Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PBE
|

Aramco z ofertą dla stacji paliw. Saudowie chcą wejść na polski rynek

21
Podziel się:

Aramco Fuels Poland (AFP), należące do saudyjskiego koncernu Aramco, skierowało do niezależnych stacji paliw w Polsce ofertę programu partnerskiego "Energia paliw" - informuje PAP. Celem AFP jest "stworzenie sieci dystrybucyjnej zapewniającej łatwiejszy dostęp do paliw".

Aramco z ofertą dla stacji paliw. Saudowie chcą wejść na polski rynek
Aramco wprowadzi program "Energia paliw" dla niezależnych stacji (Getty Images,, © 2021 Bloomberg Finance LP)

PAP zapytała Aramco, czy na stacjach objętych programem przewidziano ofertę gastronomiczną i programy lojalnościowe dla klientów stacji niezależnych.

Oferta Programu Partnerskiego "Energia paliw" dotyczy wyłącznie dostaw benzyny i oleju napędowego i nie obejmuje oferty gastronomicznej, czy programów lojalnościowych dla klientów stacji. To nie jest współpraca franczyzowa - wyjaśniło w odpowiedzi Aramco.

Saudyjski koncern zaznaczył, że udział w programie "Energia paliw" wiąże się z korzyściami dla właścicieli niezależnych stacji. - To m.in. większe możliwości rozwoju biznesu, stabilny dostęp do kompleksowej oferty paliw silnikowych (...), a także możliwość skorzystania z narzędzi wsparcia marketingowego oferowanego przez Aramco Fuels Poland - wymieniła firma.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Robertem Adamczykiem

Saudowie na polskim rynku paliw

Koncern podkreślił, że "wdrażanie programu" rozpoczął w tym roku, a sam proces podpisania umów z niezależnymi stacjami "jest w toku". Warunkiem uczestnictwa w programie jest zakup paliw wyłącznie od Aramco Fuels Poland.

Na stacji paliw nie mogą być wykorzystywane ani promowane paliwa innych marek - dodano.

Saudyjska firma oferuje w ramach programu zewnętrzne elementy wizualizacji stacji z logo Aramco oraz z logo programu.

Zdaniem analityka rynku paliw portalu e-petrol.pl Grzegorza Maziaka, Aramco chce w ten sposób zmaksymalizować kanał hurtowej sprzedaż paliw pochodzących z Rafinerii Gdańskiej, której jest udziałowcem. Jego zdaniem wraz z "najprawdopodobniej atrakcyjną ofertę cenową i gwarancją jakości paliw" spółka oferuje wizualizację swojego brandu niezależnym stacjom paliw. "Ale coś za coś" - dodał, zaznaczając, że będą one zobowiązane do zakupu paliw wyłącznie od Aramco. Analityk zwrócił uwagę, że to podobny rodzaj współpracy partnerskiej, jaką oferuje Orlen w ramach programu Paliwa BAQ, czy programu, który kiedyś oferowała Grupa Lotos, poprzedni właściciel Rafinerii Gdańskiej.

Obecnie większość największych sprzedawców paliw ma w swojej ofercie zarówno programy lojalnościowe oraz ofertę gastronomiczną - Orlen ma Stop Cafe, BP - Wild Bean Cafe, MOl - Fresh Corner, a Shell - Shell Cafe. Także sieci niezależne, takie jak np. MOYA, AVIA czy Pieprzyk zbudowały swoją ofertę gastronomiczną oraz programy lojalnościowe.

Aramco i Rafineria Gdańska

Aramco ma 100 proc. udziałów w Aramco Fuels Poland oraz 50 proc. udziałów w Air BP Aramco Poland. Koncern Aramco wszedł na polski rynek m.in. dzięki przejęciu 30 proc. udziałów w Rafinerii Gdańskiej. Transakcja sprzedaży saudyjskiemu koncernowi części udziałów w Rafinerii Gdańskiej była jednym z warunków (środków zaradczych), jakie stawiała Orlenowi Komisja Europejska, wydając zgodę na połączenie Orlenu z Grupą Lotos.

Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN) informowała w kwietniu, że na koniec 2023 r. co najmniej dwa gatunki paliwa oferowało 7,9 tys. ogólnodostępnych stacji paliw w Polsce. "W ciągu zeszłego roku ich liczba wzrosła o około 0,2 proc., co potwierdza nasycenie rynku stacji paliw w kraju" - ocenili w raporcie eksperci.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(21)
WYRÓŻNIONE
Fox39
5 miesięcy temu
Tak się kończy fuzja Orlenu z Lotosem, oczywiście dla naszego "dobra". Za półdarmo oddano najlepszą rafinerię w strategicznym punkcie i setki stacji paliw obcemu koncernowi. Kto zarobił, ci co podjęli decyzje i podpisywali umowy. Tam łapówki szły w dziesiątkach, jak nie setkach milionów zł.
qewfff
5 miesięcy temu
pis z obajtkiem sprzedali POLSKIE firmy teraz aray beda nam narzucac ceny
rgvr
5 miesięcy temu
Obajtek oddał Aroabom Lotos za 1/3 ceny rynkowej. Teraz zaczną wykańczać Orlen, a potem podniosą ceny paliw. Dziękujemy ci pisie.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (21)
Majonez Pozna...
5 miesięcy temu
NIHIL NOVI i może Moi Rodacy Kochani od tej chwili Podstaw tego arabskiego śladu będziemy POśród ówczesnych europarlamentarzystów szukali ??? Wiemy przecież nie od roku dla Kogo ORLEN był i jest chyba nadal cierniem i solą w oku ? Teraz fotkę komentarza do TV Republika wysyłam i obserwację ruchu Czerwonego Cenzora Wolnego Słowa się doPOminam !!!
oliwia
5 miesięcy temu
Saudyjczycy lepiej niech wyjaśnia za ile kupili udziały i ile obsrajtek z tego wziął. Potem dopiero niech mówią o polskim rynku. Arabom nie wolno wierzyć .
marek
5 miesięcy temu
To nie są Saudowie, lecz Saudyjczycy! Autorku, wstyd!
fra
5 miesięcy temu
haha to za to jeden pan wzioł 400 papierów
nie
5 miesięcy temu
Stop! Nie chcemy izlamizacji Polski !
...
Następna strona