Wtorek to istotny dzień dla Zygmunta Solorza, jego rodziny i całego imperium biznesowego miliardera. Chodzi o dwa kluczowe wydarzenia. Po pierwsze, o godz. 14 rozpocznie się Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Cyfrowego Polsatu, które ma zdecydować o zmianach w radzie nadzorczej spółki.
Najpierw zmiany w spółce, potem w fundacji?
Niewykluczone, że zostaną z niej usunięci synowie miliardera - Piotr Żak i Tobias Solorz. O tym, że scenariusz zapowiadany kilka tygodni temu przez twórcę medialno-energetycznego imperium zostanie zrealizowany, mogliśmy się przekonać już w poniedziałek. Tego dnia obaj potomkowie miliardera zostali bowiem usunięci ze składu rady nadzorczej spółki ZE PAK S.A.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po drugie, 8 października w Liechtensteinie odbędzie się kolejna rozprawa sądowa, która może rozstrzygnąć, kto ma prawo wpływać na skład fundacji TiVi i Solkomtel, kluczowych dla majątku Solorza z uwagi na łańcuch powiązań między podmiotami. Przypomnijmy: Zygmunt Solorz najpierw udzielił upoważnienia swoim dzieciom do zarządzania fundacjami, ale później odwołał swoją decyzję.
W odpowiedzi na pytania Wirtualnej Polski pełnomocnik Tobiasa Solorza - adwokat Paweł Rymarz - odniósł się do sprawy sądowego sporu i pozwu Zygmunta Solorza.
Dzieci odrzucają prawo swojego ojca do dowolnej zmiany zdania wedle swego uznania. Na chwilę obecną najważniejsze jest zapobieżenie zagarnięciu majątku Fundacji TiVi i Solkomtel przez Panią Justynę Kulkę do czasu zakończenia sporu prawnego w Liechtensteinie - podkreślił.
Prawnik zapewnia, że choć reprezentuje Tobiasa Solorza, to blisko współpracuje z prawnikami całego rodzeństwa Żaków.
Warto podkreślić, że przewodniczącym rady nadzorczej Cyfrowego Polsatu jest Zygmunt Solorz, a wiceprzewodniczącymi Tobias Solorz oraz Justyna Kulka - obecna żona miliardera. Zdaniem synów to właśnie ona stoi za zmianą decyzji ich ojca, gdyż - jak twierdzą potomkowie miliardera - kobieta dąży do przejęcia kontroli nad rodzinnym majątkiem.
Cyfrowy Polsat już płaci za zmianę?
Andrzej Gwiżdż, analityk platformy inwestycyjnej Portu, w rozmowie z money.pl zaznacza, że zmiany na szczytach jednej z największych polskich firm nie przechodzą bez echa.
- Decyzja Zygmunta Solorza o odwołaniu synów Tobiasa Solorza i Piotra Żaka z władz spółki ZE PAK S.A. oraz innych kluczowych podmiotów z jego grupy kapitałowej wpłynęła w ostatnim czasie negatywnie na wycenę Cyfrowego Polsatu SA. Obserwowaliśmy spadek kursu akcji, co wynika z niepewności inwestorów co do przyszłości zarządzania oraz publicznego charakteru konfliktu rodzinnego. Zmiany te wprowadziły presję na wycenę spółki, ponieważ rynek reaguje na potencjalne ryzyko związane z nowymi członkami zarządu i ich wpływem na kierunek strategiczny spółki - ocenia ekspert.
Po chwili jednak dodaje:
Długoterminowy wpływ tych wydarzeń na wyniki finansowe spółki powinien być jednak ograniczony. Spółki z grupy Solorza, takie jak ZE PAK SA, Cyfrowy Polsat czy Polkomtel, posiadają solidne fundamenty finansowe oraz ugruntowaną pozycję na rynku, co daje im zdolność do przetrwania chwilowych zawirowań. Ostatecznie kluczowe będzie to, jak sprawnie firma poradzi sobie z przejściem do nowego modelu nadzoru oraz jak szybko nowe osoby w radzie nadzorczej zdołają przywrócić stabilność - ocenia Andrzej Gwiżdż. Jego zdaniem w dłuższym terminie, jeśli firma zachowa efektywność operacyjną, obecne zmiany personalne nie powinny mieć istotnego wpływu na jej długoterminowe wyniki finansowe.
W podobnym tonie wypowiada się Piotr Kuczyński z domu inwestycyjnego Xelion. - Dla inwestorów to, kto rządzi daną spółką, ma znaczenie. Gdyby tak nie było, to nie widzielibyśmy dużych zmian cen akcji po (nieoczekiwanych) zmianach zarządów spółek, a to się na świecie zdarza - podkreśla.
Kwestią do dyskusji jest to jak zmiany zarządów czy rad nadzorczych zostaną ocenione. Nie jest to proste, szczególnie w dużych spółkach, bo najczęściej zmiana może się pojawić w wynikach finansowych za wiele kwartałów. Łatwo jest zmienić kurs łódki, trudno lotniskowca. Dlatego też nie dziwi to, że zmiany w radach nadzorczych w ZE PAK czy w Cyfrowym Polsacie nie są chętnie komentowane. Po wynikach spółek, na przykład za rok, te zmiany ocenimy - wskazuje Kuczyński.
Wyniki za II kwartał 2024 roku
Oficjalne wyniki Cyfrowego Polsatu za II kwartał okazały się lepsze od oczekiwań. Skorygowana EBITDA wyniosła 865 mln zł, co oznacza wzrost o 4 proc. w stosunku do prognoz analityków i konsensusu rynkowego. Głównym powodem pozytywnego zaskoczenia był segment Zielonej Energii, w którym spółka odnotowała 71 mln zł EBITDA (wobec 46 mln zł oczekiwań analityków).
Przychody z reklamy i sponsoringu Grupy TV Polsat w II kwartale 2024 roku wzrosły o 4,8 proc. rok do roku do 361 mln zł, jednak EBITDA segmentu Media była pod presją wyższych kosztów operacyjnych i spadła o 7 proc. Z drugiej strony, EBITDA w segmencie klientów B2C i B2B była tylko o 1,5 proc. niższa w ujęciu rocznym wobec -4 proc. w I kwartale 2024 i -14 proc. w IV kwartale 2023.
Robert Kędzierski, dziennikarz money.pl