Pierwszy z nastoletnich hakerów usłyszał już zarzut ataku na infrastrukturę o szczególnym znaczeniu dla jednostek samorządu terytorialnego, za co może mu grozić do 8 lat więzienia - informuje katowicka policja.
E-dziennik był narzędziem bardzo istotnym w czasie pandemii, kiedy zamknięte były szkoły, a nauka odbywała się przez internet. To wówczas 18-latek wraz z kilkoma innymi nastolatkami z różnych województw zaatakowali serwery.
Na kilka godzin platforma jednego z największych internetowych dzienników szkolnych została zablokowana.
"Obecnie zabezpieczone nośniki danych są poddawane szczegółowej analizie. Na podstawie jej wyników będzie można zdecydować o odpowiedzialności, jaką poniosą pozostali z podejrzewanych" - informuje policja.