Donald Trump niemal codziennie przedstawia nowe groźby dotyczące wprowadzenia ceł. Najnowsza zapowiedź dotyczy opóźnionych taryf celnych wobec Kanady i Meksyku, które mają wejść w życie 4 marca. Podczas gdy Wall Street postrzega te groźby jako taktykę negocjacyjną, zwykli podatnicy wyrażają poważne obawy odnośnie potencjalnych konsekwencji.
Badanie przeprowadzone przez Harris Poll wskazuje, że 44 proc. respondentów uważa, iż nowe cła zaszkodzą amerykańskiej gospodarce, podczas gdy 31 proc. spodziewa się pozytywnego wpływu. Ekonomiści ostrzegają, że niepewność wywołana przez politykę Trumpa już teraz negatywnie odbija się na gospodarce USA, szczególnie w kontekście zatrzymania trwającego od prawie trzech lat spadku inflacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podziały nawet w Partii Republikańskiej
Nawet w szeregach własnej partii Trump nie znajduje pełnego poparcia dla swojej agendy handlowej. Zaledwie połowa republikańskich respondentów wierzy, że cła przyniosą korzyści ekonomiczne. Jest to szczególnie znaczące, biorąc pod uwagę, że przywództwo partii zazwyczaj lojalnie wspiera nawet kontrowersyjne decyzje byłego prezydenta.
Szczegółowe wyniki sondażu pokazują, że 59 proc. Amerykanów spodziewa się wzrostu cen towarów codziennego użytku, 11 proc. przewiduje ich spadek, 15 proc. nie spodziewa się żadnego wpływu, a 16 proc. nie ma zdania w tej kwestii. Badanie przeprowadzono na grupie 2121 dorosłych Amerykanów w dniach 6-8 lutego 2025 roku, z marginesem błędu plus minus 2,4 punktu procentowego.
Kanada reaguje na zapowiedzi USA
Polityka celna Trumpa wywołuje również znaczące reperkusje w relacjach z Kanadą. Aż 85 proc. Kanadyjczyków deklaruje chęć zastąpienia amerykańskich produktów alternatywnymi. To istotna zmiana w kraju, który jest jednym z największych importerów amerykańskich towarów, kupując rocznie produkty o wartości porównywalnej z całą Unią Europejską - w 2024 roku było to 349,4 miliarda dolarów.
Napięcia w stosunkach amerykańsko-kanadyjskich pogłębiają się nie tylko z powodu gróźb celnych, ale również kontrowersyjnych wypowiedzi 78-letniego Trumpa o możliwej aneksji tego suwerennego państwa. Obecna sytuacja stanowi bezprecedensowe załamanie w relacjach między oboma krajami, co może mieć długotrwałe konsekwencje dla amerykańskiej gospodarki i poziomu bezrobocia.