Jak informuje Polska Agencja Prasowa, na ten konkretny aspekt zwrócił uwagę wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Marcin Zieleniecki, który pod koniec tygodnia był w Londynie.
Podkreślił wówczas, że po ewentualnym wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii bez żadnej umowy, dotychczasowe zasady z dnia na dzień przestaną obowiązywać. Dotyczy to również kart EKUZ.
Kolejki po EKUZ - NFZ wydaje poświadczenia ubezpieczenia zdrowotnego na wyjazd zagraniczny
- Jeśli nie pojawi się stosowna regulacja, to nie będzie podstawy do tego, aby instytucja brytyjska sfinansowała koszty opieki zdrowotnej - powiedział Zieleniecki. - Chodzi zarówno o obywatela polskiego tu pracującego, jak również obywatela brytyjskiego wyjeżdżającego do innego kraju członkowskiego UE.
Przypomnijmy, że do tej pory karta EKUZ pozwalała pokryć podstawowe koszty leczenia za granicą. Jeśli więc Polak jechał do innego kraju UE na urlop, to dzięki tej karcie miał pewność, że NFZ zwróci mu pieniądze za ewentualną pomoc lekarską na wczasach.
Teraz ta zasada przestanie obowiązywać. Co w takiej sytuacji? - Będzie potrzeba wykupienia na czas dwutygodniowego czy tygodniowego wyjazdu komercyjnego ubezpieczenia zdrowotnego, które po prostu zapewni finansowanie takich świadczeń - powiedział Zieleniecki.
Mowa tu zarówno o Polakach mieszkających w Wielkiej Brytanii i często wracającymi do kraju na kilkudniowe pobyty, jak i tych, którzy na Wyspy wybierają się w celach turystycznych.
Przypomnijmy, że wciąż nie wiadomo, jak przebiegać będzie rozwód Wielkiej Brytanii z Unią Europejską. Termin brexitu jest zaplanowany na 29 marca. Jeśli strony do tego czasu nie porozumieją się w sprawie umowy, może dojść do jeszcze większego chaosu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl