Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) wydał wyrok, który potwierdza, że banki nie mają prawa przetwarzać danych osobowych osób, które nie zawarły umowy kredytowej. Decyzja ta dotyczy skargi kasacyjnej złożonej przez Alior Bank i Biuro Informacji Kredytowej (BIK) przeciwko wyrokowi Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.
Bank nie udzielił kredytu, a przetwarzał dane. Jest wyrok
NSA zgodził się zgodził się z Prezesem UODO, że przetwarzanie danych w celu oceny zdolności kredytowej bez zawarcia umowy jest niezgodne z prawem. Utrzymał tym samym wyrok sądu niższej instancji.
Sądy zgodziły się zatem z Prezesem UODO, że przetwarzanie danych w zakresie oceny zdolności kredytowej i analizy ryzyka kredytowego, związane z zapytaniami, które nie zakończyły się przyznaniem kredytu, nie może być stosowane w związku z art. 6 ust. 1 lit. f RODO (uzasadniony interes administratora) oraz art. 105a Prawa bankowego. A takie podstawy wskazywali skarżący - poinformował UODO.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprawa rozpoczęła się od skargi osoby, która wnioskowała o kredyt, ale go nie otrzymała. Mimo to bank nadal przetwarzał jej dane osobowe. Prezes UODO uznał, że bez umowy kredytowej bank i BIK nie mają podstaw do dalszego przetwarzania danych. Wojewódzki Sąd Administracyjny przyznał rację organowi nadzorczemu, a po kasacji zostało to potwierdzone przez NSA.
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego potwierdza, że przetwarzanie danych bez umowy kredytowej nie może być uzasadnione interesem administratora ani przepisami Prawa bankowego. Decyzja ma istotne znaczenie dla ochrony danych osobowych w kontekście bankowości.