Dwa wyroki TSUE – ten dotyczący frankowiczów oraz konieczności zwrotu części prowizji przy wcześniejszej spłacie kredytu (tzw. mały TSUE) mogą wpłynąć na polskie banki. W przypadku pierwszego wszyscy czekają na orzeczenie polskiego sądu w sprawie państwa Dziubaków przeciwko Raiffesenowi. W przypadku drugiego, problem będą miały banki, które wzrost wyników zawdzięczały agresywnej polityce udzielania kredytów konsumenckich.
Przy okazji publikacji wyników BOŚ Banku za III kwartał dyrektor departamentu kontrolingu i informacji zarządczej Bartłomiej Vytlacil stwierdził, że orzeczenia unijnego Trybunału nie wpłyną istotnie na wyniki banku.
- Problem tzw. małego TSUE nie jest problemem materialnym dla BOŚ, bank agresywnie nie działa na rynku, jeśli chodzi o politykę prowizyjną. Nie jest materialny, jeśli chodzi o przyszłe wyniki banku – powiedział Vytlacil cytowany przez PAP.
Równocześnie, Vytlacil uspokajał w sprawie kredytów frankowych, których portfel w BOŚ Banku wynosi 950 mln zł. W informacji banku o wynikach za III kwartał poinformowano, że w sądach toczą się 74 sprawy przeciwko BOŚ na łączną kwotę 12,8 mln z. Większość poprzednich wyroków była korzystna dla banku.
BOŚ Bank po III kwartałach zanotował 67,6 mln zł zysku netto oraz udzielił 3,4 mld zł kredytów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl