- Części naszego kontynentu - na Bałkanach Zachodnich i w Europie Wschodniej - wciąż puka do naszych drzwi. Po wejściu do Unii Europejskiej w 2004 roku Polska nie zamknęła za sobą drzwi – zadeklarował, o czym informuje serwis Onet.pl.
Powiedział, że jego życzeniem jest, by "pewnego dnia, każdy europejski naród prędzej czy później otrzymał tę samą szansę co my (...), by w sposób demokratyczny powiedzieć Europie: TAK".
Zapytany o "bilans zysków i strat", Andrzej Duda ocenił, że Polska znacząco skorzystała na byciu częścią Wspólnoty.
- Skorzystali także nasi partnerzy w Europie Zachodniej. Otworzyliśmy się na wolne rynki i zaprosiliśmy zagranicznych inwestorów, tworząc nadzwyczaj korzystne środowisko biznesowe - podkreślił.
Zwrócił uwagę, że na obecności Polski w UE skorzystali także zagraniczni producenci.
- Oczywiście, Polska stała się bogatsza dzięki unijnym inwestycjom, ale niemieccy producenci samochodów, francuskie banki, hiszpańskie firmy odzieżowe i włoscy eksporterzy żywności też powiększyli swoje zyski dzięki okazjom i przywilejom, którymi cieszą się w Polsce - zauważył.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl