Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. WZI
|

Amazon przeprasza za kłamstwa o pracownikach załatwiających się do butelek

411
Podziel się:

Amazon kłamał w sprawie kierowców, którzy załatwiali się do butelek i toreb, bo nie mieli czasu na przerwę. Firma przeprasza i obiecuje "coś z tym zrobić".

Amazon przeprasza za kłamstwa o pracownikach załatwiających się do butelek
Amazon przeprasza za wpis o załatwianiu się do butelek. (Materiały prasowe)

Temat kierowców Amazona, którzy z braku przerwy na toaletę załatwiają się w kabinach, do butelek i toreb, odżył niedawno po tym, jak głos w sprawie zabrał amerykański senator z Partii Demokratycznej Mark Pocan.

"Płacenie 15 dolarów za godzinę nie czyni cię postępowym miejscem pracy, jeśli przy tym prześladujesz związki zawodowe i zmuszasz pracowników, by oddawali mocz do butelek" - napisał na Twitterze Pocan.

Amazon szybko skomentował wpis senatora twierdząc, że nic takiego się nie dzieje a opowieści o kierowcach korzystających z butelek jak z toalety należy włożyć między bajki.

Zobacz także: Niebezpieczne odpady w zwykłych workach. Tak działa każdy szpital. "Trzeba zmienić ten system"

"Nie wierzy pan chyba w to całe siusianie do butelek, prawda? Gdyby to była prawda, nikt by dla nas nie pracował. Prawda jest taka, że mamy ponad milion świetnych pracowników na całym świecie. Są oni dumni z tego co robią, mają świetne pensje i opiekę zdrowotną od pierwszego dnia" - czytamy w odpowiedzi firmy.

Jednak kilka dni później amerykański magazyn The Intercept dotarł do służbowego maila wysłanego przez jedną z kierowniczek, z którego jasno wynika, że Amazon kłamie.

"Dziś wieczorem jeden z managerów odkrył ludzkie odchody w torbie Amazona, która została zwrócona na stację przez kierowcę. To trzeci raz w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, kiedy torba została zwrócona z kałem w środku. Rozumiemy, że współpracujący kierowcy mają nagłe wydarzenia podczas drogi, a zwłaszcza w czasie pandemii trudno jest znaleźć łazienkę w trakcie pracy. Bez względu na to kierowcy nie mogą, NIE MAJĄ PRAWA, zwracać na stację toreb z kałem w środku" - czytamy w mailu, który wysłała regionalna kierowniczka ds. dostaw.

Po upublicznieniu maila Amazon opublikował na swojej stronie długie wyjaśnienia, w których przeprasza senatora Pocana i przyznaje, że problem istnieje.

"Wiemy, że kierowcy mogą i mają problemy ze znalezieniem toalet ze względu na ruch uliczny lub czasami na terenach wiejskich, a miało to miejsce szczególnie w czasie pandemii, kiedy wiele toalet publicznych było zamkniętych. Jest to długotrwały problem obejmujący całą branżę i nie dotyczy wyłącznie firmy Amazon" - czytamy we wpisie.

Firma obiecuje, że upora się z problemem, choć na razie nie wie jeszcze jak to zrobić.

Warto zaznaczyć, że przeprosiny adresowane są wyłącznie do senatora Pocana i dotyczą wyłącznie wpisu na Twitterze, a nie stworzenia warunków pracy, w których pracownicy nie mogą skorzystać z toalety.

O problemach z przerwami na toaletę w Amazonie mówi się już od dawna. W 2018 roku brytyjski dziennikarz zatrudnił się w jednym z centrów logistycznych. Jak relacjonował, pracownicy rezygnowali nieraz z przerw na wyjście do łazienki, bo bali się utraty pracy.

– Dla tych z nas, którzy pracowali na ostatnim piętrze, najbliższe były toalety na parterze, czyli cztery piętra niżej. Ludzie po prostu sikali do butelek, ponieważ bali się, że zostaną ukarani za bezczynność i stracą pracę tylko dlatego, że musieli iść do łazienki – powiedział James Bloodworth w wywiadzie dla "The Sun".

Z powodu pandemii Amazon notował w minionym roku znacznie większe obroty, niż do tej pory.

W pierwszym kwartale 2020 roku sprzedaż wzrosła o 37 proc., a majątek założyciela i szefa firmy Jeffa Bezosa wzrósł o ok. 70 mld dolarów. Szacuje się, że jest wart 184 mld.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(411)
WYRÓŻNIONE
jaro
4 lata temu
Niestety ale wielkie biznesy tak wyglądają - fortuny budowane na wyzysku. Nie ma co tego przyklaskiwać (po przez korzystanie z ich usług) tylko wręcz przeciwnie - ganić ile się da. Nie widzę powodu, dla którego swoimi wyborami konsumpcyjnymi mam powodować aby Bezos kupował sobie kolejny jacht czy rakietę kosmiczną za wyzysk swoich pracowników.
Sss
4 lata temu
Jak w obozie , jeszcze wieżyczki strażnicze i coś mi to będzie przypominało.
driver
4 lata temu
amazon to obóz pracy, taka kolonia karna a pracujący tam ludzie są mocno zaślepieni
NAJNOWSZE KOMENTARZE (411)
Gość
3 lata temu
Niestety, ten artykuł to cała prawda, dodać do tego należy 10.5 h dzień pracy, nocki zaczynające się w południe, częsta rotacja pracowników, praca ponad siły przeciętnego człowieka. JEZELI KTOS MA MOZLIWOSC PRACY GDZIE INDZIEJ NIECH UCIEKA Z DALEKA. Płaca: tak wspaniale się reklamują a jak wyciągniesz 3000-3100 netto to max. Ok ktoś powie to dużo , a ja powiem nie , bo jeśli weźmie się wszystkie warunki jakie trzeba spełnić aby taką kasę otrzymać to nie warto.
emerson
4 lata temu
A w polsce w marketach jak było? kasjerki w pampersach
tom48
4 lata temu
NIEPRAWDA ZATRZYMUJĄ SIĘ I LEJĄ NA KOŁA
aloes
4 lata temu
Amazon tutaj nie zarobisz.
olo
4 lata temu
Amazon najgorszy proces rekrutacyjny ever. Nie szanują ludzi. Wyzysk i myślenie, że kazdy chce dla nich pracować. Wybujałe ego. brak dostosowania się do realiów. Nie wróżę im sukcesów. Myślę, że za 5-10 lat prasa będzie pisać o upadku Amazona.
...
Następna strona