Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Marek Wielgo
|

Budowy domów coraz droższe. Oto co wpływa na ceny

24
Podziel się:

Doniesienia o galopujących cenach materiałów budowlanych z pewnością podniosły ciśnienie inwestorom, którzy są w trakcie budowy domu lub przymierzają się do jej rozpoczęcia. Na szczęście są też i takie materiały, które potaniały. Jak to wpłynęło na łączny koszt budowy?

Budowy domów coraz droższe. Oto co wpływa na ceny
Ile kosztuje budowa domu? Coraz więcej (PAP, Darek Delmanowicz)

Statystyki budowlane wskazują, że na dom jednorodzinny decyduje się coraz więcej Polaków. Według GUS w okresie pierwszych czterech miesiącach tego roku inwestorzy indywidualni rozpoczęli budowę przeszło 33,1 tys. mieszkań (głównie domów jednorodzinnych), co jest najlepszym wynikiem od co najmniej 16 lat!

Przypuszczalnie dla wielu budujących dom, jest on tańszą alternatywą dla mieszkania. Wysokie podwyżki cen materiałów mogą jednak ten plan zniweczyć. Dlatego postanowiliśmy sprawdzić, które materiały podrożały najbardziej, a w konsekwencji, jaki miało to wpływ na koszty budowy domów.

Materiały podrożały, ale i potaniały 

– Początek roku nie zapowiadał większych zmian. Jednak już pod koniec pierwszego kwartału, gdy rozpoczął się sezon budowlany, odnotowaliśmy pierwsze ruchy cen na rynku materiałów budowlanych – mówi Mariola Gala-de Vacqueret, prezes firmy Ośrodek Wdrożeń Ekonomiczno-Organizacyjnych Budownictwa "Promocja", która monitoruje ceny na rynku budowlanym w ramach wydawnictwa SEKOCENBUD.

Zobacz także: Planujesz remont? Fatalne wieści od producenta płytek. Zobacz, co cię czeka w marketach budowlanych

Mariola Gala-de Vacqueret podkreśla, że wprawdzie niektóre materiały budowlane, m.in. stal i styropiany, mocno podrożały, to jednak są też i takie materiały, których ceny nie zmieniły się lub nawet spadły.

Skąd ten skok cen materiałów budowlanych? 

Producenci zwykle tłumaczą podwyżki wzrostem płac oraz paliw i energii. Jednak bardzo gwałtownym wzrostem cen płyt styropianowych zainteresował się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK).

– Zbadamy zachowania przedsiębiorców pod kątem zmów lub nadużywania pozycji dominującej wyjaśniał prezes UOKiK Tomasz Chróstny. – Chodzi przede wszystkim o weryfikację, czy podwyżki wykraczają poza podstawy makroekonomiczne i czy nie są skutkiem praktyk ograniczających konkurencję – dodaje szef UOKiK.

Polskie Stowarzyszenie Producentów Styropianu (PSPS) uspokaja, że podwyżki cen mają charakter przejściowy i są wynikiem niedoborów, a w efekcie rekordowych wzrostów cen styrenu – półproduktu do produkcji styropianu.

Problem w tym, że na jakiś czas stanęła produkcja w dwóch amerykańskich i jednej europejskiej fabryce styrenu. Przerwy w dostawach tego surowca do Polski skutkowały chwilowym ograniczeniem, a nawet wstrzymaniem dostaw styropianu przez niektórych producentów.

– Oceniamy, że w czerwcu sytuacja powinna się unormować. Oczywiście nie jesteśmy w stanie przewidzieć, czy producenci obniżą ceny, a jeśli tak, to o ile. Mogę jedynie zapewnić, że rynek styropianu jest konkurencyjny, bo działa na nim ok. 60 producentów – mówi prezes PSPS Kamil Kiejna.

Wzrost kosztów budowy nie taki straszny, ale… 

A jak ruchy cenowe na rynku materiałów budowlanych przełożyły się na koszt budowy domów jednorodzinnych?

– Oceniamy, że w okresie od stycznia do kwietnia budowa domów podrożała przeciętnie o 2,1 proc. – mówi Mariola Gala-de Vacqueret.

Oczywiście dom domowi nierówny. Jego cena zależy m.in. od kształtu bryły, powierzchni, technologii i materiałów użytych do budowy i wykończenia. W przypadku domów jednorodzinnych standardem w naszym kraju stają się budynki o bardzo niskim zużyciu energii do ogrzewania. I właśnie koszt budowy takiego domu w standardzie pod klucz, czyli z wykończeniem, policzyła firma OWEOB "Promocja".

Dodajmy, że projekt opracowało wrocławskie Biuro Projektowe Lipińscy Domy. Przyjęte zostały następujące założenia:

·      dom jest wolnostojący bez podpiwniczenia, ale z poddaszem użytkowym i garażem;

·      powierzchnia użytkowa wyniesie ok. 151,6 m kw.; natomiast 197,3 m kw. ma powierzchnia netto, czyli liczona łącznie z garażem, kotłownią i powierzchnią w pomieszczeniach na poddaszu o wysokości poniżej 1,4 metra;

·      dom będzie wykonany w technologii murowanej z bloczków silikatowych, a pokryty dachówką cementową;

·      do celów grzewczych zastosowany zostanie kocioł gazowy, który dostarczy energię także do podgrzania wody;

·      ważnym elementem domu jest też wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła.

Okazuje się, że na budowę i wykończenie takiego domu trzeba wydać średnio ok. 605,8 tys. zł netto (bez VAT), czyli ok. 4 tys. zł za m kw. powierzchni użytkowej oraz 3,1 tys. zł za m kw. powierzchni netto. W przypadku budowy prowadzonej w systemie zleceniowym przez firmę budowlaną (łącznie z dostawami materiałów) należy doliczyć jeszcze 8 proc. stawkę VAT. Łączny koszt wyniesie więc ok. 654,3 tys. zł, czyli ok. 4,3 tys. zł za m kw. powierzchni użytkowej i 3,3 tys. zł za m kw. powierzchni netto.

Blisko 60 proc. tej kwoty (netto, czyli bez VAT) to koszty materiałów, a 20,5 proc. - robocizna netto. Zysk firmy budowlanej to 4 proc. łącznych kosztów (jest to założony zysk kalkulacyjny), a pozostałe składniki w koszcie całkowitym stanowią koszty pośrednie i koszty pracy sprzętu.

Dodajmy, że w tych wyliczeniach nie zostały uwzględnione koszty zakupu działki i jej zagospodarowania, projektu oraz wykonania przyłączy. Tymczasem w największych miastach jest to często wydatek porównywalny z zakupem sporego mieszkania. To dlatego domy są tam budowane na ogół w zabudowie szeregowej.

Z wyliczeń wynika ponadto, że skutki wiosennych podwyżek cen niektórych materiałów budowlanych mogą odczuć zwłaszcza ci inwestorzy, którzy przystąpią do wykańczania swojego domu na zewnątrz lub planują jego ocieplenie. Np. same elewacje podrożały w tym roku o 12 proc. Natomiast koszt instalacji (wodociągowych, kanalizacyjnych, cieplnych i elektrycznych) był niższy o 5,8 proc.

Przypomnijmy, że w poprzednich dwóch latach koszty budowy domów jednorodzinnych wzrosły przeciętnie aż o 9,1proc.

– Według aktualnie zbieranych notowań cenowych, z całego kraju, wydaje się, że trend wzrostowy zostanie nieznacznie wyhamowany, w szczególności w przypadku materiałów izolacyjnych – ocenia Mariola Gala-de Vacqueret.

Ponadto zwraca uwagę, że ceny wielu materiałów zależą od wielkości zamówienia, ale też od strategii sprzedażowej i marketingowej producentów i hurtowni. Wiele materiałów jest tańszych, dzięki stosowanym przez nie rabatom. Warto więc szukać w Internecie promocyjnych ofert.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
nieruchomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
GetHome.pl
KOMENTARZE
(24)
WYRÓŻNIONE
Chrzescijanin
3 lata temu
Stek bzdur ,realny wzrost materiałów i robocizny to 60%,co dostawa to wyższa cena,wszystkiego nawet tych niby potaniałych ha ha bloczków.Dojna zmiana i ich inflacja 2,5% kto w to wierzy niech pójdzie do biedronki lub lidla 300zł i w koszyku nie ma prawie zakupów.Dalej do wyborów a doczekamy czasów hiperinflacji
PiSlandia
3 lata temu
Wpompowali masę pustego pieniądza w rynek i jest efekt. Inflacja i bańka budowlana wszystko zjadła. Minimalna w górę o 200 zł, obecnie około 2000 zł netto. Więc na budowę domu lub zakup mieszkania trzeba odkładać WSZYSTKO przez około 27 lat. Brawo PiS, brawo tanie państwo, brawo dojne kłamczuchy. Wstałem z kolan, i teraz będę zasuwał 27 lat żeby móc gdzieś przycupnąć.
nick
3 lata temu
dlaczego pan redaktor klamie elektryka poszla o okolo 50 procent do gory apan mowi ze jest taniej
NAJNOWSZE KOMENTARZE (24)
rysz
3 lata temu
Dlatego ja kupiłem dom w gdańsku od ekodewelopera w super cenie, szkoda życia na zajmowanie się budową i martwienie tymi wszystkimi kosztami...
Dar
3 lata temu
Materiał będący jednym z dziesiątek, udowadniający dlaczego nie warto budować na własną rękę. Ja wolałem mieć święty spokój, więc wybrałem os. Wilgi Park w Warszawie i tylko czekam na klucze.
Wszyscy tak s...
3 lata temu
Z budowa domow ale zapominaja o jednym ze dom to skarbonka bez dna. Ktos kto zarabia najnizsza i ryzykuje budowe za miastem a pracuje w miescie tego nie bedzie zwyczjnie stac na dom. Ok, cena z mieszkaniem porownywalna. Akurat to bym pod lupe wzial, bo wyglada na sztuczne nabicie ceny. Gdzie klitka w bloku moze kosztowac tyle co dom!!! Tyle tylko ze w bloku placisz raz a potem to spoldzielnia wszystkim sie zajmuje a w domku wszystko na Twojej glowie, ogrodek studnia bez dna, wykonczenie tez, czas zeby wszystko ogarnac, skosic przyciac, dojechac do pracy, wrocic zawiezc dzieciaki na zajecia do szkoly po szkole to sa rzeczy na ktore nikt nie patrzy a sa wazne. Ja wiem ze jest moda i posiadanie tego domu to objaw jakby luksusu bo potem taki chodzi dumny jak paw ze ma, ni to geby na dziendobry nie otworzy a w domu placz i zgrzytanie zebami bo rata, bo oplaty, bo kosiarka paliwo itd itp. Szczegolnie własnie młodzi powinni sprawe przemyslec ktorzy sa na dorobku czy warto sie w dom pakować.
Danio
3 lata temu
Dlatego sie nie buduje a działke chyba sprzedam. Nic na siłe.
over
3 lata temu
Do autora tego bezsensownego,wyssanego z palca art. Proszę nam czytelnikom podać źródła tych kłamliwych informacji szczególnie tych o obniżkach. Może podał Panu prezes,spec od miliona mieszkań.
...
Następna strona