notowania indeksu grupującego energetyczne spółki z GPW
Wśród najgorszych branż, za energetyką, plasują się koncerny paliwowe. Oczywiście w dużej mierze także zależne od państwa (Lotos w 53 proc., PKN Orlen w 25 proc. i PGNiG w 72 proc.). Wszystkie trzy wymienione spółki nie zaliczą tego roku do udanych. Inwestorzy obniżyli ich wyceny od kilku do nawet 25 proc. Odwrót inwestorów od branży energetycznej oznacza dla skarbu państwa w tym roku stratę na akcjach powyżej 7 mld zł.
Najlepsze branże na GPW
Największym zainteresowaniem inwestorów z warszawskiej giełdy cieszą się w tym roku spółki z branż nowych technologii. Zdecydowanym numerem jeden są akcje firm tworzących gry wideo. Indeks WIG-Games od stycznia poszedł do góry ponad 60 proc.
Główna w tym zasługa twórców "Wiedźmina" i "Cyberpunka", czyli spółki CD Projekt. Zainteresowanie jej biznesem bije rekordy. Wartość firmy w tym roku wzrosła z 14 do blisko 24 mld zł. Inwestorzy, którzy postawili na spółkę pieniądze na początku roku, teraz mogą się pochwalić stopą zwrotu rzędu 70 proc.
Pieniądze płyną też do sektora telekomunikacyjnego. Telekomy notowane na giełdzie w Warszawie są średnio 30 proc. na plusie. Poza słabszą Netią, do góry mocno poszły notowania Play, Orange i Cyfrowego Polsatu.
Notowania indeksu grupującego spółki telekomunikacyjne
Symbolem nowoczesnych gospodarek jest też szybki rozwój branży informatycznej. Również tak sprofilowane polskie spółki z GPW przyciągają duże pieniądze inwestorów. Indeks WIG-Info w niecałe 9 miesięcy poszybował w górę 21 proc.
Wartość tak dużych i znanych marek jak Comarch i Asseco Poland wzrosła o odpowiednio 23 i 18 proc. Są jednak mniej znane firmy jak Arcus, Opteam czy Datawalk, gdzie notowania akcji skoczyły o 80, a nawet 180 proc.
Wyraźnie widać, które branże są dla zagranicznych inwestorów najbardziej interesujące. Zgodnie ze światowym trendem tradycyjny przemysł ustępuje nowym technologiom.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl