"Impas między spółkami skutkuje koniecznością dostosowania poziomu i kosztów zatrudnienia do obecnej sytuacji finansowej i rynkowej" – przekazała spółka w komunikacie.
Firma wskazała też, że powiadomiła Zakładowe Organizacje Związkowe działające w firmie o "zamiarze przeprowadzenia zwolnień grupowych".
Czarne chmury nad Rafako. "Katastrofalna wiadomość"
Umowa Rafako z MS Galleon
W marcu 2022 r. PBG zawarło z MS Galleon umowę sprzedaży pośrednio i bezpośrednio 42,47 mln akcji Rafako za 28,45 mln zł, czyli po 0,67 zł za jedną akcję.
Rafako poinformowało niedawno, że MS Galleon nie złożył jasnej deklaracji woli kontynuowania udziału w procesie, czy też przeprowadzenia transakcji przewidzianych umową. Pomimo upływu terminu 30 kwietnia 2023 r., jako terminu zamknięcia transakcji, nie doszło do określenia nowego terminu zamknięcia transakcji.
Zarząd spółki ocenił, że doszło do impasu w procesie inwestorskim z udziałem MS Galleon. Zdaniem władz firmy obecnie ów proces nie daje podstaw do pozytywnych przewidywań o tym, iż w nieodległej przyszłości dojdzie do finalizacji transakcji.
Kolejne problemy Rafako
To kolejne problemy w ostatnim czasie Rafako. Wcześniejsze dotyczyły inwestycji wartej 6 mld zł w elektrowni w Jaworznie. Spółki od wielu miesięcy spierały się w związku z wielokrotnymi awariami nowo wybudowanego bloku. W ocenie Rafako powodem awarii była nieodpowiednia jakość węgla dostarczanego przez Tauron. Druga spółka z kolei twierdzi, że przyczynami są liczne wady i usterki bloku.
Jednak pod koniec marca spółka Tauron, która zarządza elektrownią w Jaworznie, podpisała ugodę z wykonawcą nowego bloku energetycznego. W ramach ugody Tauron dostał od Rafako 240 mln zł.
Z blokiem węglowym elektrowni w Jaworznie problemy były od samego początku. Najpierw był on uruchomiony z opóźnieniem w listopadzie 2020 r. Już w czerwcu 2021 r. musiał zostać wyłączony. Jego działalność wznowiono w kwietniu 2022 r., potem jeszcze dwukrotnie był czasowo wyłączany.