Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk zwołał nadzwyczajne posiedzenie liderów państw członkowskich, dotyczące wyjścia Wielkiej Brytanii ze Wspólnoty - bez umowy.
W piątek, po raz trzeci, Izba Gmin odrzuciła umowę Theresy May, dotyczącą wyjścia Zjednoczonego Królestwa z Unii Europejskiej. Za przyjęciem umowy głosowało 286 członków Izby Gmin, przeciw było 344.
Theresa May okazała się zbyt słaba. Na nic zdały się jej zapowiedzi o podaniu się do dymisji. Nic dla parlamentarzystów nie znaczyły jej groźby, że nieprzyjęcie umowy może opóźnić brexit o nawet pięć lat. Izba Gmin, o tym, że umowy nie chce, dała sygnał bardziej niż wyraźny. Podkreślmy raz jeszcze, aż trzy razy parlamentarzyści powiedzieli "nie" dla tego dokumentu.
Głosowanie poprzedziła burzliwa debata w Izbie Gmin. - Jestem gotowa na wcześniejsze ustąpienie ze stanowiska, by parlament przegłosował tę umowę - mówiła premier Theresa May tuż przed trzecim głosowaniem.
Główny przeciwnik Theresy May, szef Partii Pracy Jeremy Corbyn grzmiał w Izbie Gmin, że jeśli Theresa May ponownie przegra, to powinno rozpisać się wybory powszechne. – Nie będzie żadnej alternatywy poza przyspieszonymi wyborami – stwierdził.
Wielka Brytania opuści UE 12 kwietnia o godz. 23:00 czasu lokalnego.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl