Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
KKG
|

400 tys. zł za studia MBA. Zapłacił opolski urząd

14
Podziel się:

Województwo Opolskie zapłaciło Collegium Humanum blisko 400 tys. zł za studia MBA, biorąc na to środki Unii Europejskiej. Gdy wybuchła afera, finansowanie wstrzymano - wynika z ustaleń "Gazety wyborczej".

400 tys. zł za studia MBA. Zapłacił opolski urząd
Paweł Cz., były rektor Collegium Humanum (East News)

Jak informuje gazeta, do studiowania na tej uczelni w Opolu miał namawiać zaufany człowiek posła PiS Marcina Ociepy - Bartłomiej Machnik (sam też prowadził zajęcia na Collegium Humanum). Udało mu się przekonać do studiowania m.in. znajomych polityków, którzy potem przekonywali swoich kolegów i koleżanki, tym samym legitymizując uczelnię.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Festiwal obietnic Trumpa. Oto jaki może być skutek

Dziennik zapytał cztery opolskie urzędy o to, czy i komu dofinansowały studia na Collegium Humanum. W odpowiedziach znalazło się jednak tylko jedno nazwisko - wicemarszałka Zbigniewa Kubalańcy.

- Studiowałem stacjonarnie, mam za sobą dwa semestry. Ani sobie, ani wykładowcom nie mam nic do zarzucenia. Uzyskałem dyplom w sposób poprawny i tyle - mówił Kubalańca w rozmowie z "Wyborczą". Dodawał jednak, że "zna wiele osób w urzędzie, które otrzymały dofinansowanie na studia MBA".

Pieniądze trafiły na konto uczelni

Z ustaleń gazety wynika, że po takie dotacje zgłaszano się do Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki (OCRG). Jednostka przeznacza środki z UE m.in. na podnoszenie kwalifikacji mieszkańców Opolszczyzny. Chodzi tu o kursy, szkolenia, czy studia, których wybór opierał się na "podejściu popytowym". To znaczy, że ludzie, którzy zgłaszali się do OCRG po dotację sami wskazywali, jakie kompetencje czy umiejętności będą potrzebne na rynku pracy i pod tym kątem wybierali sobie placówkę - informuje dziennik.

Warunek był jeden: wybrana szkoła czy uczelnia musiała jednak znajdować się w Bazie Usług Rozwojowych (BUR). Collegium Humanum było w BUR, uczelnia chwaliła się tym w mediach społecznościowych. W sumie w ramach projektów OCRG podpisało 79 umów na dofinansowanie do studiów MBA w Collegium Humanum. Został on zamknięty i rozliczony w ubiegłym roku. Pieniądze trafiły na konto Collegium Humanum - ujawnia "Gazeta Wyborcza".

Afera Collegium Humanum. Dyplomy otworzyły "furtki"

W sprawie nieprawidłowości dotyczących uczelni Collegium Humanum (obecnie Uczelnia Biznesu i Nauk Stosowanych Varsovia) funkcjonariusze CBA działają od lutego. Wtedy to dziennikarze "Newsweeka" ustalili, że prywatna uczelnia miała w ofercie błyskawiczne kursy, dzięki którym można było zdobyć dyplom MBA. Takie dyplomy ułatwiały m.in. ścieżkę do rad nadzorczych spółek Skarbu Państwa.

Wiarygodność dokumentów wydawanych przez Collegium Humanum miały zapewniać m.in. zagraniczne uczelnie, jednak okazało się, że nie miały one uprawnień do prowadzenia studiów MBA. Wśród absolwentów Collegium Humanum byli m.in. politycy, prezesi i członkowie zarządów spółek Skarbu Państwa, oficerowie służb specjalnych i dowódcy wojskowi.

Od lutego CBA zatrzymało 30 osób w związku ze sprawą Collegium Humanum. Zarzuty usłyszeli już m.in. b. europoseł PiS Karol Karski i prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(14)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Dariusz
2 tyg. temu
Z tej uczelni to nawet na magazyn bym człowieka nie zatrudnił
Elżbieta K.
2 tyg. temu
Kto bliżej koryta pieniędzy ten lepszy dostęp do darmowych pieniędzy i nie zależy to od przynależności partyjnej i sytuacji finansowej studiujących . Pazerność to znak firmowy Polaków
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
jan
2 tyg. temu
Dziwne, ze wszyscy robili w humanum ? to nie bylo innych uczelni, aby robic MBA?
babcia
2 tyg. temu
Gdzie studiował Pan Zębaczyński że teraz drugich chce osądzać cwaniak beż klasy
Legalista
1 tyg. temu
Uważam, że wszyscy powinni zwrócić te pieniądze. Za takie dodatkowe uprawnienia powinni płacić sami. Nie dość, że pracowali w urzędzie, to jeszcze chcieli kosztem podatników uzyskać uprawnienia, które pozwoliły by im zasiadać w radach spółek Skarbu Państwa.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (14)
brat
5 dni temu
Tak jest ze wszystkimi szkołami prywatnymi . Sam pożyczałem dolary bratu na egzamin poprawkowy w domu profesora .
Sympatyk PO
6 dni temu
Prowadzę rekrutację na WSPB. Po ukończeniu otrzymuje się dyplom MBA. Program studiów obejmuje: wyganianie bydła, przyganianie bydła i język niemiecki. Dlaczego niemiecki? Niemądre pytanie. A co to za uczelnia? śpiesznie wyjaśniam: Wyższa Szkoła Pasienia Bydła. Jej ukończenie predysponuje absolwentów do zajmowania wysokich stanowisk w zarządzaniu państwową gospodarką . Zdobywają ku temu wystarczające kwalifikacje. Gdyby jednak zdarzyły się trudności w podjęciu decyzji to sojusznicy zza Odry pomogą i naprowadzą.
Zak
1 tyg. temu
A dlaczego Hołownia jeszcze siedzi w rządzie zamiast iść do szkoły i oddać pieniądze na co czeka Tusk układy mają czy co
Rada.
1 tyg. temu
Cyt. 400 tys. zł za studia MBA. Zapłacił opolski urząd... Przecież ktoś fizycznie tę zgodę wymyślił i osobiście podpisał przelew więc co za problem skonfiskować mu dom samochód hacjendę na działce wszystkie konta w banku a jak będzie za mało to do ZK i roboty publiczne tak długo aż nie odrobi 400 tyś. !
Legalista
1 tyg. temu
Uważam, że wszyscy powinni zwrócić te pieniądze. Za takie dodatkowe uprawnienia powinni płacić sami. Nie dość, że pracowali w urzędzie, to jeszcze chcieli kosztem podatników uzyskać uprawnienia, które pozwoliły by im zasiadać w radach spółek Skarbu Państwa.