Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|

Auchan, Carrefour, Żabka, Dino i Selgros muszą się tłumaczyć z opłat. UOKiK: będziemy walczyć z tymi praktykami

33
Podziel się:

Pobieranie opłat okołosprzedażowych i wykorzystywanie przewagi kontraktowej wobec dostawców - takie podejrzenia wobec pięciu sieci handlowych ma Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Trwa postępowanie wyjaśniające. Urząd nie wyklucza wszczęcia kolejnych postępowań.

Auchan, Carrefour, Żabka, Dino i Selgros muszą się tłumaczyć z opłat. UOKiK: będziemy walczyć z tymi praktykami
Sieci handlowe grają nie fair? UOKiK wszczął postępowania wyjaśniające ws. opłat okołosprzedażowych wobec 5 sieci handlowych (money.pl, Rafał Parczewski)

Chodzi o sieci: Auchan, Carrefour, Żabka, Dino i Selgros. Postępowania zostały wszczęte w następstwie badania rynku, w ramach którego Prezes UOKiK sprawdził opłaty pobierane przez sieci handlowe za usługi świadczone na rzecz dostawców produktów rolno-spożywczych.

"Badanie rynku objęło 35 podmiotów prowadzących 52 sieci handlowe. Każdy z nich pobierał od dostawców opłaty za świadczone usługi okołosprzedażowe. W latach 2016-2020 szacunkowa łączna wysokość przychodów sieci handlowych z tego tytułu wyniosła około 5 mld zł rocznie. Ponad 97 proc. kwoty uzyskiwanych przychodów przypadało na 12 sieci" - przekazał UOKiK. "W przypadku niektórych z nich wskazane opłaty stanowiły nawet kilkanaście procent wartości zakupów towarów od dostawców" - zaznaczono.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: UOKiK i kara dla Biedronki. Chróstny: Nie uwziąłem się na ten dyskont

Dodano, że dostawcy produktów rolno-spożywczych płacili najczęściej za cztery rodzaje świadczeń: usługi marketingowe, które wykonywały wszystkie sieci, usługi informatyczne świadczone przez 22 sieci, usługi logistyczne świadczone przez 19 sieci, usługi laboratoryjne wykonywane przez cztery sieci. "Były one świadczone na rzecz dostawców dostarczających do sieci handlowych produkty sprzedawane następnie pod markami własnymi detalistów" - dodano.

Część z pobieranych opłat nie budzi zastrzeżeń UOKiK, jednak urząd zidentyfikował szereg innych, które stanowią nieuczciwe wykorzystywanie przewagi kontraktowej wobec dostawców. "Z takimi praktykami będziemy stanowczo walczyć. Już w trakcie badania wszczęliśmy pierwsze postępowania dotyczące praktyk podmiotów podejrzewanych o wykorzystywanie opłat do działań na niekorzyść swoich mniejszych kontrahentów" – podkreślił prezes UOKiK Tomasz Chróstny, cytowany w komunikacie.

76 mln zł kary dla przedsiębiorcy. Będą kolejne?

Urząd przypomniał, że pierwsza decyzja Prezesa UOKiK dotycząca opłat okołosprzedażowych została wydana jeszcze przed wejściem w życie nowych przepisów dotyczących przewagi kontraktowej i dotyczyła spółki Eurocash.

"Przedsiębiorca pobierał od dostawców produktów rolnych i spożywczych szereg dodatkowych oraz nieuzasadnionych opłat. Część usług, za które płacili kontrahenci, w ogóle nie była wykonywana, a niektóre spółka powinna świadczyć w ramach podpisanej umowy bez dodatkowego wynagrodzenia. Za te praktyki prezes Urzędu Tomasz Chróstny nałożył w listopadzie 2021 r. na przedsiębiorcę karę finansową w wysokości 76 mln zł" - podano.

W trakcie badania rynku zostały zidentyfikowane kolejne nieprawidłowości.

"Efektem są pierwsze postępowania, nie wykluczamy kolejnych. Niezależnie od prowadzonych postępowań i wydanych decyzji w ciągu dwóch lat ponowimy nasze badanie i sprawdzimy, jak sieci handlowe dostosowały się do ubiegłorocznej zmiany przepisów oraz naszego raportu" – zapowiedział Tomasz Chróstny.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(33)
WYRÓŻNIONE
AdamWars
2 lata temu
Jestem zdumiony tym, że dostawcy produktów rolnych i spożywczych w ogóle płacą jakiekolwiek haracze sieciom handlowym. Powinni dostać zapłatę za towar i to wszystko. Opłaty za "usługi marketingowe ... usługi informatyczne ... usługi logistyczne ... usługi laboratoryjne" Co to w ogóle jest za handel? To rozbój a nie handel! Ot, taka demokracja zachodnia.
gty
2 lata temu
Każda sięc robi to samo z dostawcami!!!!! walczą ich rękoma z inflacją!!!! sami nie tracąc nic
Olo
2 lata temu
A Allegro wciaż nietykalne ... Pobierają prowizję, oplatę od kosztu wysyłki a teraz wprowadzili oplatę od transakcji w wysokości 1zł. Minimalna prowizja to 0,5zł czyli gdy sprzeda się coś za złotowkę to Allegro pobiera od tego dla siebie 1,5zł + prowizja od wysyłki 0,99zł. Czyli dprzedając coś za 1zł musisz zaplacić 2,49zł czyli tracisz 1,49zł. I takiego oszustwa UOKiK zauwazyć nie potrafi...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (33)
Bankowiec
2 lata temu
A ten z Dino chwali się ze najszybciej się rozwija. Już teraz wiemy czyjm kosztem cwaniaczek
:( (
2 lata temu
5 miliardów zysku a 70 milionów kara? To ma zmienić ich sposób działania? A zysk z nieuczciwych praktyk im zostawicie? Cudownie..
załóż sklep
2 lata temu
... zobaczysz jak to jest sprzedawać i zostań też dostawcą towaru zobaczymy czego chciałbyś od sprzedawcy.
ciułacz
2 lata temu
A nie wspomnę o tym że - lat temu kilka -aby dostawca mógł wyłożyć swój towar na półce musiał podobno wcześniej uiscić odpowiednią daninę ( dolarach ). NIC SIE NIE ZMIENIŁO .
dociekliwy
2 lata temu
wszystkie sieci stosują opłaty marketingowe żądajac rabatów od dostawców-to samo robi Rossmann, to samo Leroy Merlin. Powinni wszystkich skontrolować.
...
Następna strona