W czwartek po raz pierwszy przed listopadowymi wyborami zmierzą się w debacie dwaj kandydaci na prezydenta USA, Joe Biden i Donald Trump. Swoje komentarze dotyczące możliwych skutków wyborów w USA przedstawili eksperci Saxo Banku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Donald Trump po wygranej może zmienić swoją politykę
Peter Garnry, Dyrektor ds. strategii rynków akcji w Saxo Banku wskazuje, które konkretnie branże mogą zyskać w zależności od wyniku wyborów prezydenckich w USA.
W przypadku wygranej Donalda Trumpa,Garnry zwraca uwagę, że "podczas swojej ostatniej prezydentury (lata 2016-2020) Trump skupił się na zarządzaniu w zgodzie z ekonomią podaży, czego odzwierciedleniem były drastyczne cięcia stawki podatkowej dla firm. Na jego polityce skorzystały w dużej mierze korporacje i rynek kapitałowy, a niekoniecznie przeciętny Amerykanin."
Ekspert Saxo Banku podkreśla jednak, że "Trump nie ma już możliwości stosowania podobnej polityki, w tym obniżania podatków, ponieważ dług publiczny USA rośnie szybciej niż nominalne PKB. Strategia Trumpa z lat 2016-2020 nie może być kontynuowana bez poważnego ryzyka utraty zaufania do dolara oraz długoterminowej stabilności finansowej gospodarki USA."
Mimo to, zdaniem Garnry'ego, istnieją pewne sektory rynku akcji, które mogą pozytywnie zareagować na zwycięstwo Trumpa. Wśród nich wymienia europejski sektor zbrojeniowy, rynek nieruchomości w USA oraz spółki o małej kapitalizacji.
Trump od dawna krytykuje nikłe zaangażowanie Europy w NATO i grozi wycofaniem USA z sojuszu lub przynajmniej zaprzestaniem ochrony krajów, które nie przeznaczają na cele obronne minimum 2 proc. PKB. Choć mało prawdopodobne, by Trump faktycznie wycofał USA z NATO, jego zapewnienia podniosły alarm w stolicach Europy i wiele krajów UE zdecydowało się na drastyczne zwiększenie budżetów na zbrojenia - ocenia analityk Saxo Banku.
Jeśli chodzi o amerykański rynek nieruchomości, Garnry zauważa, że "Ostatnie lata nie należały do udanych na amerykańskim rynku nieruchomości. Jest to jednak branża, w którą Trump angażuje się osobiście i w której ma wielu wpływowych przyjaciół. Dlatego jest prawdopodobne, że będzie dążył do polityki wspierającej ten sektor. Pasuje to również do jego politycznego przekazu o konieczności poprawy życia zwykłych Amerykanów."
Dyrektor ds. strategii rynków akcji w Saxo Banku zwraca też uwagę na spółki o małej kapitalizacji. "Badanie optymizmu małych firm Krajowej Federacji Niezależnej Przedsiębiorczości (NFIB) pokazało, że w 2016 i 2020 roku sympatie właścicieli takich przedsiębiorstw skłaniały się ku Partii Republikańskiej i Trumpowi. Podobnie jak w przypadku nieruchomości, wspieranie małych firm wpisuje się w narrację Trumpa o polityce "America First", więc możemy spodziewać się, że akcje amerykańskich spółek o małej kapitalizacji znów będą szły w górę za jego prezydentury" - pisze w analizie.
Joe Biden może postawić na nowoczesność
Peter Garnry przeanalizował także branże, które mogą skorzystać w przypadku reelekcji Joe Bidena. Zwraca uwagę na słowa prezydenta z przemówienia o stanie państwa z początku marca. "Biden w swoim przemówieniu o stanie państwa z początku marca, stwierdził, że jego reelekcja miałaby zapewnić USA prezydenta, który patrzy w przyszłość, a nie takiego, który chce cofnąć kraj w czasie. Oznacza to, że Biden najprawdopodobniej chce być postrzegany jako ten, który promuje nowe źródła energii, zwiększa międzynarodową współpracę i wspiera nowoczesne rozwiązania dla nowoczesnej Ameryki" - analizuje ekspert Saxo Banku.
Zdaniem Garnry'ego, w przypadku wygranej Bidena skorzystać mogą trzy branże: czysta energia, infrastruktura oraz finanse i półprzewodniki.
Partia Demokratyczna od dawna jest uznawana za najbardziej postępową partię jeśli chodzi o transformację ekologiczną w USA. Dlatego prawdopodobne jest, że firmy zaangażowane w tę sferę będą cieszyć się silniejszym wsparciem za rządów Bidena - ocenia.
"Powszechnie wiadomo, że infrastruktura w USA, taka jak autostrady, lotniska i mosty, jest w złym stanie. Poprawa infrastruktury jest, i zapewne pozostanie, jednym z priorytetów Bidena, przekładając się na wsparcie firm z tej branży. Innym problem, który zyskuje na znaczeniu i może być podjęty przez Bidena jest dostęp do czystej wody" - dodaje Dyrektor ds. strategii rynków akcji w Saxo Banku.
Na koniec ekspert odnosi się do sektora finansów i półprzewodników. "Jeśli Biden zostanie wybrany, będą to jego ostatnie cztery lata w fotelu prezydenckim, co może oznaczać, że będzie to dla niego właściwy moment na wprowadzanie istotnych zmian w kraju. Aby to zrobić, będzie musiał stworzyć środowisko, w którym sektor finansowy będzie mógł wspierać jego duże inicjatywy, takie jak wspomniana ustawa INVEST in America Act oraz ustawa US CHIPS Act (ustawa przewidująca dotacje dla firm z sektora półprzewodników). Ich celem jest wzmocnienie krajowej produkcji, pola projektowania i badań w USA, zwłaszcza w sektorze półprzewodników. Sukces wspomnianych projektów w znacznej mierze zależy jednak od tego, czy banki i inne instytucje finansowe będą mogły zaoferować potrzebne finansowanie" - podsumowuje Peter Garnry.
Do debaty odniósł się też Marcin Ciechoński, odpowiedzialny za działalność Saxo w Polsce. - Podobnie jak w przypadku innych ważnych wydarzeń politycznych lub makroekonomicznych, ważne jest zarządzanie ryzykiem inwestycyjnym w okresie poprzedzającym wybory w USA. Warto zwrócić uwagę między innymi na skład portfela w stosunku do sektorów i regionów, na które może mieć wpływ zwycięstwo którejkolwiek ze stron - stwierdził w komentarzu Saxo Banku.
Debata rozpoczyna się w czwartek o godzinie 21:00 EST, co oznacza, że, uwzględniając polską strefę czasową, rozpocznie się o godzinie 03:00 w nocy z czwartku na piątek, 28 czerwca.