Prezydent USA Joe Biden zamierza rozpocząć dyskusję nad zmianą architektury Rady Bezpieczeństwa ONZ. Zaproponuje 193 państwom członkowskim ONZ rozszerzenie jej o nowych członków - zapowiedział rzecznik Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego John Kirby odpowiadając dziennikowi "The Telegraph".
Według doniesień gazety, miałoby to dotyczyć pięciu lub sześciu nowych stałych członków. Wśród nich wymienia się takie kraje jak: Indie, Brazylię, Niemcy i Japonię.
Wśród potencjalnych członków pod uwagę bierze się również Brazylię i Republikę Południowej Afryki. Nie wiadomo jednak, czy nowym członkom zostanie zaoferowane prawo weta, jakie przysługuje stałym przedstawicielom.
Problem weta
Jak zaznacza "The Telegraph" obecnie Rada Bezpieczeństwa ONZ składa się z pięciu stałych członków: Chin, Rosji, Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Francji. W jej skład wchodzi także 10 członków niestałych wybieranych na dwuletnią kadencję.
Problem w tym, że wszelką reformę Rady mogą zablokować wetem zarówno przedstawiciele Chin, jak i Rosji.