Przychody LPP wyniosły 2,44 mld zł wobec 2,33 mld zł przed rokiem. Wyniki dotyczą trzeciego kwartału roku obrotowego 2020/21, który trwał od sierpnia do października.
Przychody ze sprzedaży porównywalnej zmalały w trzecim kwartale o 8,3 proc. Spadek był konsekwencją pandemii koronawirusa i zmian preferencji zakupowych klientów, którzy mimo otwartych sklepów stacjonarnych częściej robili zakupy w internecie.
W trzecim kwartale LPP zanotowała wzrosty sprzedaży (w porównaniu z trzecim kwartałem ubiegłego roku) na wszystkich rynkach, z wyjątkiem Polski, Czech, Wielkiej Brytanii i krajów Bliskiego Wschodu. Największe nominalnie wzrosty sprzedaży miały miejsce w Rumunii, Rosji i na Ukrainie.
Przychody ze sprzedaży internetowej w trzecim kwartale wzrosły rok do roku o 86 proc. do 446 mln zł. Sprzedaż online stanowiła w tym okresie 18 proc. całkowitej sprzedaży.
W tym okresie LPP wypracowało kwartale 301 mln zł zysku operacyjnego, wobec 335,3 mln zł zysku operacyjnego rok temu. Wynik jest nieco wyższy niż wcześniejsze szacunki spółki, które zakładały 290 mln zł. Z kolei zysk netto wyniósł 246,8 mln zł, wobec 236,4 mln zł rok temu.
Jak wyglądają wyniki sprzedaży dla poszczególnych marek? W trzecim kwartale wysoki wzrost przychodów zanotowała marka Sinsay. Z kolei w przypadku Reserved można mówić o stabilizacji, a  Cropp i House zanotowano jednocyfrowe spadki. Najgorzej poradziła sobie oferująca najbardziej formalną odzież marka Mohito, która zanotowała największe spadki rok do roku.
Prognozy
Z powodu skutków pandemii Covid-19 grupa spodziewa się, że rok obrotowy 2020/21 (kończący się 31 stycznia) będzie rokiem spadku przychodów o 15 proc.
- Trzeci kwartał był bardzo dobry, na poziomie roku ubiegłego. Pierwotnie myślałem, że czwarty kwartał, a więc listopad, grudzień i styczeń, też będzie dobry, bo to tradycyjnie okresy dużych wyprzedaży, sprzedaży związanej z Black Friday i sprzedaży w grudniu, ale ograniczenia i lockdowny wprowadzane przez różne rządy w różnym czasie powodują, że może być dla nas trudny - powiedział wiceprezes LPP Przemysław Lutkiewicz podczas poniedziałkowej telekonferencji z dziennikarzami.
Rok 2020/21 LPP planuje zakończyć wzrostem powierzchni o 16 proc. rok do roku. Natomiast w kolejnym roku spółka zakłada wzrost powierzchni o 15 proc., w tym wejście na nowy rynek do Macedonii Północnej.