Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Izrael wstrzymał dostawy gazu do Egiptu. Może się to odbić na Europie

Podziel się:

Pierwszy klocek gazowego domina padł. Wojna w Strefie Gazy uruchamia scenariusz, który może doprowadzić do kolejnego etapu kryzysu gazowego w Europie. Izrael przekierował całe wydobycie gazu na wewnętrzny rynek. Wstrzymał eksport do sąsiadów, którzy nadwyżkę słali do UE.

Izrael wstrzymał dostawy gazu do Egiptu. Może się to odbić na Europie
Wojna w Strefie Gazy odbije się na rynkach surowcowych (PAP, PAP/EPA/HANNIBAL HANSCHKE)

Izrael przekierowuje całe wydobycie gazu do zużycia krajowego. Wstrzymał dostawy do Egiptu, który pozbawiony nadwyżek będzie zmuszony ograniczyć eksport LNG do Europy - donosi portal biznesalert.pl. U progu zimy ceny błękitnego paliwa zmów mogą wzrosnąć uruchamiając kolejny etap kryzysu gazowego.

Prowadzący wojnę z Hamasem Tel Awiw już parę tygodni wcześniej nakazał wstrzymanie eksploatację jednego z ważnych złóż gazowych znajdujących się niedaleko Strefy Gazy. Infrastruktura wydobywcza złoża Tamar znalazła się bowiem w zasięgu ostrzału rakietowego.

Jak pisaliśmy w money.pl, Izrael nie jest gazowym potentatem, ale nadwyżka wydobycia z tego kraju trafia do UE. Ze złoża Tamar wydobywanych jest rocznie około 10,2 mld m sześc. gazu rocznie.

To niewiele mniej niż całe roczne zużycie Izraela (niespełna 13 mld m sześć.). Oprócz Tamar gaz wydobywa się również z pola Lewiatan (niecałe 11,5 mld m sześc.) oraz niewielki wolumen ze złóż Karish - 0,3 mld m sześc.

Izraelski gaz trafia m.in. do Egiptu, który z kolei odpowiada za 2,5 procent podaży globalnej - zaznacza portal. Stał się również zastępczym dostawcą płynnego gazu dla Unii Europejskiej. W czerwcu 2022 r. w Kairze komisarz ds. energii Kadri Simson i szefowa KE Ursula von der Leyen podpisały w tym celu memorandum.

Jak podkreślali jeszcze w ubiegłym roku unijni decydenci, Izrael i Egipt to dwaj wiarygodni strategiczni partnerzy. - Będziemy mogli liczyć na dostawy skroplonego gazu z tych dwóch krajów i całego regionu śródziemnomorskiego dzięki egipskiej infrastrukturze - wskazywała na platformie X Kadri Simson.

Kryzys gazowy

Izrael z Egiptem łączy gazociąg East Mediterranean Gas. Problem w tym, że biegnie on wzdłuż wybrzeża płonącej Strefy Gazy. Wstrzymując dostawy gazu do zachodniego sąsiada, ogranicza jego możliwości reeksportowe.

- Z kolei Egipt, który latem wstrzymał eksport w związku z deficytem dostaw z Izraela, nie wznowi wysyłania LNG Europie - wyjaśniał w rozmowie z money.pl Grzegorz Kuczyński z Warsaw Institute.

I choć Europa ma innych dostawców, to jednak ta sytuacja wpłynie na ceny. To może stać się kolejnym czynnikiem potęgującym kryzys energetyczny na Starym Kontynencie.

W poniedziałek ok. godz. 8.30 gaz ziemny w holenderskim hubie TTF w kontraktach na listopad zdrożał o 3,4 proc., do 52,25 euro za MWh. W kontraktach grudniowych gaz zdrożał o 3,05 proc., do 54,65 euro za MWh.

W piątek na zamknięciu gaz w holenderskim hubie TTF w kontraktach na listopad kosztował 50,53 euro za MWh, a na grudzień 53,03 euro za MWh.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl