Akcje dwóch największych producentów napojów tracą na amerykańskiej giełdzie. Coca-Cola wyceniana jest na ok. 52 dolary, co oznacza spadek o blisko 5 proc. PepsiCo zatrzymała się na 160 dolarach, co przekłada się na nieco większą stratę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To wahnięcie z uwagi na skalę kapitalizacji jest jednak dotkliwe dla akcjonariuszy. Wystarczyło na przykład, by pakiet akcji Coca-Coli, którą posiada słynny amerykański inwestor Waren Buffett, stracił na wartości miliard dolarów.
Coca-Cola i PepsiCo tracą. Warren Buffett to odczuł
Przyczyna gorszych wycen jest dość nieoczekiwana. Rosną bowiem m.in. notowania producenta leku Ozempic. Środek zawierający semaglutyd jest coraz częściej przepisywany przez lekarzy. W roku 2023 liczba recept na preparat wzrosła 40-krotnie - donosi CNN. Producenci podobnych medykamentów również zyskują.
Wzrosła obawa, że amerykańscy konsumenci zmienią nawyki. Preparat zmniejsza bowiem apetyt. Inwestorzy boją się więc, że wraz z liczbą osób próbujących rewolucyjnego sposobu na odchudzanie, spadnie spożycie słodkich napojów.
Ozempic coraz popularniejszy
Przedstawiciel sieci Walmart w rozmowie z agencją Bloomberg przyznał, że jego firma przeprowadziła wewnętrzne badania. Wynika z nich, że klienci, którzy stosują leki takie jak Ozempic, faktycznie kupują nieco mniej żywności. Dyrektor handlowy spółki zastrzegł jednak, że za wcześnie, by z tego typu anonimowych ankiet wyciągać poważniejsze wnioski.
Morgan Stanley w sierpniowym raporcie stwierdza, że coś jednak może być na rzeczy. "Leki przeciwko otyłości mogą doprowadzić do trwałej zmiany zachowań w sporej grupie demograficznej" - napisali eksperci banku.
Novo Nordisk, producent Ozempicu, odnotowuje wyraźne wzrosty na giełdzie. Wartość firmy zwiększa się cały bieżący rok - w styczniu walory wyceniane były na niespełna 70 dolarów, dziś to blisko 90 dolarów.
Według przewidywań analityków wartość segmentu napojów bezalkoholowych w USA osiągnie w 2023 roku 328 mld dol. Roczny wzrost ma wynosić 2-3 proc.