Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Michał Krawiel
Michał Krawiel
|

Burza po wyroku TK. Uderzy we frankowiczów? "Na tej zasadzie można zrobić wszystko"

31
Podziel się:

Trybunał Konstytucyjny uznał, że prawo polskie stoi ponad unijnym. Choć zapytanie Mateusza Morawieckiego dotyczyło wymiaru sprawiedliwości, to, zdaniem prawników, decyzja TK może otworzyć drogę do podważenia korzystnych wyroków TSUE w sprawie frankowiczów. Według prawników wszystko ma zależeć od interesu politycznego, a nie od obywateli.

Burza po wyroku TK. Uderzy we frankowiczów? "Na tej zasadzie można zrobić wszystko"
TSUE wydał korzystne dla polskich frankowiczów wyroki w 2019 i w 2021 roku (PAP, Leszek Szymański)

Trybunał Konstytucyjny zachwiał w czwartek podstawami Polski w Unii Europejskiej. Choć zapytanie dotyczyło głównie trwającego od już od dawna sporu wokół reformy wymiaru sprawiedliwości, to orzeczenie TK pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej może wpłynąć również wiele różnych sfer, łączenie z kilkuset tysiącami Polaków uwikłanych w kredyty frankowe. Skoro decyzje TSUE i UE można traktować wybiórczo, to może to również dotyczyć wyroku TSUE w sprawie polskich frankowiczów.

PiS nie zawaha się, jeżeli będzie miał w tym interes polityczny

Prawnik Marcin Matczak, profesor Uniwersytetu Warszawskiego, nie ma wątpliwości, że w przypadku wyraźnego interesu politycznego, schemat działania może być dokładnie taki sam.

- Nie widzę przeszkód. Cała smutna historia z Trybunałem Konstytucyjnym polega na tym, że jak Trybunał jest niezależny, to nie da się zinstrumentalizować do celów politycznych. Jeżeli natomiast Trybunał jest zależny, to jest normalnym narzędziem politycznym. Linia technologiczna w tym przypadku jest następująca: rząd PiS identyfikuje interpretację prawa, która mu się nie podoba - wyjaśnia schemat działania władzy w sytuacji kolizji prawa unijnego z interpretacją polskiego rządu.

Zobacz także: Protest medyków. Sporne głosy o negocjacjach z rządem. „Jesteśmy coraz bliżej”

- To nie jest ważne, kto ją przedstawia - może to być SN, TSUE, Komisja Europejska, albo obywatel. Wtedy rząd PiS uruchamia swoją maszynkę pod tytułem kontrolowany Trybunał Konstytucyjny - składa do niego wniosek, by tę niekorzystną politycznie interpretację wyeliminował. Trybunał zgodnie z oczekiwaniami stwierdza, że dana interpretacja jest niezgodna z konstytucją - tłumaczy money.pl Matczak.

Mechanizm z Trybunałem Konstytucyjnym można wykorzystać przy frankowiczach

Zdaniem Matczaka narzędzia już są, by wykorzystać ten mechanizm w sprawie wyroku dotyczącego kredytów walutowych. Pozostaje tylko kwestia tego, kiedy i czy, wyrok TSUE dotyczący frankowiczów może zacząć być sprawą politycznie niekorzystną dla PiS.

- Jeżeli dojdzie do tego, że jakaś interpretacja prawa dotycząca kredytów frankowych, czy przyjęta przez TSUE, czy przez polski Sad Najwyższy, czy przez kogokolwiek innego, nie będzie politycznie na rękę rządowi, to zrobi z nią dokładnie to samo - mówi money.pl prawnik Marcin Matczak.

Dokładnie takiego samego zdania jest prawnik Artur Nowak-Far. - Skoro orzeczenia TSUE nie są finalne, ale podlegają kontroli innego urzędu w Polsce, to ten urząd zawsze może powiedzieć, że nie podoba mu się to i integracja poszła za daleko. Może przecież się zdarzyć, ze wyrok TSUE dotyczący frankowiczów będzie nie na rękę rządowi i wtedy sprawa może trafić do Trybunału Konstytucyjnego i znowu może dojść do takiej "zmowy", jak w przypadku wczorajszej decyzji. Mamy ten sam efekt - tłumaczy Nowak-Far.

Zdaniem Artura Nowaka-Fara tego typu mechanizmy są skierowane przeciwko własnym obywatelom, a nie w ich obronie. - To jest schemat na ogrywanie własnych obywateli, bo Polacy podlegają jurysdykcji polskiej - podsumowuje w rozmowie money.pl mecenas.

Złudzeń nie ma też mecenas Michał Wawrykiewicz, który również uważa, że rząd stworzył mechanizm, który może wykorzystać w innych sytuacjach.

- Taki był cel tego działania. Na tej zasadzie można zrobić wszystko. Powstał pewien schemat działania, dzięki któremu można nie respektować wyroków TSUE. Dlatego też taka możliwość istnieje - powiedział money.pl Michał Wawrykiewicz.

W obecnej sytuacji "dozwolone jest wszystko"

Marcin Matczak również jest zdania, że decyzja Trybunału Konstytucyjnego jest bardzo niekorzystna dla prawnego bezpieczeństwa obywateli. Frankowicze pozostają w sporze z bankami, ale jak się okazuje - każda decyzja organów niepolskich, korzystna dla polskiego obywatela może zostać wygumkowana za pomocą decyzji TK.

- Jeżeli dojdzie do tego, że jakaś interpretacja prawa dotycząca kredytów frankowych, czy przyjęta przez TSUE, czy przez polski Sad Najwyższy, czy przez kogokolwiek innego, nie będzie politycznie na rękę rządowi, to zrobi z nią dokładnie to samo. Prawa już nie ma, jest tylko polityka, więc jeżeli politycznie coś będzie korzystne, to oni to zrobią - stwierdza w rozmowie z money.pl Matczak.

Sens prawa polega na tym, że ono jest przeszkodą dla realizacji konkretnych celów politycznych. Prawo ogranicza dowolność władzy. W momencie, kiedy interpretacje prawa korzystne politycznie może zatwierdzić TK kontrolowany przez polityków, dozwolone jest wszystko. Właśnie dlatego skok na Trybunał nazywaliśmy zamachem stanu - podsumowuje nasz rozmówca.

PiS szedł do wyborów z hasłami pomocy frankowiczom

W 2015 roku, jeszcze przed objęciem władzy, Prawo i Sprawiedliwość obiecywało wsparcie frankowiczom. W styczniu nawoływali ówczesny rząd PO-PSL do uchwalenia takiej ustawy, która pozwoliłaby spłacać im kredyty po kursie z dnia jego zaciągnięcia.

Zresztą PiS i Andrzej Duda szli wtedy do wyborów z hasłami "odfrankowania" kredytów. A rok później Jarosław Kaczyński przekonywał, że kredyty ze zmiennym oprocentowaniem to "forma współczesnego niewolnictwa".

Od tamtego czasu rządzący jednak niewiele w tym kierunku zrobili. Wprawdzie dziennikarze przypomnieli Andrzejowi Dudzie przed wyborami w 2020 roku o obietnicach dotyczących ustawy zapewniającej przewalutowanie kredytów, ale prezydent odparł, że nie mógł jej przeprowadzić. Stwierdził jednocześnie przed kamerami TVN24, że rozszerzył możliwości skorzystania z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców, na czym powinni skorzystać frankowicze.

Co na to sami frankowicze?

Od środowisk związanych z frankowiczami nieoficjalnie słyszymy, że "to będzie miecz obosieczny".

- Według osób, które walczą o swoje prawa, banki nie odważą się na taki krok, bo wtedy klienci zaczną podważać wyroki dotyczące komorniczych egzekucji - mówi nam nieoficjalnie jeden z przedstawicieli środowiska.

Zadzwoniliśmy do Związku Banków Polskich z pytaniem, czy rozważają podważenie wyroków TSUE. W odpowiedzi usłyszeliśmy, żeby wrócić z pytaniami w poniedziałek.

Wyroki TSUE korzystne dla frankowiczów

W 2019 roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok w sprawie frankowiczów. TSUE orzekł, że polskie sądy mogą unieważniać umowy kredytowe. Jednak powinny przy tym kierować się interesem klienta.

W kwietniu 2021 roku TSUE wrócił do sprawy frankowiczów. Stwierdzono wtedy, że w sprawach dotyczących kredytu we frankach zaciągniętego w Polsce to polskie sądy mają rozstrzygać sprawy o niedozwolonych klauzulach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(31)
WYRÓŻNIONE
??????
3 lata temu
czy rząd i frankowicze maja swiadomosc ze wielu obywateli, podatników nie zgadza sie na pomoc dla tak zwanych ,,frankowiczów'' z budżetu podatników?
Rnrnrjke3
3 lata temu
Pisowy elektorat to dekle, powinno sis och nie wpuszczac do restauracji w duzych miastach, gdansk, krakow, wawa, poznan
wertyQ
3 lata temu
problem polega, że nikt nie zaciągał kredytu we frankach oraz w tym, że w PLN nie miałeś zdolności kredytowej na mieszkanie 2 pokojowe a "we franku" w tym samym banku dostawałeś na 3 pokojowe
NAJNOWSZE KOMENTARZE (31)
anubis
3 lata temu
Wyroki tsue są obowiązujące w zakresie przyznanych jej kompetencji np przepływu ludzi i kapitału ale nie są przyznane w zakresie nadzoru wymiaru sprawiedliwości czy podatków. I bardzo dobrze zresztą bo to są resztki suwerenności .
GIEŁDOWICZ
3 lata temu
przegrałem na giełdzie bo nie myślałem że będzie szło tylko w górę. STOP BANDYTERCE GPW! PROSZĘ MI ODDAĆ Z CUDZYCH PODATKÓW!!
koala
3 lata temu
Przecież Polska przyjęła Dyrektywę 93/13 i wprowadziła oparte na niej przepisy do Kodeksu cywilnego.
Marks...
3 lata temu
PiS i pozostali Zjednoczonej Prawicy oszukali frankowiczów, dlatego też kolejne wybory przegrają !!! Osobiście głosowałem dwukrotnie (2015, 2019)na partię PiS w nadziei faktycznej zmiany stosowania prawa w Polsce...Sadziłem , że banki uwikłane w proceder spekulacyjnych kredytów, zostaną rozliczone prawnie i finansowo !!! Nawet prezydent A. Duda zapewniał frankowiczów o bezwzględnym przewalutowaniu pseudo frankowych kredytów- nieuczciwych umów !!! Gdzie te deklaracje, zobowiązania , przysięgi ??? Jaka tu sprawiedliwość , jakie to prawo góruje nad maluczkim ??? PiS-ie ...macie to w nazwie !!!
Marks...
3 lata temu
PiS i pozostali Zjednoczonej Prawicy oszukali frankowiczów, dlatego też kolejne wybory przegrają !!! Osobiście głosowałem dwukrotnie (2015, 2019)na partię PiS w nadziei faktycznej zmiany stosowania prawa w Polsce...Sadziłem , że banki uwikłane w proceder spekulacyjnych kredytów, zostaną rozliczone prawnie i finansowo !!! Nawet prezydent A. Duda zapewniał frankowiczów o bezwzględnym przewalutowaniu nieuczciwych umów !!! Gdzie te deklaracje, zobowiązania , przysięgi ??? Jaka tu sprawiedliwość , jakie to prawo góruje nad maluczkim ??? PiS-ie ...macie to w nazwie !!!
...
Następna strona