Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Piotr Bera
|
aktualizacja

Putin wchodzi do gry. Chce razem z USA wydobywać surowce

Podziel się:

Władimir Putin zapowiedział, że Moskwa jest gotowa, by zaproponować amerykańskim podmiotom prywatnym i państwowym współpracę w sprawie metali ziem rzadkich. Dodał, że USA oraz Rosja mogą uzgodnić obniżenie wydatków na obronność.

Putin wchodzi do gry. Chce razem z USA wydobywać surowce
Trwają rozmowy między Donaldem Trumpem i Władimirem Putinem. Zdj. z 2018 r. (Bloomberg, Getty Images, Chris Ratcliffe)

Władimir Putin zapowiedział w poniedziałek, że Moskwa jest gotowa, by zaproponować amerykańskim podmiotom prywatnym i państwowym współpracę w sprawie metali ziem rzadkich. Zaznaczył, że Kreml i Biały Dom mogłyby pomyśleć o współpracy w produkcji aluminium. Dodał, że przygotowywana umowa między USA i Ukrainą na temat minerałów nie jest sprawą Rosji.

W ten sposób Kreml chciałby zwiększyć swoje wpływy na arenie międzynarodowej. Przypomnijmy, że administracja Donalda Trumpa liczy, że 50 proc. przychodów z potencjalnego wydobycia ukraińskich metali ziem rzadkich trafi na konto Stanów Zjednoczonych. To ma być jeden z warunków pokoju w wojnie rozpętanej przez Rosję.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polak dostarcza tajną broń Ukrainie "Wytrącamy element zaskoczenia" Rafał Modrzewski w Biznes Klasie

- Amerykanie potrzebują metali ziem rzadkich. My ich mamy dużo – oświadczył rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. I dodał: - mamy własne plany eksploatacji strategicznych zasobów, ale są tu całkiem duże możliwości współpracy.

I dodał: "Mamy własne plany eksploatacji strategicznych zasobów, ale są tu całkiem duże możliwości współpracy" – oznajmił. Rosja jest na 5. miejscu wśród państw mających najwięcej złóż metali ziem rzadkich - po Chinach, Brazylii, Indiach i Australii.

Putin docenia Trumpa

Rosyjski dyktator podkreślił, że działania prezydenta USA nie są podyktowane emocjami, lecz rozsądnym podejściem do obecnej sytuacji - podała agencja Reutera. Putin dodał, że stanowisko Trumpa nie chroni interesów Rosji, tylko Ukrainy. Wyraził też przekonanie, że Trump chce "uzdrowić" sytuację polityczną w Ukrainie i "stworzyć warunki do przetrwania" tego kraju.

Poinformował, że następne spotkanie delegacji Rosji i USA będzie poświęcone przede wszystkim sprawom dwustronnym. Putin powiedział też, że nie widzi nic złego w udziale Europy w negocjacjach w sprawie Ukrainy. - Nie widzę nic w tym złego, ale nikt niczego nie może od Rosji żądać - zastrzegł.

Zaproponował też, że Rosja i USA mogłyby jednocześnie obniżyć wydatki na obronność, po czym swoje wydatki na ten cel mogłyby obniżyć też Chiny, jeśli by wyraziły taką chęć.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP