Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Marcin Walków
Marcin Walków
|
aktualizacja

Airbus nie dostarczył zapowiadanych 800 samolotów. "Wynik to był ogromny wysiłek"

8
Podziel się:

Na koniec 2024 r. Airbus dostarczył 766 samolotów. O ile w segmencie mniejszych maszyn (A220 i A320) notował wzrosty, to w przypadku dużych - stagnację (A330) lub spadek (A350). - Osiągnięcie tego wyniku w 2024 r. było ogromnym wysiłkiem zespołowym - powiedział Christian Scherer, CEO Airbus Commercial Aircraft.

Airbus nie dostarczył zapowiadanych 800 samolotów. "Wynik to był ogromny wysiłek"
A350-1000XWB to jeden z samolotów produkowanych przez Airbusa (Getty Images, Nicolas Economou)

Jeszcze w połowie 2024 r. Johan Pelissier, ówczesny CEO Airbusa w Europie, deklarował, że fabryki pracują pełną parą - W tym roku naszym celem jest dostarczenie 800 samolotów i pracujemy na pełnych obrotach, aby wywiązać się z tego, co obiecaliśmy - mówił w wywiadzie dla money.pl. Wystarczyło jednak kilka tygodni, by firma oficjalnie potwierdziła, że tego celu nie dowiezie. Wyniki na koniec roku tego dowiodły, ale w kierownictwie Airbusa słychać, że firma i tak ma powody do zadowolenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jak często samolot trafia do hangaru? Oto czym zajmują się mechanicy lotniczy

Airbus nie dowiózł celu, ale jest zadowolony z wyników

Airbus informował, że boryka się ze "specyficznymi problemami w łańcuchu dostaw", głównie w zakresie silników, elementów płatowców i wyposażenia kabin. Zapowiedziano wówczas, że nowym celem jest około 770 samolotów. Dziś już wiadomo, że na koniec roku Airbus dostarczył 766 samolotów. To więcej niż w 2023 r., gdy fabryki opuściło 735 maszyn, ale znacznie mniej niż w rekordowym dla firmy 2019 r., który zakończył się dostawami 863 samolotów.

Wzrost liczby dostaw w ujęciu rocznym odnotowano w przypadku samolotów wąskokadłubowych z rodziny A320 (do 602 szt.) i A220 (do 75 szt.). Liczba dostarczonych egzemplarzy szerokokadłubowego A330 utrzymała się na tym samym poziomie (32 szt.). Spadła za to liczba samolotów A350, które opuściły w ubiegłym roku fabryki (do 57 szt.).

Rodzina modeli

2024

2023

A220

75

68

A320

602

571

A330

32

32

A350

57

64

SUMA

766

735

Źródło: Airbus

Scherer, Airbus: uważamy rok 2024 za dobry

- Biorąc pod uwagę złożone i szybko zmieniające się środowisko, w którym nadal działamy, uważamy rok 2024 za dobry. Osiągnięcie tego wyniku w 2024 r. było ogromnym wysiłkiem zespołowym. Wielkie podziękowania dla zespołu Airbus, który każdego dnia robi to, co robi, dla naszych klientów. I wielkie podziękowania dla naszych klientów za to, że nadal nam ufają i rozwijają nasze partnerstwa na całym świecie - dodal Scherer.

- Jeśli chodzi o dostawy, utrzymaliśmy naszą trajektorię i świętowaliśmy kilka przełomowych premier. Należą do nich pierwszy w historii A321XLR, a także pierwsze dostawy A330neo i A350 do kilku klientów na całym świecie - powiedział Christian Scherer, CEO Airbus Commercial Aircraft.

Wyniki finansowe koncern przestawi 20 lutego 2025 r.

Airbus dostarczy samoloty LOT-owi? Wkrótce decyzja

Producent wylicza, że łączna liczba zamówień na jego maszyny sięgnęła na koniec roku 24 tys. 621 szt., z czego dostarczono 15 tys. 963 samoloty. Z tej liczby 14 tys. 126 maszyn wciąż lata.

Airbus stara się także o kontrakt z Polskimi Liniami Lotniczymi LOT, które stoją przed zadaniem wymiany floty regionalnej. Narodowy przewoźnik rozważa tylko dwa modele:

  • Airbus A220
  • Embraer E195-E2.

- Głównym czynnikiem z pewnością będzie ekonomika wykonywania połączeń tymi samolotami. One są w dużej mierze podobne pod wieloma względami, przy czym Airbusy A220 mają nieco więcej foteli, tak samo zasięg. Embraery E2-195 przez to, że są mniejsze, to na krótszych trasach są tańsze w eksploatacji. Dlatego stoimy przed naprawdę poważnym wyborem i oferty analizujemy w bardzo wielu wymiarach - mówiła Dorota Dmuchowska, członek zarządu PLL LOT ds. operacyjnych, w wywiadzie dla money.pl. Dodała, że decyzja zostanie podjęta w I kwartale tego roku.

Jak pisaliśmy w money.pl, zamówienie Polskich Linii Lotniczych LOT to dla obu producentów szansa na miliardy dolarów. Nie chodzi tylko o pieniądze, ale również o biznesowe ambicje. - To zamówienie, o które będziemy walczyć - mówił w wywiadzie dla money.pl prezes Embraera Francisco Gomes Neto.

Brazylijski producent ma już 20-letnią historię ścisłej współpracy z LOT-em. To polski przewoźnik odebrał pierwszy samolot z rodziny E-Jet w 2004 r. Dziś niemal połowa samolotów z żurawiem na ogonie to maszyny Embraera. Firma ta ma również tę przewagę, że piloci LOT-u znają jej samoloty, a mechanicy lotniczy z Polskiej Grupy Lotniczej mają doświadczenie w ich obsłudze serwisowej.

Dla Airbusa to również kwestia ambicji i podbicia jednego z ostatnich niezdobytych "bastionów". Choć aktywnie działa w Polsce od 23 lat, nie ma tu klientów na maszyny pasażerskie. - Dlatego to nasz interes strategiczny, aby być w ciągłym dialogu z potencjalnymi partnerami, w tym zdecydowanie z LOT-em. Takie rozmowy trwają od kilku lat. Braliśmy udział w poprzednich przetargach i szanowaliśmy ich wynik - mówił nam Johan Pelissier.

Marcin Walków, dziennikarz i wydawca money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
przemysł
infrastruktura
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(8)
WYRÓŻNIONE
Roman
2 tyg. temu
Airbus może wykorzystać sytuację kryzysu w Boeingu, który od 20 lat ponad nie potrafi wyprodukować dobrego samolotu, a nowe się rozbijają albo wypadają im drzwi w trakcie lotu. Szkoda że nie doszedł do skutku kontrakt z Airbusem na Caracale - w ramach offsetu miała być fabryka w Łodzi i fabryka Airbusa (przekladni) w Radomiu. Ale PiS to uwalił rękami Macierewicza. Do dziś współpraca by się rozwinęła. Za to musimy ratować Boei ga kupując prawie sto Apaczy za 10 mld dolarów. Lepiej kasę wydawać w UE bo wraca do nas.
CO2=0,039% po...
1 tyg. temu
Jeszcze 10 lat i Chiny zaczną wypierać Airbusa. UE stała się totalitarnym biurokratycznym stworem- tak jak ZSRR. Prezydent Argentyny Milei przystosopawł taki model rok temu a Trump zrobi to w USA. Kasa dla armii urzedników jest wysysana od społeczeństwa.
Niekumaty?
1 tyg. temu
Wytłumaczcie mi proszę, w jaki sposób dowozi się cel? Żyję już ponad sześćdziesiąt lat, a nigdy o tym nie słyszałem. Więc dopuszczam taką możliwość że biedny airbus nigdy nie "dowiezie celu". Może jedynie starać się cel osiągnąć.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (8)
Niekumaty?
1 tyg. temu
Wytłumaczcie mi proszę, w jaki sposób dowozi się cel? Żyję już ponad sześćdziesiąt lat, a nigdy o tym nie słyszałem. Więc dopuszczam taką możliwość że biedny airbus nigdy nie "dowiezie celu". Może jedynie starać się cel osiągnąć.
CO2=0,039% po...
1 tyg. temu
Jeszcze 10 lat i Chiny zaczną wypierać Airbusa. UE stała się totalitarnym biurokratycznym stworem- tak jak ZSRR. Prezydent Argentyny Milei przystosopawł taki model rok temu a Trump zrobi to w USA. Kasa dla armii urzedników jest wysysana od społeczeństwa.
nick
2 tyg. temu
Wyprowadzanie pieniędzy z polskich firm do francuskich i niemieckich . Tak rząd Tuska kupuje sobie przychylność tych krajów a polska produkcja upada
Pracusie🤣
2 tyg. temu
Cyt. Osiągnięcie tego wyniku w 2024 r. było ogromnym wysiłkiem zespołowym... Ojej ! Czy przełożyło się to na słowa uznania podziękowania i bonusów finansowych dla zespołu szeregowego ? NIE ! Premie dodatki podwyżki nagrody a nawet wielomilionowe bezzwrotne pożyczki z tej okazji wymienili między sobą prezesi i dyrektorzy tej firmy jako najbardziej zasłużeni w ,,pracy,, którzy wynik finalny czyli samolot widzą jedynie w telewizji lub reklamach na folderach biur podróży !
Adler
2 tyg. temu
Czyżby kolejne zdobyczy zielonego cudu gospodarczego 🤣