Senat nie zgłosił poprawek do ustawy znoszącej opłaty na państwowych autostradach. Za tym rozwiązaniem zagłosowało 73 senatorów, nikt nie był przeciw, a osiem osób wstrzymało się od głosu. To oznacza, że akt trafi na biurko prezydenta. Andrzej Duda będzie mieć 21 dni na podjęcie decyzji.
Bezpłatne autostrady. Idą zmiany w prawie
Ustawa zmienia zapisy ustaw m.in. o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym. Najważniejszą zmianą jest zniesienie opłat za przejazd państwowymi autostradami. Z tego rozwiązania skorzystają pojazdy o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 tony (czyli samochody osobowe oraz motocykle).
Opłatę jednak nadal będą uiszczać pojazdy o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony i autobusy. Pieniądze pobierać będzie szef Krajowej Administracji Skarbowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jeśli chodzi o państwowe autostrady, to trzeba obecnie płacić za przejazd na A2 na odcinku Konin-Stryków oraz na A4 na odcinku Wrocław-Sośnica.
Zniesienie opłat mają na celu utrzymać bądź zwiększyć możliwości komunikacyjne obywateli oraz zmniejszyć faktyczne wydatki, które ponoszą kierowcy samochodów osobowych.
Z szacunków Ministerstwa Infrastruktury wynika, że w wyniku rezygnacji z odpłatności autostrad przychody z opłat ulegną zmniejszeniu o ok. 200 mln zł rocznie. Kwota ta stanowi około 2,5 proc. przychodów Krajowego Funduszu Drogowego.
Ciężarówki nie będą mogli się wyprzedzać
Ustawa wprowadza też zakaz wyprzedzania się ciężarówek na trasach szybkiego ruchu. Manewr ten będzie możliwy wyłącznie pod warunkiem, że wyprzedzany pojazd "porusza się z prędkością znacznie mniejszą od dopuszczalnej".
Jaka to różnica? Zgodnie z założeniami Ministerstwa Infrastruktury wystarczy, że różnica prędkości między ciężarowym pojazdem wyprzedzanym a wyprzedzającą ciężarówką wyniesie 10 km/h.
A skąd w ogóle zakaz? Rządzący tłumaczyli, że ma on za zadanie ograniczenie zachowań negatywnych pod względem bezpieczeństwa ruchu drogowego, tj. blokowania lewego pasa ruchu oraz przekraczania dopuszczalnej prędkości obowiązującej na autostradach i drogach ekspresowych przez kierujących pojazdami ciężarowymi.
Resort infrastruktury liczył, że nowe przepisy wejdą w życie 1 lipca tego roku.