Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|
aktualizacja

Bije licznik długu Skarbu Państwa. W miesiąc przybyły kolejne miliardy złotych

92
Podziel się:

Rząd na finansowanie wydatków pożycza pieniądze, a łączna suma wszystkich zobowiązań do spłaty rośnie praktycznie z każdą sekundą. W marcu zadłużenie Skarbu Państwa urosło o około 3,3 mld zł. W sumie sięga prawie 1,15 bln zł. Żeby spłacić długi, każdy obywatel musiałby oddać kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Bije licznik długu Skarbu Państwa. W miesiąc przybyły kolejne miliardy złotych
Premier Mateusz Morawiecki (p.o. ministra finansów) i Jacek Sasin (minister aktywów państwowych) odpowiadają za rosnące zadłużenie Skarbu Państwa (PAP, PAP/Wojtek Jargiło)

Systematycznie rośnie zadłużenie Polski. Najnowsze szacunki Ministerstwa Finansów pokazały, że zadłużenie samego Skarbu Państwa tylko w marcu zwiększyło się o 3,3 mld zł. To oznacza przyrost o około 0,3 proc. w porównaniu ze stanem na koniec lutego.

W sumie dług SP wynosi już około 1 bln 148,2 mld zł - wylicza resort finansów, któremu tymczasowo przewodzi premier Mateusz Morawiecki.

Jak poinformowało ministerstwo, dług krajowy na koniec marca był na poziomie około 895,7 mld zł, a dług w walutach obcych to blisko 252,5 mld zł. Zagraniczne zadłużenie stanowi więc 22 proc. całości zobowiązań Skarbu Państwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowy konkurs dla startupów na Game Industry Conference

W ciągu ostatnich lat widać systematyczny spadek zadłużenia zagranicznego. Jeszcze w 2016 roku stanowiło ponad jedną trzecią długu SP. Ogółem kwota zobowiązań jednak nie spada.

Dług publiczny jeszcze większy

Zadłużenie Skarbu Państwa jest częścią długu publicznego. Forum Obywatelskiego Rozwoju (FOR) szacuje, że aktualnie przekracza ono 1 bln 464 mld zł. To oznaczałoby, że na jednego mieszkańca Polski przypada około 38703 zł. Teoretycznie każdy obywatel musiałby tyle pieniędzy przekazać do kasy państwa, żeby spłacić wszystkie zobowiązania.

A do tego jeszcze dochodzi dług poza kontrolą parlamentu. FOR ocenia go na ponad 320 mld zł. To dodatkowe blisko 8,5 tys. zł na głowę.

"Dług poza kontrolą parlamentu to zobowiązania zaciągnięte przez instytucje będące pod nadzorem państwa (takie jak m.in. Bank Gospodarstwa Krajowego czy Polski Fundusz Rozwoju) na sfinansowanie zadań publicznych realizowanych poza reżimem ustawy budżetowej" - wskazuje FOR.

O wysokości tych wydatków oraz o ich przeznaczeniu i sposobie podziału decyduje jednoosobowo dysponent danego funduszu. Wydatki tych funduszy w przeciwieństwie do budżetu nie muszą być opiniowane i zatwierdzane przez komisję budżetu w parlamencie.

"To tak jakby firma miała "tajny" rachunek bankowy i prowadziła przez niego różne operacje finansowe i nie wykazywała ich w sprawozdaniu finansowym przedstawianym radzie nadzorczej i akcjonariuszom. Parlament jest naszą radą nadzorczą" - tłumaczą eksperci FOR.

Koszty długu coraz większe

Dziś koszt obsługi naszego zadłużenia wynosi już około 1,3 proc. PKB, czyli blisko 30 mld zł rocznie. Jak ocenia prof. Gomułka, za 3-4 lata, kiedy będziemy wymieniać portfel naszego zadłużenia, będzie to już 3 proc. PKB, czyli nieco ponad dwa razy więcej niż obecnie.

Powodem takiej sytuacji jest bardzo dynamiczny wzrost rentowności (jest to stopa zwrotu z kapitału zainwestowanego w obligację) naszych obligacji skarbowych. Jak podkreśla prof. Gomułka, tylko w ciągu ostatniego roku rentowność naszych papierów dłużnych wzrosła z 1,5 proc. do 6 proc.

Według ekonomisty, nabywcy naszych papierów dłużnych każą sobie teraz słono płacić za wysokie ryzyko związane z niepewnością inwestycyjną (chodzi tu głównie o sytuację geopolityczną Polski i ryzyko przedłużenia się wojny na Ukrainie), a także za utratę zaufania do polityki makroekonomicznej państwa (tu z kolei kluczowa jest chwiejna polityka fiskalna państwa, brak zaufania do naszego upolitycznionego wymiaru sprawiedliwości, zamrożenie nam funduszy unijnych oraz poziom stóp procentowych).

oprac. Damian Słomski, dziennikarz money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
gospodarka polska
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(92)
WYRÓŻNIONE
Nick
3 lata temu
Niespotykane przedtem tempo zadłużania państwa, nigdy nie obserwowany poziom marnotrawstwa, rozdawnictwa i uwłaszczania się na majątku państwa. Do tego kreatywna księgowość i ukrywanie setek miliardów złotych długu poza budżetem. Wszystko to doprowadziło do olbrzymiej inflacji, którą bezczelnie nazywają putiinflacją. Rządzą nami największe szkodniki od 89 roku.
XxX
3 lata temu
Dbają tylko o swoje kieszenie. Nowa elita oligarchów z dojnej zmiany.
Otwórz oczy
3 lata temu
Dlatego tak forsują kandydaturę glapińskiego na drugą kadencję, bo nowy może wyjawić prawdę wyborcom...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (92)
True
2 lata temu
Aha dodam że wojsko to wogole za PO zrujnowali , tak żeby nas wszyscy dookoła jak kaczki rozstrzelali w jeden dzień. Piechota by wystarczyła nawet bez czołgów. Bo nic nie mieliśmy ,sprzętu żołnierzy niczego. Żenada wont paszoł z tymi zdrajcami na szubienicę najlepiej
Ciekawska
2 lata temu
Nieźle, więcej czołgów, samolotów,broni kupujcie i wysyłajcie Zamiast rozmawiać z Unią europejską i Ukrainą i z Rosją,wszelkimi metodami dążyć do zakończenia wojny , która niszczy Ukraine i całą Europę Dokąd zmierza polityka ???? Giną młodzi Ukraińcy,Rosjanie, giną niewinni obywatele , płaczą niewinne dzieci ,kobiety,ojcowie ,matki Niech ktoś uczciwie odpowie w imię czego ??????
Szlachcic
2 lata temu
Morawiecki twoje dzieci beda dług spłacac
Walter
3 lata temu
Dlaczego wzorem artykulow o ukrainie nie wylaczyliscie w tym przypadku komentarzy. Absurdalne argumenty uzyte wczesniej stosujecie wybiorczo.? Jestescie jak tanie wino czyli mozgoj...
Der
3 lata temu
Więcej zapomogi dla narodu którego mianem sióstr i braci nazywa pan MM ,niedługo i tak wszyscy Polacy oleją te biedę ktora rzad funduje i wyjadą a wtedy ciekawe kto będzie na nich robil
...
Następna strona