Samorządy w różny sposób wspierają politykę prorodzinną w swoich regionach. Podwyższają np. kwoty dodatków do zasiłku rodzinnego, które w podstawowej wysokości są finansowane z budżetu państwa. Najczęściej podwyższane są świadczenia przysługujące rodzinom wielodzietnym, wynika z danych uzyskanych przez "Dziennik Gazetę Prawną".
W Poznaniu w skali roku wypłacanych jest 2,3 tys. podwyższanych dodatków z tytułu wielodzietności, co przekłada się na 2,5 mln zł a kasy miasta. Dodatek istnieje też na przykład w Rzeszowie, miasto to wypłaca również zwiększone świadczenie na kształcenie i rehabilitację dziecka z niepełnosprawnością.
Samorządy wypłacają też becikowe, zazwyczaj w takiej samej kwocie jak becikowe z budżetu państwa, a więc 1000 zł, lecz nie zawsze. W Koszalinie to 300 zł, a Oleśnicy 1500, podaje przykłady "Dziennik Gazeta Prawna". Samorządy jednak często nie wypłacają go każdej rodzinie, w której przyjdzie na świat dziecko - istotne mogą być np. dochody rodziny czy okres zamieszkania na danym terenie.
Niektóre samorządy przyznają także bony żłobkowe, z których można częściowo pokryć wydatki na prywatną opiekę, jeśli nie ma dla dziecka miejsca w publicznej placówce.
Ale nie wszystkie świadczenia przeznaczane są tylko na dzieci. "Dziennik Gazeta Prawna" podaje przykład gmin Zawadzkie i Lubsza, które mają świadczenia z tytułu wieloletniego świadczenia małżeńskiego. Z kolei gmina Otmuchów wypłaca świadczenia osobom, które ukończyły 80 lat.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl